Zamiast usiąść w fotelu z papierową książką, coraz chętniej i częściej sięgamy po nagrania. Dlaczego? To wygodne i atrakcyjne rozwiązanie, z którego można korzystać niemal w dowolnym momencie i miejscu. Słuchamy audiobooków, jadąc pociągiem, tramwajem, wieszając pranie, czuwając w nocy przy dziecku, oddając się swojej pasji albo gotując obiad. W ten sposób można przenieść się do świata fantazji literackiej albo przeciwnie, twardo stąpać po ziemi, ucząc się np. języka obcego. Książki mówione, nazywane też książkami czytanymi, książkami do słuchania, audioksiążkami i wreszcie audiobookami – nikogo nie wykluczają, ponieważ są skierowane również do osób niewidomych, dla których tekst możliwy do odsłuchania jest wyjątkowo wygodną alternatywą dla książek pisanych alfabetem Braille’a. Sama historia powstania audioksiążek ma wiele wspólnego z niepełnosprawnością wzrokową. To niejedyny ciekawy fakt, dotyczący tej powszechnej dziś formy literatury, przez wielu niesłusznie uznawanej za wynalazek XXI wieku.

  1. Audiobooki mają niemal 100 lat

Powszechnie uważa się, że audiobooki wymyślono w XXI wieku. Faktycznie rozwój technologii przyczynił się do spopularyzowania tego rodzaju treści, ale w rzeczywistości książek w formie audio słuchano już… w latach 30. XX wieku! W tym czasie w Polsce nagrano bajki Adama Mickiewicza, a w 1952 roku w Stanach Zjednoczonych firma Caedmon Records jako pierwsza wydała zbiór opowiadań w tym formacie, co uczyniło ją pionierem w branży audiobooków.

  1. Pierwszych audiobooków słuchano na gramofonie

Pierwsze książki mówione nagrywano na winylach. Ze względu na niską jakość ówczesnych płyt odsłuchiwanych na gramofonach, możliwe było nagrywanie wyłącznie czytanych słów, a nie innych dźwięków. Później do tego celu wykorzystywano kasety magnetofonowe i płyty CD, a dziś głównie nowoczesne nośniki cyfrowe.

Czuła przewodniczka audiobook

  1. Audiobooki wymyślono w odpowiedzi na potrzeby osób niewidomych

Nikogo nie zaskoczy fakt, że audiobooki są szczególnie cenione przez osoby niewidome i niedowidzące. Książka mówiona to dla nich doskonała alternatywa dla książek pisanych alfabetem Braille’a i wygodna forma kontaktu z literaturą. Ta myśl przyświecała twórcom pierwszych audiobooków w Stanach Zjednoczonych na początku XX wieku. Rozprowadzano je właśnie wśród osób z niepełnosprawnością wzrokową. Co więcej, w latach 1935-1942 w ramach amerykańskiego projektu Talking Book wyprodukowano ponad 20 tysięcy gramofonów dla niewidomych i niedowidzących. To ogromne przedsięwzięcie trwało do 1951 roku. Pomimo zaprzestania produkcji, materiały dźwiękowe nadal były rozprowadzane wśród potrzebujących. Również w Polsce, od lat 60. XX wieku, na kasetach magnetofonowych nagrywano audiobooki dla czytelników Biblioteki Polskiego Związku Niewidomych.

  1. Pierwsze audiobooki były nielegalne

Mowa tu o pierwszych audioksiążkach z początku XX wieku, które powstały z myślą o osobach niewidomych i wśród nich były dystrybuowane. Ówczesne umowy licencyjne z wydawnictwami nie zakładały, że możliwe będzie publikowanie książek w wersji dźwiękowej, dlatego też nie istniały stosowne zapisy, pozwalające na to. Ale już w ramach projektu Talking Book wszystkie gramofony i płyty winylowe z nagranymi książkami były produkowane całkowicie legalnie.

Seks w wielkim lesie

  1. Dla mózgu nie ma znaczenia czy słuchasz audiobooka, czy czytasz książkę

Niektórzy zwolennicy tradycyjnych papierowych książek uważają, że kontakt z nimi jest bardziej wartościowy, a sam proces czytania pozwala więcej i lepiej zapamiętywać niż gdyby odsłuchiwać tę samą treść. Jednak badania profesora psychologii – Daniela T. Willinghama z Uniwersytetu w Virginii pokazują, że dla naszego mózgu nie ma znaczenia, czy tekst jest czytany, czy słuchany. W obu sytuacjach zachodzą te same procesy, które pozwalają przyswoić sobie treść. Możesz więc z czystym sumieniem dalej słuchać audiobooków, również tych do nauki np. języków obcych.

  1. 1 godzina tekstu odsłuchanego to 3 godziny pracy nad nim

Odbiorca gotowego produktu, jakim jest audiobook, może sobie wyobrażać, że nagranie go trwa dokładnie tyle czasu, ile potrzeba na odczytanie całej treści. W rzeczywistości to tylko niewielka część całej pracy, jaką trzeba wykonać podczas produkcji książki mówionej. Średnio fragment tekstu, który odsłuchujemy w ciągu 1 godziny, wymaga pracy, trwającej aż 3 razy dłużej. Przygotowanie audioksiążki rozpoczyna się od adaptacji fonetycznej, podczas której szacuje się czas, jaki lektor będzie potrzebował na przeczytanie całego tekstu w studiu nagraniowym, sprawdza się też wymowę wszystkich problematycznych słów, np. pochodzących z języka obcego, które są zawarte w książce, ustalane jest również tempo oraz intonacja czytania. Kiedy lektor skończy już swoją pracę, możliwe jest wprowadzanie ewentualnych poprawek, aby tekst był jak najprzyjemniejszy w odbiorze.

  1. 2020 rok był rekordowy dla audiobooków

Popularność audiobooków stale rośnie, a przyczyniają się do tego nowe technologie i możliwości, jakie dają. Książki mówione są słuchane przez osoby niewidome i z innymi niepełnosprawnościami, które utrudniają tradycyjne czytanie, możliwe jest odsłuchiwanie ich podczas jazdy pociągiem, tramwajem, a nawet podczas usypiania dziecka. Do audiobooków w formacie mp3 nie trzeba nawet mieć w domu specjalnego sprzętu – wieży HiFi czy odtwarzacza płyt CD, wystarczy komputer albo smartfon. Książki do słuchania to także świetna alternatywa dla osób, które po prostu nie lubią czytać, ale chętnie słuchają literackich opowieści. Wszystko to przekłada się na statystyki, które wyraźnie pokazują, że z roku na rok coraz więcej ludzi sięga po audiobooki. Tylko dane, jakimi dysponuje aplikacja Empik Go, służąca do kupowania i czytania audiobooków oraz e-booków, wyraźnie pokazały, że w 2020 roku padł rekord – zarejestrowani użytkownicy spędzili aż 13 milionów godzin, słuchając w sumie ponad 3,5 miliona książek mówionych.

Na luzie, jak radzić sobie ze stresem

  1. Istnieje nagroda dla audiobooków

BEST AUDIO to nagroda ufundowana przez Empik Go. Miłośnicy audiobooków mogą głosować online i w ten sposób wybrać zwycięzców spośród 7 kategorii:

  • Najlepsza superprodukcja,
  • Najlepszy audiobook czytany przez autora,
  • Najlepszy podcast,
  • Najlepszy audiobook lektorski: Perspektywy,
  • Najlepszy audiobook lektorski: Wysokie Napięcie,
  • Najlepszy audiobook lektorski: Pozaświaty,
  • Najlepszy audiobook lektorski: Epicko.

Taki plebiscyt pomaga docenić tego rodzaju treści i jeszcze bardziej zwraca na nie uwagę, zwiększając ich popularność.

Udało Ci się dowiedzieć czegoś nowego o audiobookach? A może znasz na ich temat inne ciekawe fakty? Podzieli się nimi w komentarzu!

Więcej artykułów o audiobookach i ebookach znajdziesz w naszym dziale Pasja Czytam.

Zdjęcie okładkowe: Shutterstock.