Ze znanych mi konfitur najszybciej znikają gruszkowe i truskawkowe. W surowych truskawkach i truskawkowych konfiturach jest jakaś nieopisana magia i smak. Smaży się je najprościej jak się da - truskawki, sok z cytryny, cukier. Można do nich dodać wanilię albo trochę prosecco. Niezależnie od składu, słoiki nie zrobią się same. Domowa fabryka przetworów potrzebuje kilku gadżetów bardzo ułatwiających życie.

Przez wiele lat byłam wyznawczynią drewnianej łyżki i zwykłych słoików. Wyciągałam ścierką wyparzone słoiki, a pod nosem rzucałam kilka niecenzuralnych słów, kiedy palce dotykały parzącego wrzątku. Uznawałam, że delikatnie poparzenia są nawet uroczą ceną za zimowe łakomstwo. Potem odkryłam lejki, chwytaki do słoików i magnesy do pokrywek. Okazało się, że brak poparzeń nie tylko nie odbiera smaku przetworom, ale też motywuje do przygotowania kolejnych. Sezon na truskawki jest krótki, więc zaopatrzcie się szybko w to, co potrzebne do przygotowania najwspanialszych słoików i smażcie!

 

Jak przygotować najprostszą konfiturę z truskawek?

Do najprostszej konfitury potrzebujemy:

- 1 kg umytych truskawek bez szypułek

- ½ szklanki cukru

- 1 łyżkę soku z cytryny

Niektórzy boją się, że ugotowane konfitury nie będą miały koloru świeżych truskawek i proponują dodawanie do nich kwasku cytrynowego. Zamiast kwasku wystarczy jednak dodać soku z cytryny i zaakceptować fakt, że w procesie gotowania wszystkie owoce zmieniają nie tylko konsystencję, ale też kolor.

Do garnka wkładamy wszystkie składniki i mieszając gotujemy około 15 minut, aż konfitura zgęstnieje. Wlewamy ją do wyparzonych słoików, zamykamy i odstawiamy na półkę.

 

Jeśli chcemy naszej konfiturze dodać aromatu, do gotujących się truskawek dodajmy 1 laskę wanilii. Wyjmijmy ją przed przelewaniem konfitury do słoików.

Konfiturę truskawkową z prosecco przygotujemy dodając do truskawek 1 szklankę prosecco. Całość przygotowujemy podobnie jak poprzednie wersje konfitury, zwiększając czas gotowania o kolejne 15 minut.

Z truskawek możemy przygotować też galaretkę - ugotowane truskawki należy przetrzeć przez gęste sitko, żeby pozbyć się jak największej ilości pestek.

 

Jak sprawdzić czy przetwory mają odpowiednią konsystencję?

Możemy zastosować metodę zimnego talerzyka. Szklany spodeczek wkładamy na godzinę do zamrażarki. Z garnka wyciągamy odrobinę konfitury i kładziemy na zimnym talerzyku. Jeśli konfitura natychmiast zgęstnieje oznacza to, że zimą będziemy cieszyć się gęstymi powidłami. Oznacza to też, że naszej konfitury nie trafi szlag i nie spleśnieje. Łatwiejszym sposobem jest zaopatrzenie się w termometr. Jeśli konsystencja konfitury w garnku nas satysfakcjonuje, a nie wiemy czy owoce dobrze się zakonserwują, skorzystajmy z termometra cukierniczego - jeśli wskazuje ponad 100 stopni Celsjusza, możemy przystąpić do wekowania.

 

Czego potrzebujemy do przygotowania konfitur?

Do przygotowania konfitur potrzebujemy dużego garnka, łyżki z długą rączką, słoików, chwytaka do słoików, metalowego lejka i podnośnika do pokrywek. Ten ostatni gadżet to chyba moja ulubiona letnia rzecz w kuchni. Na długiej plastikowej rączce umieszczony jest magnes, który łapie pokrywki zanurzone we wrzątku. Dzięki niemu wyciąganie pokrywek zajmuje chwilę i nie powoduje żadnych poparzeń.

 

Jaki słoik do konfitur jest najlepszy?

Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów słoików. Warto zastanowić się w jaki sposób korzysta się z konfitur i kupić odpowiedni rozmiar. Może się to wydawać zabawnym zadaniem, bo przecież konfitury po prostu się zjada. Czasem jednak rodzina jest liczna i 250 ml słoiczek nie wystarczy na wszystkie śniadaniowe naleśniki. Kiedy rodzina jest mniejsza może okazać się, że raz otwarte duże półlitrowe weki stoją w lodówce długo za długo. Dla ułatwienia - nasza pięcioosobowa rodzina zużywa do naleśników jednego 200 ml słoiczka konfitur.

Polecamy specjalny stalowy garnek do dżemów i powideł


Na rynku dostępne są słoiki z tradycyjnymi pokrywkami typu twist, weki na klamerki i weki z metalową obwódką przytrzymującą słoik typu „clip top”. Weki z klamerkami i obwódką wyglądają na półce pięknie, ale zajmują nieco więcej miejsca. Słoiki z tradycyjnymi pokrywkami można łatwiej spiętrzać, są też tańsze. Niestety, dopóki od góry nie owiniemy ich kawałkiem płótna nie wyglądają tak uroczo jak ich wekowa konkurencja. Słoiki są wykonane ze szkła, więc dopóki nie są pęknięte i nie mają wyszczerbień można używać ich wielokrotnie. W duchu zero waste możemy wykorzystać słoiki po innych przetworach - na pewno każdy pamięta babcię mówiącą „słoik umyj i zostaw w szafce pod zlewem, bo się przyda”. Aby pozbyć się zapachu z poprzednich przetworów – wystarczy wrzucić sodę oczyszczoną, zalać gorącą wodą, a potem umyć jak zwykle, najlepiej w zmywarce.
Konfitura truskawkowa, szczególnie taka wyjątkowa z dodatkiem wanilii lub prosecco, jest świetnym prezentem na Boże Narodzenie. Podobno Kate Middleton obdarowuje królową Elżbietę własnoręcznie zrobionymi przetworami. Warto więc wcześniej zrobić listę konfiturowych prezentów i przygotować specjalne słoiki - większe, jeśli chcemy dać jeden rodzaj konfitury lub malutkie, jeśli chcemy sprezentować zestaw domowych przetworów. Piękny słoik to połowa uroku.


Do przygotowania konfitur używamy tylko czystych i niezniszczonych pokrywek. Jeśli pokrywki mają plamki z rdzy, przebarwienia lub są wygięte, trzeba je wymienić. Podobnie trzeba wymienić zbutwiałe lub rozciągnięte gumki do weków i wygięte klipsy.

 

Jak przygotować konfiturę krok po kroku?

  1. Przygotuj garnek i ugotuj truskawki z cukrem i sokiem z cytryny.

  2. Słoiki dokładnie umyj. Postaw je w dużym garnku tak, by dotykały dna. Wlej wodę tak, by przykryła słoiki. Doprowadź do wrzenia. Do wrzątku dorzuć pokrywki i ewentualne gumki, jeśli używasz weków. Gotuj 10 minut.

  3. Z wrzątku za pomocą szczypiec wyciągnij słoik, osusz go (jest tak gorący, że woda wyparuje z niego bardzo szybko), wlej wrzącą konfiturę.

  4. Za pomocą magnesu do pokrywek wyciągnij pokrywkę z garnka, osusz czystym ręcznikiem i zakręć słoik.

  5. Słoiki odstaw.

Niektórzy słoiki wyparzają w piekarniku wstawiając je na blaszce do pieca rozgrzanego do temperatury 100 stopni Celsjusza i trzymając je 20 minut. Inni sterylizują je spirytusem przecierając czystym wacikiem zamoczonym w alkoholu. Nakrętki i gumki trzeba wyparzyć we wrzątku.

Jeśli nasze słoiki są dobrze wyparzone, konfitura gorąca, a pokrywki suche, przetwory wystarczy odstawić na blat do ostudzenia. Niektórzy stawiają je do góry nogami, żeby zauważyć nieszczelne nakrętki. Inni gotowe przetwory wstawiają do garnka z wrzątkiem na dnie którego leży ręcznik i gotują zamknięte konfitury przez 10 minut (ważne: woda nie może zalewać pokrywek).

 

Więcej przepisów na konfitury, nie tylko truskawkowe, znajdziecie w książkach: „W słoiku” Kasi Marciniewicz, Zdrowe Przetwory Jolanty Naklickiej-Kleser i Przetwory z pomysłem Patrycji Machałek. 

 

Po więcej inspiracji zajrzyj do naszej Pasji Gotuję.