Wspomnienie lata w perfumach na jesień – owszem, pod warunkiem, że będzie to słońce zamknięte w ciepłych akordach owoców, ziół i letnich łąk. Tu raczej nie ma miejsca na orzeźwiające nuty morskiej bryzy, a chłód mineralnych zapachów i białych kwiatów również się nie sprawdzi. Czego więc szukać?
Wszystkiego, co słodkie jak syrop wiśniowy i aromatyczne jak spacer po lesie w jesiennym słońcu. Mówiąc konkretnie: drzewne, wytrawne, orientalne, słodkie i ziemiste nuty – oto przepis na trafione perfumy na jesień 2024. Gdzie ich szukać i co warto powąchać? Wybraliśmy damskie i męskie wody na nadchodzący sezon.
Damskie perfumy na jesień 2024
-
Likier z różą, czyli kwiatowo-owocowe perfumy na jesień
Wśród jesiennych perfum damskich jedną z najbardziej zmysłowych propozycji jest woda perfumowana Lost cherry Toma Forda. Jak pachnie? Na początek róża i gorzki migdał, potem czereśnia a na koniec kokos oraz drzewo sandałowe i cedrowe. Ależ mieszanka! Ciepła, pikantna, soczysta i w sam raz na jesienne chłody.
W dodatku efekt, który poczujesz przypomina likier wiśniowy. Tego rodzaju połączenie nut potrafi zachwycić przy pierwszym psiknięciu, ale z drugiej strony zapach nigdy się nie nudzi. O takiej piramidzie olfaktorycznej mówi się: wielowymiarowa. Pod wpływem ciepła skóry nuty uwalniają się w różnych proporcjach i na każdym pachną trochę inaczej.
Poza tym „Lost cherry” jak każda kompozycja od Toma Forda, sprawdzi się niezależnie od płci, warto więc spróbować wody perfumowanej na męskiej i damskiej skórze.
-
Ultrakobiece perfumy na jesień 2024
Lista perfum damskich na jesień nie może się pojawić bez hitu wszechczasów. Oczywiście chodzi tu o bestseller Chanel, wodę perfumowaną Coco Mademoiselle. Gdzie tkwi jej sekret, trudno powiedzieć, bo niełatwo zamknąć zapach w słowach. Za to można prześledzić nuty. Zacznijmy od tego, że kompozycja należy do rodziny orientalno-drzewnych.
W jej składzie ujawnia się pomarańcza z bergamotką, następnie piżmo, jaśmin i mimoza a na końcu wetiweria i wanilia. I znów mamy do czynienia z zapachem nieoczywistym, bardzo kobiecym, ambrowym i co zaskakujące świeżym. Mimo bogactwa nut, nie ma wrażenia ciężkości za to otulenie pojawia się od razu i trwa na skórze przez wiele godzin.
-
Orient i kwiaty w perfumach jesiennych
Woda perfumowana Cinema to niezwykły zapach z ogromnej listy perfum sygnowanych nazwiskiem wielkiego projektanta mody Yves Saint Laurent. Dlaczego akurat Cinema? Otóż znajdziesz w nim elegancki charakter kwiatów oraz tajemniczą głębię ciepłych nut bursztynu i wanilii. Na początku poczujesz cyklamen, migdały i klementynki. Potem kompozycja rozwinie się ujawniając amarylis, jaśmin oraz kwiaty piwonii.
Wreszcie na samym końcu pozostaną na skórze: bursztyn, piżmo i wanilia. Doskonałe połączenie w perfumach na jesień. Ważna wskazówka dla tych, którzy zastanawiają się jak jesienią stosować perfumy: w chłodzie nie wystawiasz skóry na słońce, można więc stosować zapach na tak zwane „ciepłe miejsca” czyli nadgarstki, szyję, dekolt, zagłębienia pod kolanami oraz włosy. Te ostatnie najdłużej „zatrzymają” zapach.
-
Ciepły zapach na jesień
Kolejne jesienne perfumy powstały trzy lata temu, ale ich charakter wciąż jest modny. Chodzi o wodę perfumowaną Dolce & Gabbana The One Gold, w której owoce i kwiaty mieszają się z wanilią i paczulą. Jest w nich pikantny różowy pieprz, soczysta śliwka i włoskie mandarynki. Jest też akcent jaśminu, róży i konwalii, ale w otoczeniu białego piżma, paczuli oraz wanilii.
Wszystkie kwiaty w sercu perfum zostały więc rozgrzane nutami jesiennych śliwek, przypraw i słodkiej wanilii. W efekcie mamy elegancką, ciepłą kompozycję z kwiatowym sercem.
-
Zmysłowa nuta gruszki
Dla wielbicieli zapachów z rodziny gourmet, czyli smacznych, pysznych i słodkich jak deser, powstał jesienny zapach damski La Belle, Jean Paul Gaultier. Otulający, orientalny i urzekający. Oto skład: wanilia, zielona gruszka, jaśmin, fasola tonka.
Nuty zamknięto w charakterystycznym flakonie, który przypomina kobiecą sylwetkę a jej zwieńczeniem jest złocisty naszyjnik z róż. Całość bardzo bajkowa.
Męskie perfumy na jesień 2024
-
Męska namiętność, czyli zmysłowe perfumy męskie na jesień
Pierwszy z męskiej listy perfum na jesień to zapach Emporio Armani Stronger with you absolutely. Uwodzicielski i zmysłowy skład kryje w sobie bardzo ciekawe nuty fougere czyli w dosłownym tłumaczeniu „paprociowe”. Chodzi o świeży, zielony, drzewny akord, który kojarzy się właśnie z lasem, runem pokrytym mchem. Jednak by go przełamać, w kompozycji Armaniego są też słodkie i orientalne nuty.
Niezwykłą piramidę olfaktoryczną warto przejść krok po kroku. Otóż na początek mamy bergamotkę, egzotyczne akordy elemi oraz rumu. Po chwili zapach zmienia się ujawniając olejek lawendowy i ziołową nutę davany. Na końcu jest ciepła wanilia, kasztany, drzewo cedrowe i paczula. Bardzo intensywna mieszanka w męskich perfumach na jesień równie dobrze sprawdzi się zimą.
-
Magnetyczna aura w perfumach jesiennych
Kolejne męskie perfumy na jesień, które urzekają intensywnymi nutami orientalnymi i cytrusowymi. W wodzie Dolce & Gabbana The One for men na początku poczujesz wibrujące nuty grejpfruta, kolendry oraz bazylii. W nucie serca odkryjesz korzenne przyprawy (kardamon, imbir) połączone ze słodką nutą pomarańczy.
Jednak najmocniejszym akcentem jest nuta duszy, czyli tytoń, ambra oraz drzewo cedrowe. Intensywny, wyrafinowany, męski i na wskroś magnetyczny zapach. Więcej przymiotników nie potrzeba.
-
Cały ten jazz
Co decyduje o sile męskiego zapachu? Bo woda toaletowa Jazz od Yves Saint Laurent jest jej pachnącą ilustracją. Twórca kompozycji, czyli słynny nos: Jean – Francois Latty postawił na prostotę, wspomniane wcześniej męskie nuty fougere i połączył je z ziołami.
Są tu świeże nuty kolendry i kwiatowe geranium. Dalej bylica i cyprys oraz paczula. Efektem jest niezwykle tajemnicza i bardzo elegancka mieszanka.
- Kompozycja z drzewem w tle w perfumach dla niego na jesień
Niech męskie nuty mówią za siebie. W zapachu Loewe Esencia poczujesz: świeży aromat bergamotki z cytrusowym akcentem yuzu. W sercu odkryjesz esencję lawendy, geranium ze szczyptą gałki muszkatołowej. Z kolei nutę duszy wypełnia aromat drzewa sandałowego w duecie z piżmem.
Oto wielkie perfumiarskie dzieło legendarnego francuskiego nosa: Oliviera Crespa. To więcej niż męskie perfumy na jesień, to zapach, który może stać się wyborem na całe życie. Aromatyczny, drzewny, jednocześnie świeży i korzenny zapach ma siłę przyciągania, która nie ma sobie równych.
Po więcej podobnych zestawień zapraszamy do działu Dbam o urodę.
Zdjęcia w artykule: Shutterstock
Komentarze (0)