Jak zrobić zakładki do książek, które będą trwałe i uwolnią od przypadkowych papierków, biletów, paragonów czy ulotek? Tu znajdziecie cztery pomysły, które nie będą czasochłonne, a dadzą świetne efekty.
Zakładki do książki – ręcznie robione cudeńka
-
Zakładka do książki DIY z taśmy washi
Taśma washi to niezwykle wdzięczne narzędzie do pracy kreatywnej. Bardzo ułatwia zadanie wyklejania większych obszarów, wygląda efektownie oraz pozwala na łatwe wprowadzanie zmian, bo przeważnie nie przykleja się zbyt mocno.
Jak zrobić zakładkę do książki tą techniką? Do jej wykonania potrzebujesz:
- Prostokątnego kartonika w jasnym kolorze o wymiarach 5x15 cm, czyli bazy – może być to kawałek wycięty z bloku do akwareli,
- Kilku taśm washi z różnymi wzorami i fakturami,
- Kleju bądź taśmy dwustronnej na wypadek, gdyby washi odklejało się od papieru.
Chcąc wykonać piękną zakładkę DIY przy użyciu tego produktu, wybierzcie kilka pasujących do siebie wzorów i wypróbujcie różne ułożenia. Zanim cokolwiek przykleicie na stałe, upewnijcie się, że kompozycja wygląda estetycznie, żeby nie musieć później wszystkiego odklejać. Możecie dopasować kolorystykę do okładki konkretnej książki albo wybrać ulubiony motyw przewodni.
Pierwszą zakładkę stworzyłam z trzech różnych taśm; różowej o brokatowej fakturze, nieco cieńszej czerwonej z lśniącym wykończeniem oraz matowej granatowej ze wzorkiem. Rozplanowałam położenie pasków w taki sposób, by każdy koniec wyglądał tak samo. Nadmiar bazy ucięłam na gilotynie – można to zrobić za pomocą nożyczek lub nożyka do papieru.
Drugi wariant zakładki DIY (to ta oznaczona strzałką na zdjęciu poniżej) powstał w podobny sposób, z tym, że sięgnęłam po jedną taśmę washi, która miała prosty wzór z ukośnych biało-granatowych pasków. Taśmę naklejałam tak, by każdy kolejny poziom zgrywał się z poprzednim, co było łatwym zadaniem z uwagi na geometryczny deseń.
-
Zakładki do książki DIY malowane akwarelami
Jeśli chcecie swoje ręcznie robione zakładki do książek przygotować z wykorzystaniem farb, sięgnijcie po akwarele. Są zdecydowanie bezpieczniejsze – nie powinny ubrudzić kartek, bo nie tworzą wypukłych kleksów pigmentu, tylko wchłaniają się w papier.
Jak zrobić zakładkę do książki tą techniką? Do jej wykonania potrzebujecie:
- Prostokątnego kartonika w jasnym kolorze o wymiarach 5x15 cm, czyli bazy wyciętej z bloku do akwareli,
- Kilku gładkich pędzli o różnych kształtach,
- Farb akwarelowych,
- Werniksu do zabezpieczenia obrazka.
Pomysł na zakładkę do książki w formie namalowanej ilustracji wcale nie wymaga wielkiego talentu malarskiego. Ja go na przykład nie posiadam, ale mam dużo zapału i masę pomysłów. To wystarczy! Pierwszą zakładkę upstrzyłam kwiatami. Wybrałam kilka kontrastowych odcieni, do kasetek z pigmentem nalałam dużo wody, a następnie sięgnęłam po wąski pędzelek.
Dokładnie obtoczyłam włosie w farbie, by później odciskać jego kształt na papierze. Do różowych kwiatów dołączyły zielone liście i pomarańczowe pnącza. Gdy pierwsza warstwa zaschła, dołożyłam miejscami drugą i dodałam cieniowanie.
Chcąc odtworzyć ten wzór, spróbujcie nadać pracy trójwymiarowości poprzez zastosowanie perspektywy. Część elementów może być intensywniejsza, bo z założenia mieści się na pierwszym planie. Pozostałe niech będą bledsze. Nie bójcie się mieszania – efekt jaki daje połączenie dwóch plam koloru przy użyciu akwareli jest zjawiskowy.
Moja druga malowana zakładka do książki DIY to klasyczny, górski landschaft. Zaczęłam od wyznaczenia linii pasma górskiego – zrobiłam to za pomocą jasnego beżu. Wypełniłam całość i poczekałam aż ten fragment wyschnie. Niecierpliwi mogą chwycić za suszarkę, ale takie przyspieszenie pracy może skutkować wygięciem się namokniętego papieru, a tego byśmy nie chcieli, prawda?
Do pagórka domalowałam las. Posłużył mi do tego długi, ostro zakończony pędzel – zależało mi na zintensyfikowaniu pigmentu w miejscu styku włosia z papierem, czyli na brzegach wymalowanego kształtu. Czynność tę powtórzyłam kilkukrotnie – tak, za każdym razem musiałam odłożyć zakładkę, by wyschła. Kiedy wszystko było gotowe, dodałam tu i ówdzie drobnych kropek, co optycznie zagęściło malowany bór. Tym samym nadszedł moment na niebo. Mocno rozrzedzonym odcieniem niebieskiego wykonałam dosłownie kilka pociągnięć. Chciałam, by biel kanwy prześwitywała. Przeschnięty papier potraktowałam drugą rundą granatu, dzięki czemu powstały puszyste obłoki.
-
Zakładki do książki DIY z papieru do scrapbookingu
Oto okazja do wykorzystania wszystkich ścinek po minionych projektach albo wypróbowania świeżutkiego zestawu papieru do scrapbookingu. Możecie po prostu wyciąć dwa identyczne prostokąty z pasujących do siebie wzorem arkuszy bądź pójść o krok dalej i do tak przygotowanej bazy przykleić kilka ozdób. Ja postaram się was zainspirować do opcji numer dwa i pokażę, jak wykonałam zakładki do książki DIY z kieszonką na bilety lub zdjęcia.
Jak zrobić zakładkę do książki tą techniką? Do jej wykonania potrzebujecie:
- Kilku arkuszy papieru do scrapbookingu,
- Taśmy dwustronnej lub kleju,
- Naklejek i/lub gotowych papierowych kształtów.
Pracę nad zakładką DIY według tego projektu zaczęłam od wycięcia dwóch prostokątów o wymiarach ok. 7x14 cm z papierów o iście zodiakarskim motywie. Skleiłam je ze sobą w taki sposób, aby z każdej strony widoczny był inny wzór. Z jednej strony wykonałam małą kieszonkę, do której można włożyć coś ważnego, jak bilet lub paragon. To szczególnie wygodne, jeśli podróżujecie z książkami pod pachą. Mając taką zakładkę, zawsze będziecie w stanie szybko wyciągnąć dokument podczas kontroli. Całość dopełniłam trzema naklejkami ze złotymi napisami.
Po drugiej stronie zakładki DIY znalazło się miejsce na dekoracje. U góry pojawiła się kolejna naklejka pasująca do poprzednich, a niżej… tabelka – może do oceniania przeczytanych książek? Skąd ją wzięłam? To gotowy produkt, który znajdziecie w zestawie kart do journalingu Rosie's studio.
Tą techniką wykonałam dwie zupełnie różne zakładki do książki DIY, które mogłam podarować komuś na prezent wraz z książką, chociaż nie ukrywam – kusiło mnie, by je sobie zostawić, tym bardziej, że ostatnio chętnie czytam o kosmosie.
-
Pomysł na zakładkę do książki z zdjęcia Instax
Fotografia wykonana aparatem Instax już sama w sobie może zostać użyta jako zakładka do książki, ale może warto ją trochę podkręcić? Zdecydowałam się na wzmocnienie zdjęcia, by w trakcie ocierania się o strony nie niszczało. Poza tym chciałam pozbyć się białej ramki na rzecz czegoś bardziej efektownego.
Jak zrobić zakładkę do książki tą techniką? Do jej wykonania potrzebujecie:
- Zdjęcia z Instax (najlepiej w formacie WIDE),
- Taśm washi,
- Tektury z wzorkiem pasującym do taśmy,
- Naklejek i/lub kształtów papierowych (opcjonalnie).
Pracę zaczęłam od oklejenia boków mojego zdjęcia. Było ono poziome – czerwoną broktową taśmą zakleiłam więc dłuższe boki. Żeby całkowicie zakryć białe elementy potrzebowałam jeszcze jednej taśmy, ale już niekoniecznie grubej. Sięgnęłam więc po bardzo cienką w złote serduszka. Nie dodawałam jej wszędzie. Zamiast tego jeden bok przystroiłam nakleją z napisem pasującym do gór na zdjęciu.
Tył mojej zakładki DIY podkleiłam do tektury i docięłam tak, by nie odstawała. Powtórzyłam motyw z ramką, jaki stworzyłam z przodu i voilà! Zakładka do książki ręcznie robiona ze zdjęcia gotowa!
Mam nadzieję, że udało mi się zainspirować was do kreatywnej zabawy. Koniecznie podzielcie się swoimi pomysłami na zakładkę do książki ręcznie robioną. A po więcej podobnych tutoriali zapraszam do działu DIY.
Komentarze (0)