Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Minęły trzy lata od tragicznego wypadku, który na zawsze zmienił życie Mii. Chociaż dziewczyna straciła rodziców i młodszego brata, postanowiła żyć dalej. Obudziła się ze śpiączki… ale zniknęła z życia Adama.
Teraz żyją osobno po dwóch stronach Ameryki – Mia jako wschodząca gwiazda wśród wiolonczelistek, Adam jako rockman, idol nastolatek i obiekt zainteresowania tabloidów. Pewnego dnia los daje im drugą szansę…
Przemierzając ulice Nowego Jorku, miasta, które stało się nowym domem Mii, wyruszą w podróż w przeszłość. Czy uda im się odnaleźć miłość? Czy Mię i Adama czeka wspólna przyszłość?
Od wydawcy:
"Gayle Forman po bestsellerowym «Zostań, jeśli kochasz» powraca z historią równie, jeśli nie bardziej, poruszającą".
Publisher Weekly
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
ID produktu: | 1103317244 |
Tytuł: | Wróć, jeśli pamiętasz. Jeśli zostanę. Tom 2 |
Seria: | Jeśli zostanę |
Autor: | Forman Gayle |
Tłumaczenie: | Pasierska Hanna |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Nasza Księgarnia |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | angielski |
Liczba stron: | 288 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2015-01-14 |
Rok wydania: | 2015 |
Forma: | książka |
Wymiary produktu [mm]: | 24 x 209 x 137 |
Indeks: | 16068506 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Wróć, jeśli pamiętasz. Jeśli zostanę. Tom 2
Minęły trzy lata od tragicznego wypadku, który na zawsze zmienił życie Mii. Chociaż dziewczyna straciła rodziców i młodszego brata, postanowiła żyć dalej. Obudziła się ze śpiączki… ale zniknęła z ...Nowy Jork, smutek, żal i tęsknota.
Adam jest załamany, bo choć Mia wybudziła się ze śpiączki, zostawiła go. 3 lata minęły bez słowa, każde z nich pozornie ułożyło sobie życie, znalazło się na samym szczycie, wygrało marzenia o międzynarodowych karierach. Niestety, sława i pieniądze to nie wszystko, a o niektórych ranach nie da się zapomnieć...
Adam to duch samego siebie sprzed kilku lat, z milionami na koncie, uwagą wszystkich tabloidów, miłością fanek, wizerunkiem rockmana, piękna dziewczyną i pustką w sercu. Liczne romanse nie były w stanie wynagrodzić mu straty Mii. Po napisaniu albumu poświęconego w całości młodej wiolonczelistce, muzyk rusza w trasę koncertową z zespołem, a kariera Shooting Stars nabiera rozpędu.Zaczyna się umawiać z Bryn i tworzy wokół siebie barierę, oddalając się od wszystkich i wszystkiego.
Pewnego dnia spotyka Mię i tym razem to on sobie wszystko przypomina. Obietnica, którą złożył pogrążonej w śpiączce Mii pozostała jego klątwą i tylko od nich zależy, czy zdołają pokonać swoje demony i odbudować się na nowo.
Znienawidzić, zniszczyć i narodzić się ponownie.
Książka ma w sobie przekaz, historię i co najważniejsze uczucia. To, co przeżywał Adam było wszystkim tym, co czasami mam ochotę powiedzieć, ale nie wiem jak. Brakuje słów. Gayle Forman udało się wyrazić to, z czym każdy się boryka i ubrać to w słowa, które przyprawiają o dreszcze i zawroty głowy.
Wspaniała książka, ciekawi bohaterowie, ból i zapomnienie, smutek i rozpacz, szczęście i walka o miłość. Czy to wystarczy? Przekonajcie się sami, ponieważ to może być jedna z lepszych książek tego roku.
Mia wybudza się ze śpiączki. Potrzebny jej jest długi okres rehabilitacji, by pomóc jej po tragicznym wypadku dojść do siebie.
Dziewczyna po ciężkich wysiłkach wraca do stabilizacji i postanawia rozpocząć naukę na wymarzonym Julliardzie. Opuszcza rodzinne miasto, co oczywiście wiąże się z pozostawieniem Adama.
Para ma ze sobą kontakt, który niestety z czasem słabnie, aż w końcu całkowicie się urywa. Mia pozostawia za sobą przeszłość, kończąc wszelkie relacje z Adamem bez jakichkolwiek wyjaśnień. Chłopak całkowicie się załamuje i mija sporo czasu nim ponownie postanawia stanąć na nogi.
Minęły trzy lata. Teraz Adam jest liderem jednego z najpopularniejszym zespołów, a Mia została wybitną i cenioną wiolonczelistką.
Wydaje się, że los daje im drugą szansę. Para spotyka się w Nowym Jorku. Od tego momentu dostajemy całą masę odpowiedzi na dręczące nas pytania. Dowiadujemy się, co działo się przez tyle lat, czemu Mia postanowiła zerwać kontakt bez jakichkolwiek wyjaśnień. W najwyższym napięciu czekamy na dalszy rozwój sytuacji, pragniemy dowiedzieć się czy sławny rockman i wiolonczelistka na nowo postanowią ułożyć sobie wspólnie życie.
Książka przepełniona jest emocjami i wyczekiwaniem na dalszy ciąg wydarzeń, dzięki czemu ciężko jest się od niej oderwać.
Myślę, że osoby, które zafascynowała pierwsza część, nie będą zawiedzione i z ciekawością sięgną po drugi tom, by poznać dalsze losy młodych ludzi.
Największą zmianą między dwoma powieściami jest narracja - tym razem mamy do czynienia z perspektywą Adama. Chłopak zdobył olbrzymią popularność, jest idolem nastolatek, genialnym tekściarzem i... nieszczęśliwym człowiekiem uzależnionym od leków. Autorka w bardzo subtelny sposób pokazuje, jak bardzo wypadek Mii zmienił jego życie. Nie są razem, a dla obojga wszelki kontakt jest zbyt bolesny.
Za postać Adama - owacja na stojąca. Warto przeczytać tą książkę tylko by to, by zobaczyć, jak wielkie może być cierpienie człowieka. Przed rozdziałami wplecione są teksty piosenek jego zespołu - w nich też słuchać odrzucenie, zranienie i tęsknotę tak olbrzymią, że nie sposób jej pojąć.
Lepsza od pierwszej części, równie ponura, mniej dramatyczna, ale rak samo poruszająca.
Całe szczęście,że bohaterowie nie zapomnieli o miłości,która ich połączyła.
Książka pokazuje dalsze lody Mii,która wybudziła się z śpiączki.
Adam przez 3 lata żył fikcją, nie wiedział dlaczego dziewczyna zostawiła go bez słowa. Stał się wrakiem człowieka, nie panował nad emocjami. Denerwował się o każdym wspomnieniu dawnej ukochanej.
Przez granie w kapeli, picie oraz spanie z przypadkowymi dziewczynami chciał pokazać,że Mia nie zniszczyła go emocjonalnie.
Może chciał zapełnić pustkę?
Dzięki spacerowi, chłopak natrafia na afisz oznajmiający o koncercie dziewczyny.
Nie wie,że los dał mu drugą szansę i nie może jej zmarnować.
Po 3 długich i cięzkich latach dochodzi do spotkania. Są niczym obcy ludzie. Nie umieją z sobą rozmawiać. Czują nienawiść i złość.
Z biegiem godzin sytuacja się wyjaśnia. Czytając książkę, czujemy się tak jak bohaterowie.
Opowiada o nieszczęśliwej miłości dwojga młodych ludzi.
Czy będą razem? Do końca książki panuje napięcie.
Dzięki czemu książka staje sie bardzo ciekawa.
Historia opowiadana tym razem przez Adama. Opisuje z najdrobniejszymi szczegółami zaburzenia duszy. Czy to nie dziwne, że facet też może cierpieć? A z drugiej strony czy to nie cudowne uczucie (jakkolwiek to zabrzmi), że tej brzydszej płci zdarza się wpaść w otchłań rozpaczy? Jakież to znajome kiedy dziewczyna usłyszy coś od chłopaka i odciska to piętno w jej duszy. A on nieświadomy niczego, a może niechcący przyjąć na siebie winy, obwinia ją za wszystko, nie rozumie dlaczego do tego doszło. Szuka winnych wszędzie, nie przyglądając się dłużej swojemu postępowaniu. Spycha na dalszy plan przeczucie, że to jego niewymuszona obietnica zbiera teraz żniwo. Bo jak uwierzyć w to, że na własne życzenie pozwalamy odejść miłości? I jak ją odzyskać mimo danego słowa? Walka ze sobą to najtrudniejszy rodzaj wojny. Ale czy miłość nie jest warta takiej ofiary?
W życiu nie przeczytałam do końca żadnej lektury, za to to jest pierwsza książka którą przeczytałam w całości. I zajęło mi to ze 3 godzinki. Świetna kontynuacja pierwszej części. Genialne zakończenie, ponieważ skończyło się tak jak sobie wymarzyłam.
Polecam wszystkim którzy wahają się nad zakupem książki.
Jednakże ani Adam ani Mia nie wydają się być szczęśliwi.
Żadne z nich nie jest w stanie zapomnieć o przeszłości.
Piękna historia o próbie pójścia do przodu, próbie zapomnienia o tym co się wydarzyło.
Historia jeszcze większej moim zdaniem miłości niż w 1-szej części tego utworu.
Nie tak łatwo zapomnieć o kimś kto był naszym powietrzem, tlenem, o kimś kto był dla nas wszystkim...
jeżeli chcecie się tego dowiedzieć to radze sięgnąć po tę książkę :)
No cóż... gdzieś blisko strony 97 znalazłam błąd w którym Bryn mówi, że powiedziała jej Bryn, itd...
Oprócz tego małego incydentu z pomyleniem imienia ( z Brooke na Bryn) i jednego błędu ortograficznego wszystko jest wspaniale!!!
Jeśli komuś spodobało się Zostań jeśli kochasz to od razu mówię:
Kupcie to sobie!!!