Nota wydawcy:

"Obwód głowy" Włodzimierza Nowaka to zbiór znakomitych reportaży o historii i dniu dzisiejszym polsko-niemieckim pogranicza, a zarazem tragiczna opowieść o zdegradowanej i zniszczonej ziemi, czyli o Ziemiach Odzyskanych i jej dziejach. Włodzimierz Nowak opowiada Historię poprzez losy pojedynczych ludzi, zamieszkujących niegdyś i teraz tę zapomnianą prowincję, która dziś żyje z przemytu, handlu i przekrętów. W swoich reportażach, łączących wierność realiom historycznym z wysokim poziomem literackim Nowak pokazuje najrozmaitsze ludzkie losy z tym pograniczem związane. Pisze o masowych samobójstwach Niemców przed nadejściem Rosjan, o Niemcu, walczącym w Armii Krajowej, i o Niemcu biorącym udział w powstaniu warszawskim, o odnajdujących się po latach matce i córce, o ośrodku, w którym przychodziły na świat dzieci czyste rasowo. Pisze o dniu codziennym dzisiejszego pogranicza i o jego fascynującej, poplątanej, brzemiennej w następstwa historii.

Opinie o książce:

"Bolesne i czasem też zabawne reportaże o stosunkach niemiecko-polskich, które 60 lat po wojnie jeszcze wydają się być wielkim polem minowym, pełnym nieznanych historii o wybuchowej treści.
Nie znam w literaturze niemieckiej książki, która opisywałaby to tak bezlitośnie szczerze, a jednocześnie po ludzku. Reportaże Włodzimierza Nowaka trzeba jak najszybciej przetłumaczyć - należy im się ważne miejsce wśród lektur szkolnych w Niemczech! Jest to literatura faktu na najwyższym poziomie."
Martin Pollack

"Czytam tę książkę i myślę - jak oni słuchają! Dobrze słuchać, to znaczy zapomnieć o sobie, a całą uwagę, cierpliwość i talent skierować w stronę drugiego. A jeśli ten drugi jest tak bardzo obcy jak Mathi Schenk z tekstu Mój warszawski szał, to trzeba jeszcze do tej uwagi, cierpliwości i talentu dodać wielką wolę zrozumienia.
Adelheid Nagel z reportażu Noc w Wildenhagen, mówi, że chciała poddać się hipnozie, żeby przypomnieć sobie to, o czym boi się myśleć na jawie. `Ja bym opowiadała przez sen, a ktoś by spisywał`. Nie trzeba było hipnozy. Wystarczyło, że Włodzimierz Nowak i Angelika Kuźniak zamienili się w słuch."
Małgorzata Szejnert

"Książkę Włodzimierza Nowaka powinien przeczytać każdy, kto nie chce ulec narzucanym ostatnio przez naszych polityków i publicystów wzorcom jakoby dziedzicznej wrogości polsko-niemieckiej."
Adam Krzemiński

Fragment ksiązki:

O Wandzie, co nie chciała Niemca

To musiało zabawnie wyglądać. Gerdi, stary, siwy Niemiec, leży na trawie i trzyma mnie za stopę, aż się trzęsie z wysiłku, ja wiszę z głową w dół w szuwarach i próbuję wyciągnąć
z rzeki małego brązowego pieska pani Ewy, który zsunął się ze stromego brzegu. Uratowaliśmy kundelka. Gerdi promieniał, potrząsał siwą czupryną, dumny, że pierwszy popędził kundelkowi na ratunek.
Pani Ewa mówi, że Gerdi ma wielkie serce, większe od rozumu, i dlatego dał się oskubać cwanej babie. Pani Ewa, ładna szatynka około trzydziestki z blond wąsikiem,
mieszka w poniemieckiej chałupie na końcu Nowych Bielic (niedaleko Krzyża). Samotna, z córką i starą ciotką, od podstawówki tyra na trzynastu hektarach. Pięć lat temu przygarnęła
bezdomnego Niemca, bo Gerdi chodził od zagrody do zagrody i szukał schronienia.
Kiedy kundelek chlupnął do rzeki, Gerdi pokazywał mi właśnie miejsce za chałupą pani Ewy, gdzie Drawa wpływa do Noteci. Cicho i pięknie. Słodki Rożek - mówili o tym miejscu Niemcy jeszcze przed wojną, kiedy tamten brzeg był polski, ten - niemiecki, a granica biegła środkiem Noteci.
Kiedyś podobno dwie barki z cukrem - jedna płynęła Drawą, druga Notecią - zderzyły się w tym miejscu i na jakiś czas osłodziły wodę.

Nagrody i nominacje:
Nominacja do Literackiej Nagrody NIKE 2008

”Obwód głowy”, Włodzimierz Nowak
Wydawnictwo Czarne

Wydania zagraniczne książki:
- Eichborn (Niemcy)

Czarne/I.J.