To zabrzmi dziwnie, ale najważniejszą zasadą jest nie eliminowanie stresu z życia dziecka za wszelką cenę, nawet jeśli realnie nie ma takiej potrzeby. My, jako rodzice, często zamiast uczyć malucha radzenia sobie ze stresem, to usuwamy jego źródło. Tymczasem stres towarzyszy nam przez całe życie, a na optymalnym poziomie potrafi mobilizować do działania oraz uodparniać na trudne sytuacje. Nie ma szans na całkowite usunięcie stresu z życia, dlatego powinniśmy raczej starać się uczyć dzieci radzić sobie z tym uczuciem. Jak to zrobić?

Pop it zabawka

Stres u dziecka – liczy się wsparcie

Jak najwcześniej powinniśmy razem z maluchem wypracować narzędzia, które pomogą mu nauczyć się radzić sobie ze stresem w zwyczajnych, codziennych sytuacjach. Zabawki antystresowe będą tu bardzo pomocne, zwłaszcza jeśli zastosujemy je równocześnie z innymi metodami.

Najbardziej pomaga rozmowa, a właściwie wysłuchanie dziecka. Bez oceniania, bez zaprzeczania typu „to nie jest powód do stresu, czym się przejmujesz”, bez szukania natychmiastowych rozwiązań. Ważniejsze jest by wysłuchać problemu i powiedzieć dziecku, że ma prawo odczuwać stres, bo to normalne zjawisko i wspólnie poszukać rozwiązania stresującego problemu. Warto pomyśleć o zmianie codziennej rutyny by znalazło się w nim więcej miejsca na ruch (spacer, rower lub ulubione zajęcia) oraz czas wolny i zabawę. Ważne jest też uregulowanie godzin posiłków i snu. Bardzo pomocne będzie zwiększenie ilości czasu spędzanego z rodziną w przyjemny sposób. Najważniejsze to wsłuchać się w potrzeby dziecka i je zaspokoić.

Gniotek

Jak działają zabawki antystresowe?

Zadaniem zabawek antystresowych jest obniżenie napięcia zarówno fizycznego (napięcie mięśni) jak i emocjonalnego - dlatego często są to gadżety oparte na zabawie zręcznościowej. Antystrestki mają naprawdę wiele zalet:

  • Pomagają walczyć z niezdrowymi nawykami wywołanymi przez stresujące sytuacje: obgryzanie paznokci, ssanie kciuka, gryzienie lub ssanie ołówków i długopisów
  • Wzmacniają mięśnie dłoni i ich sprawność poprzez rozwijanie małej motoryki, co ma wpływ na poprawę zdolności manualnych, precyzji, umiejętności rysowania i pisania czy gry na instrumentach
  • Stymulują koncentrację i logiczne myślenie (tutaj sprawdzi się też cała grupa zabawek logicznych manipulacyjnych jak np. kostka Rubika)
  • Rozwijają kreatywność i wyobraźnię (dobrze zadziałają też wszystkie masy plastyczne)
  • Pomagają się rozluźnić poprzez napinanie i rozluźnianie mięśni, ale też poprawiają nastrój, uspokajają, wyciszają panikę i inne lęki dzięki przekierowaniu uwagi na powtarzalne czynności

push it pop it

Wybieramy dobre zabawki antystresowe

Najprostsza i znaną od lat propozycją jest piłeczka antystresowa do zgniatania w ręku. Kosztuje kilka złotych, można ją ściskać, ale też podrzucać, (a nawet przerzucać się ze znajomymi w pomieszczeniu czy ogrodzie) tak, by znaleźć kilka minut na odreagowanie stresów.

Jeśli chodzi o zabawki do ściskania, to zamiast piłeczki można wybrać tematyczny gniotek, który jednocześnie będzie pełnił rolę atrakcyjnej zabawki np. z ulubionej serii kilkulatków Num Noms albo uroczy strączek breloczek. Dla starszych dzieci i młodzieży lepiej kupić bardziej uniwersalną formę jak choćby Snapper Fidget, który jest przystosowany do nieco większej dłoni i ma dodatkową przyssawkę w środku, wydająca charakterystyczny odgłos podczas zabawy.

Drugą grupą zabawek antystresowych są gadżety wzorowane na… foli bąbelkowej. Kto choć raz nie zgniatał bąbelków po rozpakowaniu z foli przesyłki? Przyjemne uczucie. Relaksujące, rozluźniające i wciągające. Na podobnej zasadzie i wywołując takie same odczucia działają zabawki sensoryczne Push Pop It, które możecie znaleźć w dziesiątkach kolorów i kształtów.

Snapper fidget

Jak zrobić zabawki antystresowe samemu?

Najprostszą zabawką antystresową do zrobienia w domu (przedszkolu, szkole) jest gniotek. Wystarczy, że mamy balon, małą butelkę, lejek i mąkę ziemniaczaną. Mąka może być zwyczajna, ale wtedy nie będzie „skrzypieć”. Możemy też użyć kaszy, albo ryżu – taki gniotek będzie dostarczał ciekawych wrażeń sensorycznych, ale nie będzie tak plastyczny, jak ziemniaczany.

Bierzemy plastikową butelkę 500 ml z małym gwintem i wsypujemy tam mąkę przy pomocy lejka do ok. połowy objętości butelki. Dmuchamy balon i zakręcamy go trzymając tak, by nie uszło powietrze. Naciągamy balon na gwint butelki. Delikatnie odkręcamy balon i przesypujemy do niego mąkę z butelki. Dodajemy według uznania wody (np. łyżeczkę) i zawiązujemy balon. Jeśli chcemy, gniotka można ozdobić permanentnymi markerami.

Zabawki antystresowe nie tylko sprawdzą się w przypadku dzieci – również dorosłym w nerwowej sytuacji może pomóc piłka antystresowa czy imitacja folii bąbelkowej. Korzystacie z takich gadżetów? Dajcie znać w komentarzach.

Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Empik Pasje w dziale Pasje Dziecka.

Zdjęcie okładkowe: źródło: shutterstock.com