Jeśli chodzi o ciążę, wychowanie dziecka, wiek przedszkolny, szkolny, a nawet nastoletni mamy dosłownie setki książek. Ale jeżeli odwiedzicie księgarnię by kupić wspierającą poradnik dla rodziców dorastających i dorosłych dzieci, to znajdziecie dwa, trzy tytuły w kącie najniższej półki. A przecież bycie rodzicem dorosłego dziecka to zupełnie nowe wyzwanie.

 

syndrom opuszczonego gniazda

 

Zacznijmy od tego, że wbrew popularnej narracji o upadku wartości rodzicielskich i wychowawczych, w historii ludzkości nie było tak dobrych rodziców, jak dziś. Nigdy wcześniej nie było tak zaangażowanych, uważnych, rozwijających się i świadomych rodziców i tak dużego udziału ojców w wychowaniu dzieci, jak w ostatnich 2-3 dekadach. Nigdy wcześniej na przestrzeni wieków dzieci nie były tak dobrze traktowane, zarówno jeśli chodzi o rozwój fizyczny jak i psychiczny, nie były tak powszechnie edukowane, nie pochylano się tak nad ich potrzebami emocjonalnymi, nie traktowano z takim szacunkiem. Dlaczego więc dziś nasze relacje z wkraczającymi w dorosłość i dorosłymi dziećmi bywają trudne, albo zanikają? Bo są to relacje, które wymagają zbudowania na nowo. A problemy, które się w nich pojawiają są poważniejsze niż katar czy kolejna jedynka z geografii.

 

Podnieś głowę
Podnieś głowę
4.5/5
26,13 zł
Megacena
Sekrety kobiet
Sekrety kobiet
4.7/5
21,96 zł
Megacena
Droga do siebie. O poczuciu wartości
Droga do siebie. O poczuciu wartości
4.4/5
27,90 zł
Promocja
29,61 zł  najniższa cena

32,99 zł  cena regularna

Rak duszy. O alkoholizmie
Rak duszy. O alkoholizmie
4.7/5
29,90 zł
Promocja
34,90 zł (-14%)  najniższa cena

34,99 zł (-14%)  cena regularna

Rak duszy. O alkoholizmie
Rak duszy. O alkoholizmie
4.5/5
19,90 zł
Promocja
22,90 zł (-13%)  najniższa cena

22,99 zł (-13%)  cena regularna

Podnieś głowę
Podnieś głowę
4/5
29,90 zł
Promocja
34,90 zł (-14%)  najniższa cena

34,99 zł (-14%)  cena regularna

Sekrety kobiet
Sekrety kobiet
4.6/5
29,90 zł
Promocja
34,90 zł (-14%)  najniższa cena

34,99 zł (-14%)  cena regularna

Poradnik dla rodziców dorosłych dzieci: Syndrom pustego gniazda, czyli gdy dziecko się wyprowadza z domu

Gdy dorosłe dziecko się wyprowadza doświadczamy jednej z dwóch reakcji. Możemy nie móc się doczekać wyprowadzki potomka, albo odczuwać smutek. Oba odczucia są jak najbardziej naturalne i nie decydują o tym, czy jesteśmy złymi czy dobrymi rodzicami. Reagujemy różnie w zależności od sytuacji, w jakiej jest nasza rodzina. Na przykład jeśli mieszkamy w bloku na 50 metrach kwadratowych w cztery osoby, to wyprowadzka dorosłego dziecka jest radosnym wydarzeniem choćby ze względu to, że zarówno ono, jak i rodzice, zyskują więcej przestrzeni życiowej.

 

syndrom pustego gniazda

 

Co jednak, gdy po wyprowadzce dorosłego dziecka z domu dopada nas syndrom pustego gniazda? Przede wszystkim to naturalne, że jeśli w twoim życiu przez 20 lat był ktoś najbliższy, a teraz ta osoba się wyprowadza, to możesz odczuwać cała gamę emocji w tym lęk, smutek, poczucie straty, końca itd. Wyprowadzka dziecka, czy dzieci to ogromna zmiana życiowa dla wszystkich. Często towarzyszą jej silniejsze emocje, niż zmianie miejsca zamieszkania lub pracy. W Polsce nadal brakuje poradników dla rodziców dorosłych dzieci, ale w publikacjach anglojęzycznych możemy spotkać ulotki nawet sprzed 70 lat porównujące czas po wyprowadzce dziecka do żałoby. Dlaczego? Bo wielu rodziców odbiera to wydarzenia jako swego rodzaju stratę. W naszej codzienności był ktoś bardzo dla nas ważny. Mieliśmy wspólny rytm życia, codzienność, bliskość. To naturalne, że czeka nas teraz wypracowanie nowych nawyków, nowej codzienności i nowej relacji „na odległości”. Nawet jeśli mamy świetną pracę, hobby, dobry związek, możemy przeżywać syndrom pustego gniazda trwający od kilku miesięcy nawet do dwóch lat, przy czym oczywiście z czasem poczucie straty będzie słabnąć.

Zmiennych wpływających na to, jak reagujemy na wyprowadzkę dziecka jest bardzo dużo. Jednak musimy pamiętać, by niezależnie od naszych uczuć, nie obciążać idącego w świat młodego człowieka ani naszymi smutkami, ani przesadną radością. Żebyśmy nie zepsuli jednego z najważniejszych momentów rodzicielstwa: startu w nową relację z dorosłym dzieckiem.

 

Jak być rodzicem dorosłego dziecka ksiązka

 

Poradnik dla rodziców dorosłych dzieci: Moje dorosłe dziecko nie chce się wyprowadzić - co zrobić?

A co, jeśli bardzo byśmy chcieli poczuć syndrom pustego gniazda, ale nic z tego, bo nasze dorosłe dziecko się nie wyprowadza? Dlaczego współczesnym młodym ludziom wkraczającym w dorosłość, trudniej jest zamieszkać samodzielnie? Po pierwsze zmienił się nie tylko stosunek wysokości zarobków do wysokości cen mieszkań, ale przede wszystkim do wysokości kosztów życia i cen wynajmu. Po drugie, przy coraz większej średniej długości życia młodzi ludzie nie mają szans by wchodząc w dorosłość odziedziczyć rodzinne nieruchomości np. mieszkanie po dziadkach. Właśnie dziś, w całej historii ludzkości, jest najwięcej rodzin czteropokoleniowych. Czyli dzieci mają nie tylko rodziców i dziadków, ale też często pradziadków. Tym samym został zaburzony proces dziedziczenia.

 

jak być rodzicem dorosłych dzieci

 

Reasumując: ceny kupna i wynajmu mieszkań, oraz spowolnione przekazywanie nieruchomości i środków w rodzinie sprawiają, że dzisiejsze dorastające dzieci bardzo często stają na progu życia, po studiach, z pierwszą mało stabilną i słabo płatna pracą i choćby chciały, nie stać ich na wyprowadzkę od rodziców. Ta sytuacja ma miejsce na całym świecie. Jak przeczytamy w książce „Nowe długie życie” w Stanach większość ludzi w wieku 18-34 lat mieszka z rodzicami, co nie miało miejsca w ciągu ostatniego półtora wieku! Powodem tego, że nasze dorosłe dzieci nie wyprowadzają się z domów rodzinnych najczęściej nie jest ich nieporadność, tylko ekonomia.


Nowe długie życie książka o długowieczności

 

Poradnik dla rodziców dorosłych dzieci: Spokojnie, to tylko konflikt pokoleń

Pojęcie konfliktu pokoleń znamy od dawna, ale warto sobie uświadomić, że konflikt ten nigdy nie był tak duży, jak dziś. Powody są dwa. Przede wszystkim życie i świat zmieniają się coraz szybciej. Nasi rodzice żyli podobnie do swoich rodziców, a naszych dziadków. Dzisiejsza technologia, nauka, zmiany kulturowe i obyczajowe sprawiają, że życie naszych dzieci znacznie różni się od naszego, a zupełnie nie przypomina życia naszych rodziców. Żeby łatwiej to zrozumieć wystarczy zrobić ćwiczenie: pomyśl, jak wyglądało życie twojego dziecka, gdy miało ono 15 lat, jak twoje w tym wieku, a jak twoich rodziców?

Druga kwestia to wydłużająca się średnia życia, sprawiająca, że w rodzinach mamy nawet 4 pokolenia. Tym samym różnice międzypokoleniowe, w konsekwencji konflikt pokoleń, mogą być naprawdę duże. A wtedy trzeba znacznie mocniej popracować nad porozumieniem.

 

rodzice dorosłych dzieci

 

Nie chodzi o to, że młodzi ludzie nie rozumieją starszych. To my często nie rozumiemy naszych dorosłych dzieci i wyborów, jakich dokonują. Dzisiejsza młodość wygląda inaczej niż choćby 30 lat temu. Przesunął się wiek zawierania małżeństw, dzieci stały się wyborem nie oczywistością, młodzi ludzie są dziś znacznie bardziej otwarci na zmianę pracy, zawodu, miejsca zamieszkania, w tym również kraju itd. Nam pozostaje otworzyć się na ich wybory i styl życia, jaki dla siebie wybierają.

 

Tańcząc. Rozmowy o kryzysie i przemianie
Tańcząc. Rozmowy o kryzysie i przemianie ,
5/5
28,79 zł
Promocja
37,90 zł (-24%)  najniższa cena

37,99 zł (-24%)  cena regularna

27,35 zł
Tańcząc. Rozmowy o kryzysie i przemianie
Tańcząc. Rozmowy o kryzysie i przemianie ,
4.8/5
32,39 zł
Promocja
42,74 zł (-24%)  najniższa cena

42,99 zł (-24%)  cena regularna

30,77 zł

Poradnik dla rodziców dorosłych dzieci: Jak zbudować dobrą relację z dorosłym dzieckiem

Niezależnie od tego, czy nasze dziecko się wyprowadziło, czy nadal mieszka z nami, jego wkraczanie w dorosłość to dla nas czas budowania z nim nowych, partnerskich relacji. Warto wykorzystać ten moment zwłaszcza, jeśli na poprzednich etapach rodzicielstwa coś poszło nie tak. Żeby dobrze ułożyć sobie związek z dorosłym dzieckiem warto pogodzić się z tym, że po pierwsze jest dorosłe, a po drugie stało się dorosłe w zupełnie innych czasach niż my i nie musi, a nawet nie bardzo może, powtarzać naszej ścieżki życiowej.

Co może nam pomóc w patrzeniu bez lęku na przyszłość naszych młodych dorosłych? Uświadomienie sobie, że za naszych czasów, czyli ludzi z pokoleń 45+, wiek 20-30 lat był dekadą formatywną życia. Czyli taki, jaki obrałeś kierunek w wykształceniu, pracy i życiu prywatnym w tym czasie, taki najczęściej utrzymywałeś już na zawsze. Dziś, gdy życie wydłużyło się o kolejne lata, mamy późniejsze macierzyństwo, późniejsze zakładania stałych związków, a kariera jest płynna, bo zawód trzeba zmieniać i kilka razy przed emeryturą. W efekcie dekada formatywna bardzo mocno się przesunęła, a w niektórych miejscach przestała istnieć (zawód).

 

jak być rodzicem dorosłego dziecka

 

To przesunięcie naturalnie stresuje rodziców dorosłych dzieci. Myślimy „ja w tym wieku miałam/miałem uporządkowane życie, a moje dziecko nadal funkcjonuje prawie jak licealista”. Jak sobie z tym poradzić? Warto przyjąć nową perspektywę. Jeśli przyrost średniej długości życia nadal będzie postępował w takim tempie, to nasze dzieci czeka prawdopodobnie przynajmniej 100 letnie życie. Lepiej by się do niego dłużej przygotowywały, niż na szybko podejmowały kluczowe decyzje w wieku 20-25 lat, jak musiały to robić pokolenia ich rodziców, czy dziadków.

 

De Barbaro. O dobrym życiu
De Barbaro. O dobrym życiu Opracowanie zbiorowe
5/5
6,99 zł
De Barbaro. O dobrym życiu
De Barbaro. O dobrym życiu Opracowanie zbiorowe
5/5
6,99 zł
I jak tu się dogadać?!
I jak tu się dogadać?! ,
4/5
25,90 zł
Promocja
29,90 zł (-13%)  najniższa cena

29,99 zł (-13%)  cena regularna

I jak tu się dogadać?!
I jak tu się dogadać?! ,
4.5/5
25,90 zł
Promocja
29,90 zł (-13%)  najniższa cena

29,99 zł (-13%)  cena regularna

Poradnik dla rodziców dorosłych dzieci: Co może pójść nie tak, czyli problemy rodziców dorosłych dzieci

„Małe dziecko mały kłopot, duże dziecko duży kłopot” – niestety w tym starym powiedzeniu jest sporo prawdy. Jakie więc problemy mogą mieć rodzice dorosłych dzieci? Poza kwestiami, które są raczej różnicami w stylu życia, jak decyzja o nieposiadaniu potomstwa, gdy my czekamy na wnuki, czy wyprowadzka na drugi koniec świata, rodzice mogą doświadczać realnych trudności, które sprawiają, że boją się o losy dziecka, wstydzą się za nie, albo tracą z nim kontakt. Może się tak wydarzyć, gdy dorosłe dziecko ma nałogi, popadło w długi, weszło w przemocowy związek, jest niewydolne życiowo, albo chore fizycznie lub psychicznie. Sytuacji problematycznych może być bardzo wiele, ale w każdej musimy pamiętać, by wspierając dziecko jednocześnie zostawić mu pełną odpowiedzialność za jego dorosłe życie.

W takich sytuacjach warto szukać grup wsparcia ale też terapii, która pomoże nam w sytuacji, gdy wyrzucamy sobie, że zawiedliśmy jako rodzice. Albo gdy bierzemy na siebie problemy dziecka, mimo że nie ma pięciu, tylko 30 lat.

 

Rodzice dorosłych dzieci

 

Co bym chciała, żeby zostało w Was po dzisiejszym artykule? Świadomość, że jesteście najlepszymi pokoleniami rodziców w dotychczasowej historii ludzkości. Ale też to, że warto pracować nad nową relacją, gdy dziecko staje się dorosłe. Bo najczęstszym błędem, przez który ta relacja kuleje, jest to, że jej nie zmieniamy. Nie chcemy dostrzec, że nasze dziecko jest już w pełni ukształtowanym, niezależnym człowiekiem. A my musimy pozwolić mu dorosnąć.

Więcej artykułów o znajdziesz w cyklu Projekt dojrzałość w magazynie online Empik Pasje.

Zdjęcia: Shutterstock.