Większość polskich fanów szeroko rozumianej popkultury powinna kojarzyć Katarzynę Czajkę-Kominiarczuk. Autorka od 2009 roku prowadzi bloga „Zwierz popkulturalny” oraz jest współprowadzącą kilku podcastów. Wydała także kilka książek, trzymając się w nich przede wszystkim tematyki filmowej: od mocno powiązanych z blogiem „Zwierzeń popkulturalnych”, przez „Seriale. Do następnego odcinka” i „Oscary. Sekrety największej nagrody filmowej”, aż po beletrystycznych „Dwóch panów z branży”.

Tym razem dostaliśmy do rąk książkę, którą ustawimy raczej na półce z napisem „Rozwój osobisty” niż „historia filmu”. Wbrew pozorom taki kierunek może być najbardziej zaskakujący dla osób, które wcześniej nie śledziły twórczości Katarzyny Czajki-Kominiarczuk. Autorka „Zwierza popkulturalnego” w swoich artykułach czy wpisach w social mediach nigdy nie stroniła od omawiania tematów odległych od popkultury: także tych trudnych emocjonalnie czy ważnych społecznie. „Mam nadzieję” wydaje się więc całkiem naturalnym krokiem naprzód – a może raczej w bok, ale na względnie znajomą ścieżkę.   

Katarzyna Czajka

Katarzyna Czajka-Kominiarczuk / fot. Wydawnictwo W.A.B.

W kontrze i z empatią

Czym w zasadzie jest „Mam nadzieję”? W największym skrócie to poradnik, w którym autorka mierzy się z kwestiami mogącymi psuć nam życie. Przygląda się im z najróżniejszej perspektywy, szuka rozwiązań, zastanawia się nad ich wpływem na emocje. Całość można czytać jak zbiór felietonów, gdzie każdy rozdział jest poświęcony oddzielnej tematyce. Znajdziemy tutaj fragmenty mówiące np. o pogoni za materialnym bogactwem, kwestii znalezienia miłości, dążeniu do ideału, ale też toksycznych dyskusjach w internecie czy wreszcie przerażających wiadomościach straszących nas z portali informacyjnych. Jest więc bardzo wielowątkowo, można by wręcz stwierdzić, że interdyscyplinarnie.

I przy całej tej mnogości tematów, z których wiele jest przecież trudnych i niejednoznacznych, udało się stworzyć książkę lekką, miejscami dowcipną, a jednocześnie zupełnie na poważnie mądrą. Całość nabiera klimatu rozmowy z życzliwą koleżanką, która w odpowiednim momencie mówi nam  „Hej, jedna pomyłka nie zrujnuje ci całego życia / Brak związku romantycznego jest okej / Wszyscy mamy jakieś wady i to jest normalne”. Autorka (co z resztą sama zaznacza na wstępie) nie próbuje tutaj odkryć czegoś nowego w dziedzinie psychologii czy przekazać nam prawd objawionych dostępnych tylko dla garstki najmądrzejszych. Zamiast tego mówi o ważnych kwestiach, dla wielu być może oczywistych, ale o których w codziennym natłoku zdarzeń łatwo przychodzi nam zapomnieć. A przecież warto je podkreślać.

„Mam nadzieję” pod wieloma względami została ustawiona w kontrze – czy to do różnego rodzaju presji społecznych, oczekiwań narzucanych przez najbliższych, czy problemów, które mogą być przytłaczające dla wielu z nas. Nie jest to jednak książka stricte buntownicza, napędzająca ostrymi słowami czytelnika do radykalnych zmian w życiu. Z kolejnych rozdziałów-felietonów wybrzmiewa przede wszystkim poczucie zrozumienia, wrażliwość na cudze nieszczęście oraz duża doza empatii i życzliwości.

mam nadzieję czajka kominiarczuk

Trzeba mieć nadzieję

„Mam nadzieję” można także docenić za szczerość i bezpretensjonalność. Katarzyna Czajka-Kominiarczuk nie boi się odsłonić przed czytelnikiem, mówić o trudnych czy bolesnych sytuacjach z własnego życia w sposób otwarty i bezpośredni – a to naprawdę imponuje. Do tego nikt nie próbuje tutaj pocieszać na siłę, książce daleko od nachalnej propagandy sukcesu, a autorka sama zaznacza, że nie może nikomu zagwarantować, że „wszystko będzie dobrze”. Zamiast tego wspólnym mianownikiem dla wszystkich rozdziałów staje się tytułowa nadzieja – i to, że warto o nią dbać i rozprowadzać między sobą. A to myśl, którą warto w sobie pielęgnować.

Więcej recenzji znajdziecie na Empik Pasje w dziale Czytam.

Zdjęcia w tekście: materiały wydawnictwa W.A.B.

A już 23 lutego w ramach cyklu Premiera online zapraszamy na spotkanie z Katarzyną Czajką-Kominiarczuk. Rozmowę poprowadzi Weronika Wawrzkowicz, a transmisja będzie dostępna na oficjalnym facebookowym profilu Empiku. Link do wydarzenia znajdziecie, klikając w poniższą grafikę. 

Katarzyna Czajka Kominiarczuk