20 szkolnych pytań do FortunateEm

  1. Czym się kierowałaś wybierając szkołę średnią?

Swoimi zainteresowaniami. Od dziecka lubiłam rysować i interesowałam się grafiką, ilustracją oraz animacją, więc postawiłam na liceum plastyczne.

  1. Czego najbardziej bałaś się idąc do nowej szkoły?

Bałam się zmiany otoczenia i zderzenia z ludźmi, którzy byli z innego świata niż ja. Ku mojemu nieszczęściu plastyk, który wybrałam był pełen osób, które uważały się za lepsze przez to, że są „artystami”. Na szczęście z czasem przestałam się tym zamartwiać.

  1. Najmilsze wspomnienie z czasów szkolnych:

Zawsze będę dobrze wspominać powroty do internatu. Chłopcy z mojej klasy, a miałam ich w niej tylko trzech, zawsze witali się przytulasem. To było miłe i fajnie nastrajało na nowy tydzień.

  1. Przedmioty ścisłe czy humanistyczne?

Wyłamię się, jeśli powiem, że żadne? Od klasy pierwszej podstawówki do ostatniej gimnazjum byłam za matematyką. Uwielbiałam ją, bo miałam najpierw fajnego a potem wymagającego nauczyciela, a polskiego jakoś nie lubiłam.

  1. Twój ulubiony przedmiot szkolny?

Plastyka. W liceum lubiłam grafikę, która nazywała się „reklama wizualna”. A z takich normalnych przedmiotów to lubiłam swego czasu chemię.
 

FortunateEm wywiad
 

  1. Twój najbardziej znienawidzony przedmiot szkolny?

Geografia. Nienawidzę geografii.

  1. Co najbardziej ceniłaś u nauczycieli?

Jednostkowe podejście do uczniów. Chociaż o takie bardzo ciężko.

  1. Idealny pomysł na wycieczkę klasową to:

Zabijcie mnie, ale ja zawsze kochałam muzea.

  1. Czy już w czasach szkolnych zaczęłaś przygodę z pisaniem?

Tak, zaczęłam tę przygodę wraz z rozpoczęciem pierwszej klasy liceum, by mieć w co uciekać.

  1. Dużo czasu spędzałaś w szkolnej bibliotece

W podstawówce bardzo rzadko, w liceum byłam tam może dwa razy?
 

FortunateEm młoda
FortunateEm w czasach szkolnych / źródło: archiwum prywatne autorki
 

  1. Często spóźniałaś się na lekcje?

Oj, niestety notorycznie. Razem z moją współlokatorką nie byłyśmy fankami wczesnego wstawania.

  1. Na jakie zajęcia pozaszkolne chodziłaś?

Przez chwilę chodziłam na siatkówkę.

  1. W której ławce siedziałaś?

Starałam się siadać na samym tyle, nie lubiłam nigdy być z przodu.

  1. Jak spędzałaś długie przerwy?

Tak szczerze, to w sumie zawsze jadłam na nich kanapkę albo drożdżówkę. Nie chodziłam nigdy za szkołę czy na mostek.

  1. Co zawsze musiało się znaleźć w twoim plecaku?

Długopis i zeszyt. Nienawidziłam i do tej pory nienawidzę pożyczać długopisu. I nie potrafię przeżyć doklejania kartek do zeszytu, gdy zapisałam coś na pożyczonej. To był mój koszmar, wolałam przepisać i stracić na tym czas niż doklejać kartki.
 

FortunateEm rozmowa empik
 

  1. Czego ci najbardziej brakuje z czasów szkolnych?

Spędzania czasu z niektórymi ludźmi i świadomości, że jeszcze jest czas na pewne sprawy, który teraz szybko ucieka.

  1. Jak z perspektywy czasu oceniasz swoją szkołę?

Ja swojej nienawidziłam, jeśli mam być szczera. Jednak gdybym do niej nie poszła, nie poszłabym na studia, które z kolei bardzo kochałam, więc czas warto przecierpieć. 

  1. Chciałabyś do niej wrócić np. na tydzień?

Do podstawówki albo gimnazjum z chęcią, do liceum nie.
 

FortunateEm
FortunateEm / fot: materiały wydawnictwa BeYA

 

  1. Utrzymujesz kontakt z ludźmi ze szkoły?

Nie, wszystkie znajomości się zatarły na przestrzeni lat. Wiem, że są takie osoby, do których zawsze mogę napisać i ten kontakt będzie jak dawniej, ale jakoś nam nie po drodze.

  1. Co chciałabyś przekazać osobom, które stresują się szkołą?

To tylko krótki etap życia, przez który trzeba przejść. Czasem jest ciężko i wręcz marzy się o tym, by się poddać, ale nie warto. Bo być może po jednej słabej szkole kolejna okaże się drogą do spełniania marzeń.
 

Empik szkoła
 

Więcej wywiadów znajdziesz na Empik Pasje! Po teksty okołoszolne zapraszamy do naszego działu Back to school.

Zdjęcie okładkowe: materiały wydawnictwa BeYA.