Niemal 50 lat komiksowej historii

Wszystko zaczęło się w 1972 roku, kiedy to w „Wieczorze Wybrzeża” ukazał się pierwszy pasek z przygodami dwóch słowiańskich wojowników. Podobno króciutkie jeszcze wtedy komiksy o Kajko i Kokoszu były powodem, dla którego kupowano gazetę. Później Christa przeszedł do „Świata Młodych”, jedna z historii została też wydrukowana przez magazyn „Relax”. Opowieści o mieszkańcach grodu Mirmiła ukazywały się również w formie albumowej. W latach 90., ze względu na pogarszający się stan zdrowia Janusza Christy, nie mógł już samodzielnie pracować nad nowymi komiksami, dawał jednak zielone światło do wznowień poprzednich prac. W 2007 roku wydawnictwo Egmont zorganizowało nawet konkurs na scenariusz do nowych przygód Kajko i Kokosza, przyznało kilka wyróżnień, jednak ostatecznie nie podjęło się przekształcenia żadnej z nich w pełnometrażową graficzną powieść.

Kajko i kokosz komiksy

Po niemalże dekadzie od konkursu ukazały się jednak dwa premierowe albumy: „Obłęd Hegemona” oraz „Łamignat straszliwy”. Wydawnictwa miały formułę spin-offu i skupiały się na pobocznych postaciach i wątkach z uniwersum Kajko i Kokosza; każde z nich zawierało po cztery krótsze historie. Obydwa tomy spotkały się z dobrym odbiorem fanów serii i bardzo dobrym wynikiem sprzedaży. Nie trzeba było długo czekać na dalsze części "Nowych Przygód Kajko i Kokosza". Kolejny tom, "Królewska konna" był już pełnometrażową historią z udziałem ukochanych bohaterów (pierwszą od 30 lat!). Jej stworzenia podjęli się Maciej Kur (scenariusz), Sławomir Kiełbus (rysunki) oraz Piotr Bednarczyk (kolor), którzy pracowali już nad „Obłędem hegemona” i „Łamignatem straszliwym”. Twórcy zapewniają, że do swojego trudnego zadania podeszli „z miłością i pasją”.

Królewska konna

"Kajko i Kokosz" w filmie, teatrze i grach 

Nie da się ukryć, że „Kajko i Kokosz” odcisnęli ogromny ślad w polskiej popkulturze, stając się obok Tytusa, Romka i A'Tomka najpopularniejszymi rodzimymi postaciami komiksowymi. Pomysły ekranizacji przygód średniowiecznych wojów pojawiły się już w latach 80., jednak skończyły się niepowodzeniem.  Już 2001 roku chciano stworzyć aktorski film fabularny na podstawie albumu „Dzień Śmiechały”, lecz ostatecznie i ten pomył zarzucono. W 2006 roku wyprodukowano krótkometrażowy film animowany, w którym bohaterom głosów użyczyli Cezary Żak i Maciej Stuhr. 

Słowiańcy wojowie przez lata również próbowali zwojować rynek gier wideo. Pierwsza gra komputerowa na bazie komiksu pt. "Kajko i Kokosz w krainie Borostworów" ukazała się w 1994 roku i wydana została na komputer Amiga. Cztery lata później stworzono jej rozszerzoną wersję na komputery PC.To klasyczna przygodówka typu point-and-click ze wszystkimi zaletami i wadami tego gatunku. Duża część mechanik z perspektywy współczesnego gracza może wydawać się archaiczna, ale wciąż fani retro powinni być zadowoleni. Do tego znajome miejsca w wersji pixelartowej mają dzisiaj swój niepowtarzalny urok. 

Obłęd Hegemona

Od 2005 do 2011 roku powstało jeszcze kilka gier osadzonych w uniwersum grodu Mirmiła np. "Kajko i Kokosz: Szkoła latania" oraz "Kajko i Kokosz: Cudowny lek". Były to produkcje typowo skierowane dla dzieci - proste platformówki 3D stawiające nie na fabułę, ale aspekt zręcznościowy zabawy. To niskobudżetowe produkcje robione przez niewielką grupę twórców - wciąż jednak dla wielu graczy pozostają nostalgicznym wspomnieniem z dzieciństwa. "Kajko i Kokosz" przez lata stanowili też inspiracę dla gier bez prądu m.in. dwóch gier planszowych i jednej karcianki. 

Średniowieczni wojowie powołani do życia przez Janusza Christę inspirowali również twórców teatralnych – pierwsza sceniczna adaptacja historii o Kajko i Kokoszu premierę miała w 1986 roku w Słupsku. W 2010 roku w Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie odbyła się premiera przedstawienia będącego sceniczną adaptacją tomu „Festiwal Czarownic”.

Gra kajko i kokosz

Serial "Kajko i Kokosz" - powrót legendy 

Ostatnie lata są wyjątkowo przychylne dla fanów Kajko i Kokosza. Oprócz nowych komiksów, miłośnicy przygód mogą rozkoszować się zupełnie nowym serialem animowanym dostępnym na Netfliksie. Już od pierwszego trailera fani zastanawiali się, czy niezapomniany klimat historyjek Christy uda się z sukcesem przenieść na mały ekran. Jak sprawdza się animowany "Kajko i Kokosz" w 2021 roku? 

Przede wszystkim twórcy walczyli o to, żeby charakterystyczna kreska znana z oryginału została możliwie dobrze zachowana. Mirmiłowo wygląda jak żywcem wyjęte z kart komiksu, autorzy postawili raczej na oddanie hołdu materiałowi źródłemu, niż próbę zaskakiwania czy szokowania widzów. Netfliksowy "Kajko i Kokosz" to dowcipny i uroczy serial, przy którym będą dobrze się bawić zarówno młodzi widzowie, jak i całkiem dorośli fani, którzy z rożewnieniem wspominają pierwsze tomy od Janusza Christy. 

A jaka jest wasza opinia na temat nowych przygód Kajko i Kokosza? Dajcie nam koniecznie znać w komentarzach. Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Empik Pasje w dziale Czytam

Zdjęcie okładkowe: źródło: okładka komiksu "Kajko i Kokosz: Festiwal Czarownic