Na początek trzeba podkreślić, czego na pewno nie warto robić tuż przed ślubem. Otóż lista zakazów jest krótka i konkretna. Przed tym ważnym dniem, odradzamy testowanie nowych kosmetyków, bo każda próba na własnej skórze może oznaczać ryzyko alergii i podrażnienia. Podobnie ma się rzecz z zabiegami odmładzającymi i wszelkimi drastycznymi zmianami jak nowy kolor włosów.

Urodowe i kosmetyczne rewolucje należy planować z dużym wyprzedzeniem, by mieć czas na korekty, „dojście do siebie”, a w ekstremalnych przypadkach naprawę błędu. Co można więc zrobić bez ryzyka?

Od 1 do 3 miesięcy przed ślubem 

Idealna pora, by skorygować długość włosów, odświeżyć ich końce albo nadać fryzurze odpowiedni kształt. Nawet jeśli fryzjerowi zadrży dłoń, a nożyczki przytną trochę więcej niż potrzeba, masz sporo czasu w zapasie. To oznacza, że włosy urosną minimum trzy centymetry i nie będzie powodu do zmartwienia. Możesz przyspieszyć ich odrost wcierając regularnie (raz, dwa razy w tygodniu) serum wzmacniające cebulki, na przykład z ceramidami marki Kerastase.

 

Kerastase, Resistance, serum wzmacniające włosy, 50 ml

 

Wybielanie zębów to jeden z najczęściej wybieranych zabiegów przed ślubem. Szeroki uśmiech na zdjęciach z wesela (jeśli ma być perfekcyjny), wart jest wizyty u dentysty. To normalne, że na zębach powstają trwałe, ciemne przebarwienia spowodowane piciem kawy, herbaty, czerwonego wina czy soków. Zęby zmieniają też swoją barwę z wiekiem, a skuteczną metodą odzyskania jaśniejszego koloru jest profesjonalne wybielanie zębów przeprowadzane w gabinecie dentystycznym.

Popularną metodą jest nakładanie żelu wybielającego wyposażonego w nadtlenek karbamidu i nadtlenek wodoru. Substancje aktywne w kontakcie z powierzchnią szkliwa zębów w wyniku reakcji chemicznej uwalniają atomy tlenu. Dochodzi więc do utleniania przebarwień, a prościej: zęby odzyskują biel. Cały proces nie jest szkodliwy, nie powoduje zmian w strukturze zęba, nie osłabia jego odporności na próchnicę oraz nie powoduje stanu zapalnego, ponieważ tlen atomowy nie wchodzi w reakcję ze szkliwem. Dlatego zęby można wybielić bez stresu, a potem zachować efekt zabiegów, stosując delikatną pastę wybielającą.

 

Zdrowie i uroda: Higiena jamy ustnej

 

Wypróbuj sztuczną opaleniznę. Niezależnie od tego, czy decydujesz się na zabieg opalania natryskowego u kosmetyczki, czy testujesz samoopalacz w domu, warto zobaczyć efekt wcześniej. Miesiąc przed wielkim wydarzeniem to idealny czas, by po samoopalaczu zniknął wszelki ślad, a naskórek miał szansę na totalną regenerację.

Domowy test zacznij od peelingu i nawilżenia skóry lekką emulsją. Dopiero na tak przygotowaną skórę nakładaj samoopalacz. Do rozprowadzenia go na ciele użyj specjalnej rękawicy, która dokładnie wmasuje formułę i nie zostawi smug. Pamiętaj o codziennym nawilżaniu. Samoopalacze mogą przesuszać naskórek. Jeśli efekt spodoba ci się na tyle, by powtórzyć go przed ślubem, zrób to dwa dni przed ceremonią, by efekt był najbardziej naturalny.

 

Zdrowie i uroda: Opalanie

 

Dwa tygodnie do ślubu 

Poza próbą fryzury i makijażu, warto pomyśleć o zabiegach wygładzających cerę. Nie chodzi o te mocno złuszczające, bo na nie najlepszy czas to jesień i zima. Chodzi o domowe wsparcie pielęgnacyjne. Jeśli masz sprawdzone serum wygładzające, włącz je do codziennej rutyny właśnie teraz. A zamiast kremu na noc, dwa razy w tygodniu nakładaj specjalną formułę – chociażby maseczki na noc, na przykład z ekstraktem z białego wina z dodatkiem kwasów owocowych Holika Holika.

 

Holika Holika, White Wine Therapy Maseczka do twarzy na noc, 120 ml

 

Tydzień przed weselem 

Czas na woskowanie. Zabiegi laserowej epilacji nie są wskazane latem, bo tuż po nich skóra jest bardzo wrażliwa. A w kontakcie ze słońcem, może dojść do przebarwień, dlatego dla wszystkich, którzy w sezonie jesienno-zimowym nie zdążyli z trwałą depilacją, pozostaje wosk lub pasta cukrowa. Najdelikatniej zadziała ta ostatnia, której skład jest w stu procentach naturalny, a w przypadku bardzo wrażliwej skóry można nawet znaleźć pastę cukrową, która nie wymaga podgrzewania i zawiera dodatek łagodzącego aloesu.

 

ItalWax Pasta cukrowa Organic Line Strong Aloe vera do depilacji w puszce 750g

 

Henna, przedłużanie, zagęszczanie albo laminowanie rzęs i brwi wciąż są bardzo popularne. Niezależnie od metody, wszystkie te zabiegi powinnaś zaplanować na ostatni tydzień przed ślubem.

Laminowanie to zabieg, który polega na podkręcaniu rzęs i nakładaniu płynów z keratyną by odżywić i pogrubić włoski. Efekt utrzyma się do sześciu tygodni, więc wystarczy nawet na miesiąc miodowy. Z kolei makijaż permanentny brwi, niezależnie od metody (piórkowa, ombre czy microblading) wymaga aż kilku miesięcy wyprzedzenia. Każda z metod jest pracochłonna i podzielona na dwa etapy. By brwi były perfekcyjnie napigmentowane, trzeba aż dwóch zabiegów w odstępach do ośmiu tygodni. Poza tym skóra musi się zregenerować, więc nie warto odkładać tej metody na ostatnią chwilę.

Ostatni dzień w panieńskim stanie 

Trzy złote rady: dużo snu, dużo wody i jak najmniej stresu. A poza tym, to dobry moment na manicure i pedicure. Te zabiegi najlepiej wyglądają zrobione tuż przed „wielkim wyjściem”, więc warto zadbać o paznokcie w salonie albo w domu.

 

Zdrowie i uroda: Manicure i pedicure

 

Wieczorem przed snem można zaserwować skórze maskę w płachcie, najlepiej tę o działaniu mocno nawilżającym i wygładzającym, by rankiem skóra wyglądała świeżo, a makijaż dłużej się utrzymał.

 

Maseczka do twarzy nawilżająco-kojąca Bielenda

 

Wypoczęta cera to zasługa długiego i regenerującego snu. Można wzmocnić jego pielęgnacyjne działanie, wybierając specjalną poduszkę. Chodzi o piankową poduszkę, która dopasowuje się do twarzy i nie pozwoli na pojawienie się charakterystycznych „zagnieceń” na skórze. Jeszcze lepiej dodać do niej jedwabną poszewkę, jej chłód i gładka struktura będą dla cery idealnym wsparciem, a według kosmetologów, efekt może być porównywalny do działania kremu przeciwzmarszczkowego.

 

AG32A PODUSZKA MEMORY PIANKOWA 35x30 cm BIAŁA

 

Jeśli chcesz poznać jeszcze lepiej przygotować się do ślubu i wesela, przeczytaj artykuł „Okiem panny młodej: urodowy poradnik dla przyszłych mężatek i… gości weselnych”. Zajrzyj też do działu Dbam o urodę.

Zdjęcie okładkowe - źródło: Shutterstock