Autorka: Justyna Aleksandrzak

Na pierwszy rzut oka trudno jest odróżnić lalkę Reborn od żywego niemowlęcia. To efekt wyjątkowego kunsztu, z jakim wykonywane są te hiszpańskie lalki bobasy. Zachwycają szczegółami oraz jakością materiałów. Czy te małe dzieła sztuki mogą więc służyć do zabawy? Jedni twierdzą, że jak najbardziej, podczas gdy inni są zdania, że lalki, które wyglądają jak prawdziwe dzieci, to okazy kolekcjonerskie.

Reborn – lalki jak żywe

Na rynku jest mnóstwo lalek bobasów – w końcu to jedne z najpopularniejszych zabawek od lat. Na czym więc polega wyjątkowość Reborn? Czemu akurat o tych lalkach jest tak głośno na całym świecie? Tajemnica tkwi w ich wyglądzie – do złudzenia przypominają prawdziwe noworodki. Każda oryginalna lalka Reborn jest ręcznie wykonana przez doświadczonego artystę, przy użyciu takich technik artystycznych, by jak najwierniej oddać każdy, nawet najdrobniejszy szczegół – urocze dziecięce wałeczki na ciele, zmarszczki, widoczne żyłki, przebarwienia... Szklane oczka wyglądają bardzo realistycznie, podobnie jak paznokcie, pomalowane specjalnym żelem, dającym efekt głębi 3D. Skóra lalki, zrobiona z winylu, jest niezwykle delikatna i miękka w dotyku. Włosy i rzęsy mogą być prawdziwe lub wykonane z moheru.

Lalka Reborn nawet wielkością i wagą przypomina prawdziwego niemowlaka. Może być również wcześniakiem! Ale wygląd to nie wszystko. Hiszpańskie lalki bobasy, za sprawą najnowszych technologii, „potrafią” oddychać, płakać, ślinić się, otwierać i zamykać oczka. Słychać nawet bicie ich serduszka, a ciało oddaje przyjemne, naturalne ciepło.

 

Lalka Reborn

 

Lalki kolekcjonerskie czy do zabawy?

Sam producent Reborn Ideas – hiszpańska firma Muñecas Guca – zaznacza, że lalki są produkowane przede wszystkim w celach kolekcjonerskich, ewentualnie z przeznaczeniem do zabawy, ale dla starszych dzieci. Dlaczego?

Po pierwsze, oryginalna lalka Reborn jest wyjątkowo delikatna. Trzeba obchodzić się z nią ostrożnie, nie powinno się nią rzucać ani szarpać. Z tych powodów hiszpańskie lalki nie przetrwają jako zabawka dla maluchów poniżej 3 roku życia. Niektóre modele są przeznaczone nawet dla jeszcze starszych dzieci.

Po drugie, Reborny osiągają wysokie ceny. W zależności od ich wielkości, rodzaju użytych materiałów oraz wbudowanych mechanizmów, np. oddychania, mogą kosztować nawet kilka tysięcy złotych. Jeśli więc mają służyć do zabawy, warto znaleźć takie, które kosztują mniej niż 200 zł. Często lalki mają w komplecie akcesoria takie jak materacyk, kocyk, becik czy nosidełko. Zawsze też noszą przepiękne stroje.

 

Lalka hiszpańska bobas

 

Po trzecie, fakt, że hiszpańskie lalki wykonują artyści, używając najlepszych materiałów, sprawia, że doskonale sprawdzają się w celach kolekcjonerskich. Wyeksponowane na półce, w gablotce czy innym ważnym miejscu w domu, będą zachwycać swoim wyjątkowym wyglądem. Istnieje nawet specjalna nomenklatura odnosząca się do powstawania lalek Reborn, która świadczy o tym, że traktuje się je jako coś więcej niż zwykłe zabawki. Artystę, który je tworzy, nazywa się rodzicem, a miejsce jego pracy nad lalką – żłobkiem. Dzień, w którym lalka zostaje ukończona, to dzień narodzin. Natomiast sam zakup określa się często jako adopcję.

Okazuje się, że lalka Reborn nadaje się nie tylko do zabawy i kolekcjonowania. Stała się świetnym rekwizytem wykorzystywanym w szkołach rodzenia, gdzie przyszli rodzice uczą się, jak zajmować się dzieckiem. Z powodzeniem zastępuje też żywe niemowlęta na planach filmowych. Ponadto sprawdza się jako manekin, prezentujący odzież w sklepach z ubrankami dla dzieci.

 

Lalka hiszpańska dziewczynka

 

Kontrowersje wokół hiszpańskich lalek bobasów

Wokół lalek Reborn narosło niemało kontrowersji. Powód? Ich wygląd i zachowania, które sprawiają, że lalki są jak żywe. Warto zauważyć, że na rynku można kupić wiele bobasów do zabawy, które imitują prawdziwe maluszki, ale żadne z nich nie wydają się aż tak realistyczne. W związku z tym psychologowie zauważają, że lalki Reborn, szczególnie te najdroższe i najbardziej dopracowane pod każdym względem, mogą sprawić, że najmłodsze dzieci nie będą umiały odróżnić fikcji od rzeczywistości, a więc lalki od żywego niemowlaka. Upuszczając na ziemię lalkę, która nie zapłacze i nic jej się nie stanie, dziecko może błędnie zrozumieć, że tak samo będzie w przypadku prawdziwego bobasa.

 

Hiszpańska lalka Cris

 

Kontrowersje dotyczą też wykorzystywania oryginalnych lalek Reborn w celach terapeutycznych. Jest to szczególnie popularne na zachodzie: podczas sesji z psychologiem dorosłe osoby próbują poradzić sobie z traumą np. po stracie własnego dziecka. W trakcie psychoterapii często używa się do tego hiszpańskich lalek bobasów. Niektórzy jednak idą o krok dalej i zamawiają u producenta kopie swoich zmarłych dzieci. To samo dotyczy dorosłych, którzy z różnych powodów nie mogą mieć własnego potomstwa i kupują oryginalną lalkę Reborn, która ma im zastąpić prawdziwe dziecko, w ten sposób zaspokajając m.in. swój instynkt macierzyński.

Reborn to bez wątpienia wyjątkowa lalka, która robi wrażenie swoim wyglądem. Wśrod jej amatorów z pewnością znajdą się zarówno dzieci, jak i całkiem dorośli kolekcjonerzy. A jak wam podobają się lalki wyglądające jak żywe? Dajcie znać w komentarzach. 

Sprawdź inne artykuły z Pasji Dziecka.