Pamiętajmy oczywiście, że muzyka wpływa doskonale również na starsze dzieci i warto się nią zainteresować niezależnie od wieku. Jednak faza wrażliwa na ten rodzaj bodźców, to okres od urodzenia do 6–7 roku życia. Wtedy najłatwiej umuzykalnić dziecko, o czym możecie przeczytać w artykule „Jak umuzykalnić dziecko”.
 

Jak instrumenty wpływają na rozwój dziecka? 

Każdy rodzaj obcowania z muzyką wpływa pozytywnie na rozwój malucha. Jednak naukowcy udowodnili, że procesy neuronowe u dzieci, które grają na instrumentach przebiegają sprawniej, niż u tych, które są jedynie odbiorcami muzyki. Tymczasem wielu rodziców nadal nie docenia roli zabaw muzycznych w życiu dziecka. Myślą, że sprzyjają one jedynie wychowaniu małego artysty, który w przyszłości zostanie muzykiem.  

Tymczasem gra na instrumencie poprawia choćby małą motorykę – kluczową przy wykonywaniu precyzyjnych czynności, uzyskaniu sprawności manualnej a co za tym idzie bardzo istotną w nauce pisania. Aktywność ta pozwala zdobyć umiejętności, które trudno w tym stopniu rozwinąć w inny sposób. Nauka muzyki bez dodatkowych ćwiczeń, usprawnia pamięć (mały muzyk musi zapamiętywać coraz dłuższe odcinki utworów). Dziecko zyskuje efektywną koncentrację, szczególnie cenną w czasie nauki szkolnej, ale też w codziennym życiu, które w dzisiejszych czasach bardzo utrudnia skupienie uwagi na czymkolwiek (efekt przebodźcowania). Warto też wspomnieć o ćwiczeniu przetwarzania dużej liczby informacji w tym samym czasie. Wszystko to składa się na znacznie sprawniejsze funkcjonowanie mózgu, a to ułatwienie na całe życie.

Kup teraz
 

Kiedy sięgnąć po zabawkowy instrument i co wybrać? 

Pasjonaci muzyki uważają, że naukę gry na instrumencie można zacząć już z rocznym dzieckiem. Moim zdaniem w tym momencie istotne jest samo umuzykalnianie malucha. Możemy korzystać w nim z zabawek muzycznych, ale też wprowadzać zabawkowe instrumenty. Jeśli chcecie się dowiedzieć, na czym polega różnica, przeczytajcie artykuł „Kiedy zabawka staje się sztuką”.

Czy ma znaczenie to, jaki zabawkowy instrument wybierzemy? Nie. Nauka gry na każdym instrumencie ma bardzo podobne działanie. Dlatego możemy wybrać dowolnie, kierując się wiekiem i preferencjami dziecka. Im młodszy muzyk, tym zabawka powinna być mniejsza, bezpieczniejsza, bardziej wytrzymała i wymagać mniej wysiłku i precyzji w wydobywaniu właściwych dźwięków. Pamiętajmy, że pierwszym instrumentem, który towarzysz dziecku jest… grzechotka. Na początek najlepsze będą bębenki (początkowo do uderzania rączkami, potem pałeczkami), kołatki, deszczownice, tamburyny, marakasy, trójkąty. Doskonałe zabawki do zabaw rytmicznych. Dopiero potem wprowadzamy bardziej skomplikowane instrumenty jak piszczałki, trąbki, flety, organki (idealne wsparcie rozwoju mowy – dmuchanie to jedno z podstawowych ćwiczeń logopedycznych). Pamiętajmy też o uwielbianych przez dzieci cymbałkach (czy tak naprawdę ksylofonach, ale potocznie nazywanych cymbałkami, mimo że cymbały to instrument strunowy).

ClassicWorld, cymbałki metalowe Tukan w niebieskiej ramie - ClassicWorld

Kup teraz

 

Dziecko samo Ci powie, jeśli zapewnisz mu wybór 

Jeśli chodzi o przedszkolaków, to najbardziej do zajęć muzycznych zachęcają ich instrumenty zabawkowe, dzięki którym mogą naśladować dorosłych. Wskazane będą wszelkie gitary, perkusje czy nawet skrzypce i pianina. Kiedy ja wybierałam zabawki z działu muzycznego dla swoich dzieci bardzo mocno różnicowałam instrumenty. Dzięki temu mogłam obserwować, co najbardziej pasuje moim maluchom. Oni poznawali kolejne instrumenty, dźwięki, możliwości a ja z niedowierzaniem patrzyłam, jak mocno określone gusty mogą mieć już 2–3-letni artyści! Po kilku latach okazało się, że syn na zajęciach muzycznych wybrał pianino, a córka gitarę – dokładnie te instrumenty, którymi najbardziej lubili się bawić, gdy byli bardzo mali.

Kup teraz