Można powiedzieć, że zmiany w fandomie anime przywiał wschodni wiatr, bowiem nazwa Ghibli to nawiązanie do wiatru wiejącego w kierunku Mekki, określanego arabskim słowem „sirocco”. Analogia wydaje się trafiona – założone w 1985 roku studio faktycznie zrewolucjonizowało rynek filmów  animowanych za sprawą licznych odwołań religijnych i mitologicznych w swoich produkcjach. Hayao Miyazaki największą sławę dla siebie oraz całego studia Ghibli zyskał reżyserując „Mojego sąsiada Totoro”. To właśnie ta animacja uznawana jest za osobistą próbę rozłożenia na czynniki pierwsze ludzkiej natury oraz sfery duchowej. Do dziś wizerunek tytułowej postaci stanowi część logo studia.

 

My Neighbour Totoro

 

Głos studia Ghibli w debacie na temat ekologii

W ostatnim czasie dyskurs dotyczący kwestii środowiska oraz ekologii przybiera na sile i żadna dziedzina sztuki nie pozostaje temu obojętna. Twórcy studia Ghibli już w latach 90. zwrócili uwagę na niebezpieczeństwa płynące z nieokiełznanego postępu technologicznego i przemysłowego. W produkcji z 1991 roku „Powrót do marzeń” Isao Takahaty główna bohaterka konfrontuje się ze swoimi dziecięcymi wizjami przyszłości. Pracę w biurze zamienia na proste wiejskie życie. Kontakt z naturą i bliskość przyrody stają się powodem do refleksji i pomagają Taeko wkroczyć na „właściwą ścieżkę”.

Kolejna produkcja, która już zdecydowanie śmielej i dosadniej podejmuje temat szkodliwej urbanizacji to „Szopy w natarciu” (1994). Tym razem Isao Takahata wprost adresuje swoje zarzuty. Tytułowe szopy (zwane również Tanukami) przeciwstawiają się ludziom, którzy planują ich leśny dom przemienić w miejską dżunglę. Dzięki magicznej zdolności przybierania dowolnej postaci, zwierzęta krzyżują plany konstruktorów. Animacja cechuje się dużą dozą poczucia humoru, a bajkowy nastrój sprawia, że przekaz z łatwością zrozumieją również młodsi widzowie.

„Księżniczka Mononoke” w reżyserii Hayao Miyazakiego jest obrazem łączącym w sobie protest przeciwko rujnowaniu przyrody z mistycznym dziedzictwem Japonii. Narracja w jednoznaczny sposób każe nam interpretować poczynania antagonistów. Książe Ashitaka chcąc zdjąć z siebie klątwę, wyrusza w podróż do zachodnich krain. Natrafia on na „żelazne miasto”, w którym władzę sprawuje pani Eboshi. Głównym źródłem utrzymania mieszkańców miasta jest wytwarzanie broni, które wymaga karczowania pobliskiego lasu. Zwierzęta i leśne bóstwa nie zgadzają się na taki stan rzeczy, a na ich czele staje wojownicza San – dziewczyna wychowana przez wilki. Fabuła tej produkcji to nie tylko studium konfliktu człowieka z naturą, ale również udana prezentacja odwiecznej walki dobra ze złem.

 

„Princess Mononoke”  Hayao Miyazaki

 

Piękne historie o dorastaniu i człowieczeństwie

Analiza ludzkich postaw i problematyka kształtowania charakteru również często pojawiają się w produkcjach studia Ghibli. Przykładem anime, które opowiada o trudach dojrzewania jest „Podniebna poczta Kiki”. Hayao Miyazaki tym razem jako reżyser, scenarzysta oraz producent postanowił podjąć się adaptacji powieści autorstwa Eiko Kadono o takim samym tytule. Fabuła obydwu dzieł opowiada o losach nastoletniej czarownicy Kiki, która ukończywszy określony wiek, zgodnie z tradycją wyrusza w podróż. Perypetie dziewczyny to słodko-gorzka nauka samodzielności i radzenia sobie z tęsknotą za dzieciństwem i ciepłem domu rodzinnego.

 

 

Nieco bardziej wymagającą narrację dotyczącą podobnych zagadnień najdziemy w filmie „Ruchomy zamek Hauru”. Osiemnastoletnia Sophie pada ofiarą klątwy – zostaje zamieniona w staruszkę. Chcąc ukryć się przez społecznością, w której dotąd funkcjonowała jako młoda dziewczyna i znaleźć sposób na odczynienie uroku, Sophie dołącza do „załogi” statku czarnoksiężnika Hauru. Skomplikowane relacje bohaterów to symfonia zależności i knowań, która przeradza się w piękną opowieść o poszukiwaniu swojej tożsamości. Reżyserem tej produkcji również był Hayao Miyazaki.

 

„Howl's Moving Castle”  Hayao Miyazaki

 

Jak narysować legendę

Studio Ghibli zasłynęło również dzięki umiejętnemu wykorzystaniu dobrodziejstwa kultury Japonii, czyli podań ludowych i legend. Oprócz wspomnianych tu wcześniej „Księżniczki Mononoke” oraz „Mojego Sąsiada Totoro”, w arsenale wytwórni znajdują się dwa inne filmy zasługujące na szczególną uwagę – „Spirited Away: W krainie bogów” oraz „Laputa – podniebny zamek”.

 

„Spirited Away:  W krainie Bogów”  Hayao Miyazaki

 

Pierwsza z wymienionych produkcji opowiada historię dziewczynki, której rodzice padli ofiarą własnej słabości i na skutek czaru zamienili się w prosięta. Akcja toczy się w mitycznym Mieście bogów, którego społeczność tworzą bóstwa i inne magiczne istoty napawające Chihiro  strachem. Mała bohaterka chcąc uratować ich spod jarzma klątwy, podejmuje pracę w łaźni zarządzanej przez wiedźmę Yubabę. Druga animacja to historia legendarnej wyspy Laputa, która niegdyś zamieszkiwana była przez wysoce rozwiniętą cywilizację. Starożytne skarby są obiektem pożądania ze strony piratów oraz tajemniczej organizacji rządowej. Dwoje dzieci – Sheeta i Pazu mierzą się z przeciwnościami nadprzyrodzonymi i tymi całkowicie prozaicznymi, jak ucieczka przed żądnymi władzy antagonistami.

Oto lista filmów studia Ghibli dostępnych na Netfliksie:

  1. „Laputa – podniebny zamek”
  2. „Mój sąsiad Totoro”
  3. „Podniebna poczta Kiki”
  4. „Powrót do marzeń”
  5. „Szkarłatny pilot”
  6. „Szum morza”
  7. „Opowieści z Ziemiomorza”
  8. Nausicaä z Doliny Wiatru
  9. Księżniczka Mononoke
  10. „Rodzinka Yamadów”
  11. „Spirited Away”
  12. „Narzeczona dla kota”
  13. „Tajemniczy świat Arrietty”
  14. „Księżniczka Kaguya”
  15. „Szopy w natarciu”
  16. „Szept serca”
  17. „Ruchomy zamek Hauru”
  18. Ponyo
  19. „Makowe wzgórze”
  20. „Zrywa się wiatr”
  21. „Marnie. Przyjaciółka ze snów”

Który film studia Ghibli lubicie najbardziej? Dajcie nam znać w komentarzach, a jeśli chcecie dalej czytać o swoich ulubionych dziełach filmowych i ich twórcach, zapraszamy na stronę Empik Pasje. Magazyn Online do działu poświęconego pasji do oglądania.