Historia
Program „Who Wants to Be a Millionaire?” zadebiutował w Wielkiej Brytanii we wrześniu 1998 roku. Jego pomysłodawcą był David Briggs zaś prowadzącym Chris Tarrant. Dzięki prostym zasadom, emocjonującej rozgrywce oraz możliwości wysokiej wygranej, bardzo szybko zdobył popularność wśród widzów. Nic dziwnego, że wiele innych krajów wykupiło licencję i stworzyło własne edycje teleturnieju. Do Polski trafił on we wrześniu 1999 roku, a jego prowadzącym został Hubert Urbański, dla którego była to przepustka do wielkiej kariery, choć i tak najbardziej kojarzony jest właśnie z „Milionerami”.
O tym, jak sławny stał się program, może świadczyć fakt, że w pewien sposób przeniknął on do życia codziennego. Chyba każdy z nas niejednokrotnie był świadkiem sytuacji, w której ktoś postawiony przed trudnym wyborem rzucił słynne „poproszę telefon do przyjaciela” lub „mogę poprosić pół na pół?”. To oczywiste odniesienia właśnie do tego programu. Warto także wspomnieć, że korzystali z niego również kabareciarze, którzy parodiowali show w swoich skeczach. Najsłynniejszym odniesieniem do „Milionerów” jest jednak film „Slumdog. Milioner z ulicy”, który to zdobył aż osiem Oscarów!
Nie tylko filmowcy czy gwiazdy telewizji korzystają z programu. Ponieważ rozgrywka jest niezwykle prosta, fani często sami bawili się w „Milionerów”, zadając sobie pytania. Dla ułatwienia powstały także gry mobilne i komputerowe. Wiele osób woli jednak wersję „na żywo”. I właśnie dla nich stworzono grę planszową. A żeby zbyt szybko nie zużyli wszystkich pytań, wymyślono także dodatki oraz kilka unikatowych wariantów. Oto najciekawsze z nich!
Milionerzy – gra planszowa
W telewizji „Milionerzy” byli już kilkukrotnie wznawiani i wciąż cieszą się dużą oglądalnością. Nie wszyscy jednak mają szansę zasiąść naprzeciw Huberta Urbańskiego, ale każdy może zaopatrzyć się w planszówkę oraz stoczyć własną walkę o milion! Możecie też być pewni, że świetnie spędzicie czas ze znajomymi czy rodziną, bowiem do wersji planszowej potrzeba co najmniej dwóch graczy (maksymalnie czterech). Ponadto będziecie mieli okazję wzbogacić swoją wiedzę. W pudełku znajdziemy rozkładaną planszę wiernie odwzorowującą drzewko z sumami pieniędzy, doskonale znane z ekranów telewizyjnych. Po bokach są także koła ratunkowe – 50:50, pytanie do publiczności i telefon do przyjaciela. Dalej gra wygląda trochę inaczej niż na wizji. Otóż każdy z graczy zostanie jednocześnie uczestnikiem i prowadzącym. Wszyscy będą oczywiście dążyć do tego, aby zdobyć jak najwyższą kwotę. Co rundę z kolei ktoś inny wcieli się w Huberta Urbańskiego. Dalej będziemy dobierali kolejne pytania z czterema wariantami odpowiedzi. Twórcy podzielili je na kilka poziomów trudności, dzięki czemu pierwsze etapy powinniśmy przejść bez problemu, ale im dalej dojdziemy, tym będzie ciężej. Z pewnością jednak nie zabraknie emocji, zupełnie jak w telewizyjnym show.
W podstawowej wersji gry planszowej „Milionerzy” czeka na nas ponad 660 różnych pytań. Po pewnym czasie najbardziej zagorzali gracze, którzy do stołu będą chcieli wracać raz za razem, mogą je wszystkie zapamiętać, a wtedy nici z dobrej zabawy. Dlatego też twórcy zadbali, aby frajdy nikomu nie zabrakło. Jeśli zdobycie miliona przestanie być dla Was wyzwaniem, to zawsze będzie mogli sięgnąć po dodatek. Znajdziecie w nim dodatkowe 550 kart z pytaniami, a to zapewni wiele godzin rozgrywki i kolejną okazję do nauki.
Jeśli komuś wciąż będzie mało, to czeka na niego niezwykle ekskluzywna edycja „Milionerzy Gold”. Plansza oraz specjalne suwaki nadal przypominają te znane z telewizji, ale wzbogacono je o złoty kolor. Dodano także koło ratunkowe „drugie podejście”. Co jednak najważniejsze, w grze pojawia się 55 kart gold z supertrudnymi pytaniami. Jest to z pewnością wyzwanie godne najbardziej ambitnych graczy. Jeśli mu sprostacie, czeka na Was odpowiednia nagroda – poprawna odpowiedź będzie punktowana podwójnie. W ten sposób dostaniecie okazję, by wyprzedzić konkurencję i sięgnąć po milion!
Planszówka „Milionerzy” przeznaczona została dla osób od 12 roku życia. Jej twórcy nie chcieli jednak pominąć młodszych fanów teleturniejów i gier. Przy okazji postanowili urozmaicić ją, wprowadzić swego rodzaju świeżość. I tak oto powstali „Milionerzy wyzwanie: Dorośli vs Dzieci”. Swoją wiedzę zaprezentować w niej mogą nawet ośmiolatkowie. Tym razem walczyć będziemy drużynowo. Po niedzielnym obiedzie rodzice wraz z pociechami mogą wspólnie zasiąść do stołu i postarać się o wygraną swojej grupy. Czeka na Was 660 pytań podzielonych na trzy poziomy trudności. Tym razem nie wyglądają one jednak jak te w teleturnieju. Większość zawiera bowiem obrazki, co z pewnością przyciągnie uwagę młodszych graczy. Zostało także tylko jedno znane koło ratunkowe – 50:50. Resztę wymieniono na konsultację, wymianę pytania i poszukiwanie odpowiedzi. Także sama formuła odbiega nieco od telewizyjnego show. Jeśli ktoś z drużyny nie zna odpowiedzi, to może przekazać pytanie innemu członkowi swojej drużyny. W przypadku porażki spadamy w naszym drzewku z kwotami i możemy kontynuować zabawę. Dzięki temu mamy możliwość, by spędzić ze sobą więcej czasu, bawiąc się z „Milionerami”.
Ponieważ edycja „Dorośli vs Dzieci” została bardzo dobrze przyjęta przez użytkowników, twórcy zadbali, aby gracze się nie nudzili. Stworzyli oni jej specjalną wersję – „Eco”. Jest ona dopasowana tematycznie do tytułu, a więc wszystkie pytania dotyczyć będą ekologii oraz polskiej fauny i flory. Zmieniono również szatę graficzną na taką, która bardziej kojarzy się z przyrodą oraz ochroną środowiska. Dodajmy także, że tym razem nawet sześciolatki będą mogły zasiąść do gry.
Choć wszystkie wspomniane planszówki nawiązują do „Milionerów” oraz są bardzo zbliżone do słynnego teleturnieju, to mimo wszystko nieco zmieniają formę rozgrywki. Producenci nie zapomnieli jednak o tych, którzy chcieliby zagrać w klasyczną wersję. To właśnie dla nich przygotowano edycję „Milionerzy Smart”. W zabawie udział bierze dwójka graczy, jeden z nich zostaje prowadzącym. Przygotowano także 550 pytań oraz specjalną tablicę, na której zaznaczać będziemy nasze postępy w grze. Tytuł oczywiście można łączyć z innymi edycjami i dokładać coraz to nowe pytania. Zabawa więc szybko się nie znudzi, a także pozwoli nam choć na chwilę zostać uczestnikiem programu „Milionerzy”! Być może dzięki tej grze przygotujecie się, aby kiedyś samemu wystąpić w telewizji, usiąść naprzeciwko Huberta Urbańskiego i zostać kolejnym polskim milionerem?
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na Empik Pasje w zakładce Gram.
Zdjęcie okładkowe: tło: Shutterstock, mat. promocyjne TM Toys
Komentarze (0)