Autorka: Ewa Świerżewska

Jeszcze dłużej musiały czekać na nią polskie dzieci, bo aż do 75. urodzin Pippi, które obchodzimy w tym roku. Dzięki niestrudzonemu wydawnictwu Zakamarki „Pippi w parku” wreszcie dołącza do wszystkich dotychczas opublikowanych opowiadań.

Krótko i na temat

Jak sam tytuł wskazuje, akcja książki rozgrywa się w parku, a dokładniej w jednym ze sztokholmskich parków. Nim Pippi przybyła do niego, by chronić spacerowiczów przed bandą oprychów, o których dowiedzieli się wraz z Tommym i Anniką z gazety, rozmontowała w mgnieniu oka Willę Śmiesznotkę, bo przecież musiała mieć gdzie zamieszkać w stolicy wraz z przyjaciółki, koniem i panem Nilssone.
Kłopot pojawił się, gdy Pippi postanowiła Willę rozstawić w parku, gdyż nie wzięła pod uwagę, że potrzebne jest na to pozwolenie. Na szczęście dziewczynka ma na wszystko swoje sposoby – może nie zawsze bardzo wychowawcze…

Właściwa osoba na właściwym miejscu

Wieści przeczytane w gazecie okazały się prawdziwe. W parku grasowali rabusie i siali postrach wśród przechodniów. Widząc dom i konia na ganku nie spodziewali się, że właśnie za chwilę ich bandyckie poczynania zostaną ukrócone. A Pippi jak zwykle wykazała się ogromną siłą, niepozbawioną uroku, i już po chwili przestępcy byli gotowi do przekazania policji.

Astrid Lindgren jak zwykle pokazała klasę i swój stosunek do stereotypów i konwenansów. Buńczuczna Pippi postępuje być może niezgodnie z zasadami, za to staje w obronie słabszych. Zadziwiające jest to, że wielu autorów nawet siedemdziesiąt lat później nie potrafi się zdobyć na choćby odrobinę buntu.

Pippi w parku

Pippi w parku

Astrid Lindgren
il. Ingrid Vang Nyman
wyd. Zakamarki, 2020
wiek: 4+