10 lat na jachcie - recenzja książki „Kalinka na fali. Życie to przygoda!”

Od kiedy kilkadziesiąt lat temu Polska otworzyła się na świat, a świat na Polskę, podróżujemy coraz więcej, odwiedzając coraz bardziej egzotyczne miejsca. Podróżują też dzieci, a niektóre nawet piszą o tym książki, jak Nela Mała Reporterka czy Szymon Radzimierski. A teraz dołączyła do nich Kalina Jakubczyk, której poznawanie świata nieco się różni od tego, jak robią to wyżej wymienieni.

Autorka: Ewa Świerżewska

Inaczej niż wszyscy

Kapitanka Kalinka przemierza bowiem morza i oceany wraz ze swoją rodziną, a przy okazji uczy się, ma przyjaciół i autorską audycję w Polskim Radiu Dzieciom. W książce pt. „Kalinka na fali” opisuje swoją niezwykłą codzienność, dzieli się wyjątkową wiedzą, zdobytą na morzu, przybliża czytelnikom odwiedzane miejsca.

Niekiedy można natrafić na artykuły czy reportaże o rodzinach, które postanowiły rzucić wszystko, np. na rok, i wyruszyć w podróż dookoła świata, do Ameryki Południowej czy Azji. Niewiele jest jednak takich, które zmieniają swoje życie diametralnie na stałe. Rodzina Jakubczaków tak właśnie zrobiła i już od dawna żyją inaczej, bo na jachcie.

Pływający dom

Tak jak w zwyczajnym domu, tak i w tym na falach obowiązują zwyczaje i zasady, których należy przestrzegać. W morskich warunkach jest ich pewnie nieco więcej, a od ich respektowania zależy nie tylko dobra atmosfera, ale i bezpieczeństwo. Dla dzieci wychowanych na falach to coś naturalnego, tak jak i umiejętności, przez „szczury lądowe” postrzegane jako wyjątkowe, np. przewidywanie pogody, wiązanie węzłów czy uczestnictwo w lekcjach przez Internet (choć to się już w ostatnich miesiącach zmieniło).

Świat w zasięgu ręki

Rodzice Kaliny są żeglarzami i organizują rejsy oraz szkolenia żeglarskie. Dziewczynka bierze aktywny udział w tej działalności, wciąż zdobywa nowe umiejętności, ale też poznaje wielu ciekawych ludzi, a przede wszystkim, zwiedza świat. I właśnie niezwykłym zakątkom, do których można dotrzeć od strony wody, poświęca w swojej książce dużo uwagi. Dzieli się z czytelnikami nie tylko wiedzą, ale też wnikliwymi obserwacjami, dotyczącymi historii, przyrody i kultury odwiedzanych miejsc, a także opisuje relacje łączące ludzi morza.

Jestem pewna, że książka „Kalinka na fali. Życie to przygoda!” zainteresuje małych czytelników, poruszy ich wyobraźnię, a być może będzie inspiracją do dalekich podróży, chociażby palcem po mapie!

Kalinka na fali