Przepisy przede wszystkim
O ile sam savoir-vivre to zbiór nieformalnych zachowań, które mogą się od siebie nieco różnić w zależności od grupy, tak kodeks drogowy jasno określa, co nam wolno, a czego nie powinniśmy robić podczas jazdy na rowerze. Jednak w tym wypadku, te obie kwestie są ze sobą spójne. Poruszając się jednośladem, zawsze staraj się stosować do przepisów prawa. W głównej mierze chodzi tu o nieprzejeżdżanie rowerem po przejściu dla pieszych, stosowanie oznaczeń sygnalizacji świetlnej czy poruszanie się po drogach i ścieżkach przeznaczonych dla rowerów. Oczywiste jest, że w określonych sytuacjach, świadomie łamiemy niektóre z tych przepisów. I o ile wjechanie pędem na przejście dla pieszych jest niedopuszczalne, tak jazda rowerem po chodniku czy po jezdni jest jedną z sytuacji, na które czasami można przymknąć oko. Dlatego pamiętaj, że jeśli musisz wjechać na chodnik, lub jezdnią pędzisz na ustawkę szosową, to w tych konkretnych wypadkach jesteś tam gościem. Nie utrudniaj i nie sprawiaj zagrożenia dla siebie i innych. W razie konieczności zjedź na bok, zatrzymaj się i przepuść prawowitych użytkowników danej drogi.
Bądź widoczny na drodze
Nasza widoczność na drodze to aspekt, który nie tylko bezpośrednio wpływa na bezpieczeństwo, ale również ma wpływ na to, jak dosłownie i w przenośni postrzegani jesteśmy na drodze. Wyposażając nasze jednoślady w lampki, odblaski oraz wszelkiego rodzaju akcesoria zwiększające widoczność w ruchu ulicznym, przyczynimy się do spojrzenia na cyklistów jako odpowiedzialnych i świadomych użytkowników drogi.
Bądź przewidywalny
Kolejną bardzo istotną kwestią, która wpływa na to, jak jesteśmy postrzegani jako rowerzyści, dotyczy naszego zachowania. Mówiąc bliżej, chodzi o umożliwienie innym użytkownikom drogi prawidłowego odczytania i przewidywania naszych kolejnych ruchów. Płynna jazda, podczas której z wyprzedzeniem sygnalizujemy każdy manewr, na pewno będzie doceniona nie tylko przez pieszych i kierowców, ale również przez innych cyklistów. Dlatego pamiętajmy – jezdnia, ścieżki i drogi dla rowerów to nie miejsce na wygłupy czy spontaniczną jazdę.
Ścieżka rowerowa to nie tor wyścigowy
Pamiętaj! Ścieżka rowerowa to nie tor wyścigowy. Jazda z nadmierną prędkością zwiększa niebezpieczeństwo wypadku i przyczynia się do negatywnych (niestety uzasadnionych) reakcji ze strony pieszych. W dobrym tonie jest poruszanie się z bezpieczną prędkością i dostosowanie jej do panujących na ścieżce warunków. Natomiast jeśli już musisz jechać nieco szybciej, to staraj się to robić na odcinkach, które temu sprzyjają. Dzięki temu zminimalizujesz ryzyko wypadku.
Szanuj innych uczestników drogi
W życiu jest kilka nadrzędnych wartości, które zawsze powinny nam przyświecać, bez względu na sytuację. Co więcej, w mojej ocenie powinny one leżeć u podstaw każdego savoir-vivre, niezależnie od grupy społecznej. Jedną z nich jest szacunek do drugiego człowieka. W przeniesieniu na ścieżki rowerowe, to przede wszystkim równe i życzliwe traktowanie każdego użytkownika drogi. Nie ignorowanie czy lekceważenie innych cyklistów, którzy poruszają się nieco wolniej, mają mniejsze doświadczenie czy nieco tańszy rower. Jadąc na rowerze, nie zapominaj o kulturze osobistej i uprzejmości. Swój szacunek możesz również wyrazić poprzez ukłon, miłe słowo czy przyjazny gest. Naucz się ustępować miejsca nieco słabszym uczestnikom drogi, a przede wszystkim dzieciom i ludziom starszym.
Nie nadużywaj dzwonka
Dzwonek rowerowy to nie tylko jeden z obowiązkowych elementów wyposażenia każdego jednośladu, ale również akcesorium, dzięki któremu możemy ostrzec innych uczestników drogi o naszej obecności na ścieżce. W związku z tym powinien być on używany jedynie w określonych sytuacjach. Z tego względu nie nadużywajmy jego dźwięku. Zbyt częste i nerwowe dzwonie z błahego powodu, w dłuższej perspektywie może zobojętnić innych na ten sygnał, a ponadto wprowadza niepotrzebną nerwowość wśród uczestników ruchu. Jego nadużywanie odczytywane jest jako niegrzeczne i nieuprzejme. Dlatego, zanim zaczniemy z niego korzystać, upewnijmy się, że jest to faktycznie niezbędne. Czasami zwykłe wypowiedzenie „przepraszam” czy „uwaga”, pozwolą na uzyskanie tego samego efektu, ale w dużo milszy sposób.
Pomóż w potrzebie
Istnieją pewne szczególne zachowania, które z racji swojej wagi, powinny być dla nas oczywistością. Pomoc osobom będącym w potrzebie to wartość nadrzędna – zwłaszcza jeśli chodzi o zagrożenie życia lub zdrowia. Jednak pomóc można również na inne sposoby. Jeśli podczas jazdy na rowerze spotkamy innego cyklistę, który potrzebuje wsparcia z powodu niesprawnego roweru, kontuzji czy po prostu zgubił się na nieznanym terenie, zatrzymaj się i spróbuj pomóc. Taki uczynek nie tylko sprawi, że w oczach osoby potrzebującej zyskasz, jako osoba uczynna i życzliwa, ale również wpłyniesz na wizerunek wszystkich użytkowników jednośladów.
Najważniejsze jednak, o czym zawsze powinniśmy pamiętać, to fakt, że podczas jazdy w ruchu ulicznym nigdy nie jesteśmy sami na drodze. Miejmy świadomość, że każda mijana przez nas osoba również chce w sposób spokojny i bezpieczny dotrzeć do swojego miejsca docelowego. Powyżej przedstawione zasady mają jedynie przypomnieć, że savoir-vivre obowiązuje zawsze i wszędzie, natomiast stosowanie się do jego zasad wprowadza dużo pozytywnych emocji na drodze.
Więcej artykułów znajdziesz na Empik Pasje w dziale Rowery i akcesoria.
Zdjęcie okładkowe: Shutterstock
Komentarze (0)