Brokatowy zawrót głowy

Mocny błysk w makijażu może kojarzyć się ze stylizacją sylwestrową, ale tak naprawdę nada się na każdą okazję – wszystko zależy od tego, ile i gdzie nałożymy nasze iskierki. Możemy zdecydować się na dodanie błyszczących drobinek na powieki – w charakterze urozmaicenia klasycznego smoky eyes lub dla rozświetlenia wewnętrznego kącika czy dolnej powieki. Jeśli chodzi o kolor brokatowych lub foliowych cieni do powiek, w makijażu na walentynki nie ma żadnych ograniczeń, ale warto mieć na uwadze, że występują one w bardzo różnej formie. Najbardziej popularne to:

  • Prasowane brokaty – najczęściej znajdziemy je w paletach zawierających kilka lub kilkanaście wariantów kolorystycznych, ale jeśli nie używamy takiej formy zbyt często, poszukajmy pojedynczego cienia brokatowego. Dobry brokat prasowany powinien mieć miękką formułę i łatwo transferować się z aplikatora na skórę, a także nie być zbyt grubo zmielony.

  • Sypkie pigmenty brokatowe – niektóre dają efekt lśniącej tafli (dobrze wyglądają nawet bez żadnej bazy kolorystycznej), inne są po prostu drobno zmielonymi kawałeczkami brokatu. Te drugie warto nałożyć na matowy lub foliowy cień w charakterze dodatku, dzięki czemu nie będzie widać prześwitów na powiece.

  • Kremowo-żelowe, błyszczące cienie – mogą stanowić bazę pod inne błyski lub samodzielnie zdobić naszą powiekę. Występują w formie masy zamkniętej w słoiczku lub opakowaniu z aplikatorem podobnym do tego z błyszczykiem.

 

Kiko Milano, Lasting Mousse Eyeshadow, Długotrwały cień do powiek w musie 04 Rosy Silver

 

Niezależnie od tego, który rodzaj cienia brokatowego wybierzemy, nakładajmy go na odpowiednią bazę. Bardzo dobrze sprawdza się Glitter Glue Makeup Revolution, bo nie rozpuszcza innych cieni i gwarantuje trwałość makijażu na długie godziny. Do tego zupełnie nie czuć go na powiece, warto mieć go w swojej kosmetyczce. Więcej porad dotyczących aplikacji brokatowych formuł, znajdziesz w artykule „Jak nakładać brokatowe cienie?”.

 

Paleta prasowanych brokatów  Diva Makeup Revolution

 

Kusząca czerwień warg

Czerwona szminka to niezwykły kosmetyk wprost idealny w makijażu na walentynki. Pasuje do wielu typów urody i potrafi nadać charakteru nawet skromnej stylizacji. Decydując się na użycie czerwonej szminki do romantycznego, walentynkowego makijażu, pamiętajmy, że istnieje wiele odcieni i wykończeń. Możemy sięgnąć po nieco zgaszony ton, postawić na cieplejszy, ceglasty wariant albo pozostać przy uniwersalnej, soczystej czerwieni, która optycznie powiększy nasze warki i wybieli zęby.

Po wybraniu koloru skupmy się na formule – zastanówmy się, czy wolimy mat, czy błysk? Ta pierwsza opcja może okazać się bardziej trwała, bowiem płynne, matowe pomadki zwykle dłużej utrzymują się na wargach niż błyszczyki czy lakiery.

Romantyczne smoky eyes

Przydymiona powieka i tajemnicze spojrzenie to świetny makijaż na walentynki, który doskonale sprawdzi się podczas romantycznego wieczoru. Oko umalowane techniką smoky eyes nabiera kociego kształtu i wydaje się większe. Wszystko za sprawą rozmieszczenia cieni:

  • W załamaniu powieki dodajemy odrobinę neutralnego koloru – może to być jasny, chłodny brąz. Rozcieramy go na zewnątrz, starając się równomiernie zblendować formułę. Pędzel kierujemy lekko ponad załamanie, do łuku brwiowego. To optycznie wyciągnie nam zewnętrzny kącik.
  • Przejściowy cień przyciemniamy czernią, granatem lub innym ciemnym odcieniem. Koncentrujemy go w zewnętrznej stronie i również staramy się blendować po skosie w górę. Używamy przy tym bardzo małych ilości pigmentu – lepiej w trakcie dokładać, niż zrobić sobie czarną plamę.
  • W wewnętrznym kąciku nakładamy jasny cień – może nawet być z lśniącymi drobinkami. Blendując, kierujemy się do środka powieki i łączymy ze sobą pozostałe kolory.

 

Cienie do powiek Smoky Stories Bourjois   odcień 13 Taupissime 3,2 g

 

Kluczem do sukcesu jest porządne roztarcie granic ciemnego cienia – warto robić to za pomocą beżowego cienia matowego – oraz odtworzenie cieniowania w minimalnej wersji na powiece dolnej. Musi ona łączyć się z tym, co udało nam się wymalować na górnej. Ciekawym pomysłem jest dodanie do klasycznego smoky eyes drobnego elementu kolorystycznego: wcześniej wspomnianej chmurki brokatu, kolorowej kreski lub akcentu na dolnej powiece.

 

Paleta cieni do powiek Pure Passion Affect   22,5 g

 

Idealna jaskółka

Poprawnie wyrysowana kreska na górnej powiece unosi optycznie oko i zagęszcza linię rzęs. Jeśli nie mamy wprawy w jej malowaniu, zróbmy kilka prób przed wieczorną randką.

Dobrym sposobem na szybkie nakreślenie zgrabnej jaskółki jest zrobienie tego… jednym ruchem. Po namalowaniu kreski wzdłuż rzęs (powinna lekko pogrubiać się w kierunku zewnętrznego końca) narysujmy jedną cienką linię, która będzie naturalnym przedłużeniem dolnej powieki. Następnie jednym szybkim ruchem uzupełnijmy ją powyżej. Powinniśmy otrzymać efekt równego trójkątnego kształtu.

Zanim wybierzemy idealny eyeliner, poznajmy jego najpopularniejsze formy:

  • Eyeliner w pisaku – powinien mieć precyzyjną końcówkę, która pozwoli na dokładne wyrysowanie kreski i będzie w równym stopniu aplikowała pigment, co pozostała część markera. Niektóre modele mają budowę pozwalającą na odciśnięcie kształtu jaskółki na powiece, mam jednak wrażenie, że próby równego odbicia mazaka są trudniejsze niż namalowanie prostej kreski.

 

Eyeliner w pisaku Scandal Eyes Rimmel   odcień 001 Black  2,5 ml

 

  • Eyeliner w płynie – przypomina nieco kałamarz z piórkiem. Pędzelek moczymy w formule, a następnie nakładamy kosmetyk na powiekę. Te eyelinery częściej mają zastygającą konsystencję, która jest intensywnie czarna, ale może zostawiać lekko lśniącą powierzchnię.

 

Czarny eyeliner w płynie  Eyeliner Celebrity  Eveline 4 ml

 

  • Eyeliner w pomadzie lub żelu – ten produkt nieco przypomina pomadę do brwi, ale ma zupełnie inne właściwości. Formułę nakładamy za pomocą pędzelka o cieniutkiej i ostro ściętej końcówce. Eyelinery w słoiczku są zwykle bardzo trwałe, ale mogą mieć tendencję do rozpuszczania cieni – zalecam uważność.

 

Żelowy eyeliner Lasting Drama Gel liner   odcień 01 Intense Black Maybelline

 

Jeśli swoje kreski chcemy namalować za pomocą cieni do powiek lub sypkich pigmentów, pamiętajmy o konieczności użycia bardzo precyzyjnego pędzelka i takiej formuły kosmetyku, która pozwoli się budować. Z pomocą może przyjść też mój osobisty hit, czyli Duraline od marki Inglot. Dowolny produkt sypki zamieni na płynną konsystencję już po dodaniu kropelki. Ważna wskazówka przed użyciem tego płynu utrwalającego – nie wkraplajmy go bezpośrednio do cienia, tylko na czystą i gładką powierzchnię. Cień pod wpływem składników utrwalających zawartych w Duraline może skamiecić się lub stracić na pigmentacji.

Efekt glow w makijażu na walentynki

Świetlista cera to trend, który od niedawna podbija serca miłośniczek makijażu. Jest bardzo prosty do osiągnięcia i wygląda obłędnie – zwłaszcza w blasku świec lub w pełnym słońcu. Możemy osiągnąć go za pomocą:

  • Rozświetlającej bazy nałożonej pod podkład.
  • Dodania kilku kropli płynnego rozświetlacza do podkładu.
  • Dużej ilości pudrowej formuły z drobinkami lub tworzącej efekt tafli,
  • Mgiełki utrwalającej, która ma w sobie błyszczące drobinki.

Jeśli chcemy osiągnąć bardzo mocny efekt, możemy wykonać wszystkie kroki, ale już jeden sprawi, że nasza twarz będzie wyglądać świetliście. Ciekawym pomysłem jest przeciągnięcie rozświetlacza również na szyję, dekolt i ramiona.

 

Paleta rozświetlaczy  do twarzy Golden Rose

 

Szukasz prezentów na walentynki?

Każdy z powyższych pomysłów to tak naprawdę uniwersalny sposób na makijaż na walentynki, który nie tylko na randce będzie prezentować się przepięknie. Możecie spróbować połączyć wszystkie te elementy i sprawdzić, jak poczujcie się w pełnej stylizacji lub zdecydować się na jedną metodę podkreślenia urody. Podzielcie się swoimi pomysłami na walentynkowy makeup, a jeśli chcecie dalej czytać o poradach urodowych, zachęcamy do odwiedzenia naszego działu Dbam o urodę.

Zdjęcie okładkowe: Shutterstock