Ta książka to rozgrywająca się na początku lat 80. XX wieku opowieść o dzieciach z domów dziecka, snuta przez dziesięcioletniego Michała. Zmysłu obserwacji, a także umiejętności przekazywania spostrzeżeń można by chłopcu pozazdrościć, jednak jego, jak i innych dziecięcych bohaterów sytuacja życiowa są nie do pozazdroszczenia.

Indywidualne, często tragiczne losy wychowanków splatają się ze sobą w trudnych czasach i trudnym miejscu. Mimo to dziecięca ciekawość świata i chęć oderwania się od ponurej rzeczywistości otwierają przed nimi całkiem nowe pole do realizacji marzeń.

Stan wojenny to dla współczesnych dzieci zamierzchłe czasy, jednak na tyle ważny rozdział w polskiej historii, że trzeba go znać. „Teatr niewidzialnych dzieci”, opowieść fascynująca i przejmująca, uchyla drzwi do świata z dawnych lat i – miejmy nadzieję – stanie się też inspiracją do rodzinnego zgłębiania tematu.