„Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. To przez reminiscencje. Jakże może mi się podobać piosenka, którą słyszę pierwszy raz?” – wyznaje inżynier Mamoń w kultowym „Rejsie” Marka Piwowskiego. Okazuje się, że te reminiscencje dotyczą także naszych wyborów filmowych – zwłaszcza w grudniu. Bo są wśród nas tacy, którzy nie wyobrażają sobie Świąt bez 12 potraw, prezentów, choinki, a inni bez tych filmów…
Ponieważ nie chcieliśmy tworzyć kolejnego rankingu z „Kevinem” i „To właśnie miłość”, to postawiliśmy na filmy, które ze Świętami nie mają nic wspólnego, poza tym, że stacje telewizyjne co roku nam je serwują.
Który z tych tytułów jest Waszym ulubionym? Co jeszcze dodalibyście do naszego zestawienia?
Potop
Titanic
Szklana pułapka
Shrek
Pamiętnik księżniczki
Beethoven
Powrót do przyszłości
Książe w Nowym Jorku
Po więcej filmowych inspiracji zapraszamy Was do naszych salonów i na empik.com.
Komentarze (0)