Szczeniak najczęściej trafia do nowego domu w wieku około ośmiu tygodni. Niezależnie czy piesek jest rasowy czy też jest kundelkiem przez kilka pierwszych miesięcy życia jest niezłym urwisem. Potrzebuje dużo naszej uwagi, czasu i energii, ale każda chwila poświęcona szczeniakowi szybko procentuje, gdy tworzy się między nim a opiekunem niezwykła więź i radość z bycia razem.
Podstawa: poczucie bezpieczeństwa
Zwykle gdy szczeniak trafia do nowego domu, musi opuścić matkę i rozstać się z resztą rodzeństwa. I choć młode psy bywają rezolutne i głodne przygód, nadal potrzebują dużo spokoju i czasu na regenerację. Człowiek powinien zapewnić im poczucie bezpieczeństwa, aby od samego początku uczyły się wypoczywać w domu i zbierały siły na odkrywanie świata.
Przygotuj dla szczeniaka miejsce gdzie umieścisz legowisko lub klatkę kennelową. Ważne, aby być zawsze otwartym na ewentualne zmiany, gdyż miejsce, które wybierzemy dla psa może mu nie odpowiadać i posłanie należy wtedy przenieść. Psy zwykle lubią spędzać czas w tym samym pomieszczeniu co ich opiekun. Czasem wystarczy, że widzą lub słyszą opiekuna i preferują spokojniejszy przedpokój lub sień. Natomiast klatka kennelowa może pełnić rolę norki lub budki i dawać dodatkowe schronienie i ukojenie psiakom.
Pamiętaj, aby być otwartym na indywidualne upodobania małego psa i szukać jak najlepszych rozwiązań. Im szybciej poznasz co uspokaja i relaksuje małego szczeniaka tym szybciej zapanujesz nad jego szczenięcym szalonymi pomysłami!
Bawcie się!
Szczeniak spędza dużo czasu na zabawie. Młody pies powinien mieć sporo zabawek o różnym przeznaczeniu, bo bawiąc się uczy się i odpoczywa. Niektóre nadają się świetnie do samodzielnej zabawy czyli np. spokojnego żucia, które łagodzi swędzenie, gdy psu rosną zęby i dodatkowo wycisza. Inne pozwalają opiekunowi psa aktywnie uczestniczyć w zabawie przeciągając się z nim szarpakiem lub inicjując wyszukiwanie smakołyków w zabawce interaktywnej.
Młode psy są wszystkiego ciekawe, ale to nie znaczy, że od razu polubią każdą formę zabawy lub każdą zabawkę. Jeśli przez przypadek przytrafi się Wam nieudany zakup i mały pies zupełnie nie będzie zainteresowany daną zabawkę, nie zniechęcajcie się - schowajcie ją na kilka tygodni i spróbujcie zainteresować nią szczeniaka ponownie jak troszkę podrośnie. Może się okazać, że trochę dorósł i jego gusta się zmieniły.
Wymagania?
Szczeniak uczy się cały czas. Jego umysł jest chłonny jak gąbka. Podstawą sukcesu jest poczucie bezpieczeństwa, odpowiednia dawka stymulacji i zaspokojenie podstawowych potrzeb psa. Szkolenie psa powinno być przyjemne tak samo dla opiekuna jak i dla psa. Zanim szczenię do nas trafi warto zastanowić się czego będziemy oczekiwać od naszego psa. Czy pozwolimy mu spać na kanapie? Czy będzie mógł wchodzić do kuchni? Zaplanowanie działania pomoże nam nie marnować czasu i psiego potencjału. W spokojny i delikatny sposób komunikujmy szczeniakowi od samego początku, że ma nie sięgać do stołu, nie kręcić się przy stole podczas rodzinnego obiadu czy nie podgryzać rąk. Zaproponujmy mu alternatywne zachowanie, jak np. zabawę na posłaniu, albo wyjadanie ulubionych smakołyków z zabawki interaktywnej. Najważniejsze, aby być spokojnym, konsekwentnym w swoich wymaganiach i motywować psa poprzez aprobatę tylko konkretnych zachowań i sowitej nagrody.
Chodźmy razem na spacer
Podczas spaceru malutkie szczeniaki pilnują się opiekuna. Ale niech to nie uśpi naszej czujności! Młode psy bardzo szybko dorastają i stają się pewniejsze siebie i niezależne. Ćwiczenie chodzenia na smyczy powinno być podstawą od samego początku, bo z czasem spacery bezsmyczowe mogą okazać się niemożliwe. Na początek maluchowi zakładamy wygodną obróżkę lub miękkie szelki i ćwiczymy krótkie przytrzymywanie podczas beztroskich harców po salonie. Gdy piesek jest zaszczepiony i gotowy na wyprawy na dwór od razu zaczynamy spacery na smyczy. Odpowiedniej długości linka lub smycz wcale nie musi ograniczać swobody psa na spacerze, a zawsze daje opiekunowi kontrolę nad psem i zapewnia zwierzęciu bezpieczeństwo.
Nauka czystości
Szczeniak to nie tylko przyjemne spacery i zabawa, ale również proces nauki czystości i wizyty u weterynarza. Młode psy stosunkowo szybko uczą się załatwiania potrzeb fizjologicznych na zewnątrz. Można skorzystać z mat treningowych, na które zachęcamy szczeniaka by się wypróżniał. Z czasem zaczynamy zabierać psa na zewnątrz na spacery i podczas pierwszych dni warto zabrać ze sobą matę i rozłożyć na trawniku, aby piesek skojarzył, że może się tutaj załatwić. Szczeniak, jeśli czuje się bezpiecznie i jest spokojny, szybko przekona się do załatwiania potrzeb fizjologicznych podczas spacerów. Czasem emocje i ekspozycja na za dużą liczbę bodźców zewnętrznych przytłacza malucha podczas spaceru i mały pies koniec końców “zapomina” się załatwić podczas spaceru. Jeśli tylko zauważymy takie zachowanie, warto odbyć spacer w spokojniejszym miejscu aby szczeniak nadmiernie się nie stresował.
Opieka nad psem może być prawdziwą przyjemności i przygodą, ale tylko jeśli podejdziemy do tego świadomie i z otwartością. Szczeniaki są wrażliwymi i bardzo bystrymi istotami - wszelkie gadżety z wyprawki dla szczeniaka nie są aż tak ważne jak cierpliwość i czas poświęcony młodemu zwierzęciu.
Komentarze (0)