Greta Garbo

Jedna z największych gwiazd „Złotej Ery Hollywood”, uznawana za jeden z symboli seksu lat 20. i 30., a w 1999 roku umieszczona przez American Film Institute na 5. miejscu w rankingu „największych aktorek wszech czasów”. Urodzona w Szwecji jako Greta Lovisa Gustafsson. Zachwycała w czarno-białym kinie niemym, przede wszystkim w produkcjach wytwórni Metro-Goldwyn-Mayer, takich jak „Symfonia zmysłów”, „Anna Christie”, „Romans”, „Mata Hari” czy „Ludzie w hotelu”. Ceniona zarówno przez krytyków, jak i widzów. Była trzykrotnie nominowana do Oscara. W 1955 roku nagrodzono ją statuetką za całokształt twórczości.

 

Anna Karenina (DVD)

 

W 1941 roku wystąpiła w komedii romantycznej „Dwulicowa kobieta”, którą, ze względu na „nieprzyzwoitą” fabułę, potępiły środowiska kościelne. Co wywołało taki skandal? Aktorka wcieliła się w postać instruktorki narciarstwa, która, aby odciągnąć męża od zainteresowania kochanką, „wymyśla” sobie siostrę bliźniaczkę. „Dwulicowa kobieta” okazała się być ostatnim filmem w karierze gwiazdy. Po tej aferze obyczajowej Garbo wycofała się z przemysłu rozrywkowego, skupiając się na działalności charytatywnej i kolekcjonowaniu sztuki.

Katherine Hepburn

W czasie swojej ekranowej świetności znana nie tylko z niesamowitego talentu aktorskiego, ale i bicia oscarowych rekordów. Pochodząca ze stanu Connecticut Katherine Hepburn do statuetki za najlepszą rolę pierwszoplanową nominowana była aż 12 razy. Cztery nagrody finalnie otrzymała.

Widzowie pokochali ją za występy w filmach takich jak „Poranna chwała”, „Małe kobietki”, „Mam 19 lat”, „Filadelfijska opowieść”, „Kobieta roku” czy „Zgadnij, kto przyjdzie na obiad”. Z poznanym na planie „Kobiety roku” Spencerem Tracym, wystąpiła w ośmiu produkcjach, wiążąc się z nim na kolejne 25 lat życia. Hepburn i Tracy nigdy nie wzięli ślubu – aktor nie chciał bowiem zdradzać swoich katolickich przekonań i rozwodzić się z żoną.

Hepburn uznawana jest za prekursorkę „usamodzielniania się” gwiazd wczesnego Hollywood, tradycyjnie związanych krzywdzącymi, restrykcyjnymi kontraktami, faworyzującymi chciwe wytwórnie filmowe. Gwiazda znana była bowiem z odmawiania noszenia makijażu czy udzielania wywiadów redakcjom, których nie uważała za wartościowe. American Film Institute umieścił ją na szczycie swojej listy „aktorek wszechczasów”.

Ava Gardner

Pochodząca z małej miejscowości na południu Stanów Zjednoczonych Ava Gardner swój pierwszy kontrakt z wytwórnią MGM podpisała już w wieku 17 lat. Łącznie wystąpiła w ponad 60 filmach, z których większość święciła kinowe triumfy w słynnej „Złotej Erze Hollywood”.

 

Dead Men Don't Wear Plaid (DVD)

 

Przełomem dla Gardner była rola w „Zabójcach” z 1946 roku, a do najważniejszych ekranowych kreacji należą „Statek komediantów”, „Mogambo” (za którą otrzymała nominację do Oscara), „Bosonoga Contessa”, „Ostatni brzeg”, „Noc iguany” (gdzie wystąpiła z Richardem Burtonem) oraz „Siedem  dni w maju”. Jedna z wielu żon Franka Sinatry, początkowo traktowana była przez producentów jako ładna, ale nie mająca zbyt wiele do powiedzenia. Szybko udowodniła swój talent i sceniczną wirtuozerię. Znana była ze swojego burzliwego życia towarzyskiego i zawodowej bezkompromisowości.

Marilyn Monroe

Jedna z najbardziej fascynujących i tragicznych postaci w historii Hollywood. Norma Jeane Mortenson, czyli Marilyn Monroe, zaczynała od kariery pin-up girl – to właśnie wtedy zdecydowała się wyprostować swoje ciemne loki i pofarbować je na blond. Sławę przyniosły jej role stereotypowych, niezbyt błyskotliwych bohaterek.

 

Mężczyźni wolą blondynki (DVD)

 

Niektóre tytuły do dziś pozostają najsłynniejszymi filmami z jej udziałem: „Małpia kuracja”, „Niagara”, „Mężczyźni wolą blondynki” czy „Słomiany wdowiec”. Monroe nie stroniła jednak od ról dramatycznych (takich jak jej ostatnia produkcja, „Skłóceni z życiem”). Chcąc przełamać swój ekranowy wizerunek, studiowała aktorstwo metodyczne w słynnej szkole Lee Strasberga. Samotność, obłuda show biznesu i kapryśność sławy wzmagały jej skłonność do uzależnień, a okoliczności jej śmierci wciąż wzbudzają ogromne kontrowersje.

Audrey Hepburn

Urodzona w rodzinie holenderskiej arystokracji i wychowana w ojczyźnie swojego brytyjskiego ojca (który jednak porzucił rodzinę w połowie lat 30.), Audrey Hepburn kształciła się w europejskich szkołach baletowych, próbując swoich sił jak modelka. Grała też pomniejsze role w produkcjach wytwórni Associated British Picture Corporation. Przełomem w karierze na starym kontynencie okazał się występ w „Gigi”, który otworzył jej drzwi do Hollywood. „Rzymskie wakacje”, które weszły do kin w 1953 roku, zrobiły z niej międzynarodową gwiazdę.

 

Śniadanie u Tiffany'ego (DVD)

 

Jej pozycję ugruntowały: komedia romantyczna „Sabrina” (z Humphreyem Bogartem i Williamem Holdenem), dramat „Historia zakonnicy” i jeden z najsłynniejszych melodramatów w historii kina, czyli „Śniadanie u Tiffany’ego” – chyba najsłynniejsza rola w karierze Hepburn. Gwiazda znana była z niesamowitego stylu, który był efektem jej wieloletniej współpracy i przyjaźni z Hubertem de Givenchy.

Elizabeth Taylor

Jedna z największych ikon, nie tylko światowego kina, ale i działalności charytatywnej. Swoją karierę zaczynała w wieku zaledwie 10 lat. Dwa lata później wystąpiła w filmie „Wielka nagroda”, który przyniósł jej ogromną rozpoznawalność i status nastoletniej gwiazdy. W latach 50. zwróciła się ku poważniejszym rolom – wspomnieć należy: „Miejsce pod słońcem”, „Olbrzyma”,  „Kotkę na gorącym blaszanym dachu” czy „Nagle, zeszłego lata” (dwa ostatnie to świetnie przyjęte i kultowe dziś adaptacje słynnych sztuk Tennessy’ego Williamsa).

 

Kto się boi Virginii Woolf? (Blu-ray Disc)

 

W 1963 roku wystąpiła w ówcześnie najdroższym filmie w historii, „Kleopatrze”, dostając za nią również historyczną gażę miliona dolarów. Na planie filmu poznała żonatego wówczas Richarda Burtona, znanego ze swoich brawurowych interpretacji Szekspira. Ich romans wywołał skandal oraz gigantyczne zainteresowanie mediów. „Liz i Dick”, jak nazywała ich prasa, ostatecznie wzięli ślub, a także zagrali razem w 11 filmach – między innymi w „Z życia VIP-ów”, „Poskromieniu złośnicy” oraz „Kto się boi Virginii Wolf?”. Za rolę w tej ostatniej produkcji, Taylor zdobyła swojego drugiego Oscara. Siedmiokrotnie zamężna, od połowy lat 70. na ekranie pojawiała się sporadycznie, bardziej angażując się w działalność charytatywną.

Sophia Loren

Nazywana „włoską odpowiedzią na Marylin Monroe”, Sophia Loren była jedną z najodważniejszych aktorek lat 50. Podczas gdy amerykańskie wytwórnie bały się pokazać na ekranie pocałunek, Loren w „Dwóch nocach z Kleopatrą” pływała w basenie... nago.

 

Yesterday, Today and Tomorrow (DVD)

 

Zwykła mawiać, iż „symbolem seksu nie można się stać, trzeba się nim urodzić”, a cała jej kariera jest ucieleśnieniem tej zasady. I chociaż początkowo zasłynęła rolami prostych dziewcząt z ludu, to największe uznanie przyniosła jej współpraca z Vittorio De Siką. Za rolę w jego „Matkach i córkach” otrzymała swojego jedynego aktorskiego Oscara (uhonorowano ją jeszcze jednym, za całokształt twórczości), co uczyniło ją drugą Włoszką i pierwszą w historii aktorką, która otrzymała tę nagrodę za rolę filmie nieanglojęzycznym. Wraz z Marcello Mastroiannim tworzyli niezwykle zgrany ekranowy duet. Na przestrzeni ponad 40 lat wystąpili razem w 13 filmach, w tym w słynnych i wielokrotnie nagradzanych komediach – „Wczoraj, dziś, jutro” oraz „Małżeństwo po włosku”.

Brigitte Bardot

W latach 50. Wraz z Sophią Loren przewodziły nieformalnej, europejskiej kinowej „rewolucji kulturowej”, występując w filmach, które amerykańskiego widza przyprawiłyby o wypieki, a amerykańską cenzurę o palpitacje. Przez Charlesa de Gaulle’a nazywana była ponoć „towarem eksportowym Francji na miarę samochodów Renaulta”.

 

Shalako (DVD)

 

Zasłynęła za sprawą odważnej i niezwykle zmysłowej sceny tańca z „I Bóg stworzył kobietę”, filmu wyreżyserowanego przez jej ówczesnego męża, Rogera Vadima. Jej pozycję ugruntowały „Paryżanka” i „Na wypadek nieszczęścia”, a także późniejsze „Pogarda” i „Prawda”. Bardot nagrała też kilkanaście albumów, przede wszystkim w duecie z Sergem Gainsbourgiem. W 1973 roku ogłosiła swoje przejście na aktorską emeryturę i poświęciła się walce na rzecz obrony praw zwierząt.