Niedawno przekroczył symboliczną granicę trzydziestki. Każde przedsięwzięcie, którego się podejmie bije rekordy popularności. Nazywany jest głosem pokolenia. W ubiegłym roku został umieszczony w zestawieniu dziesięciu najbardziej wpływowych Polaków według magazynu „Wprost”. Jak zatem Taco wpłynie na tegoroczne lato oraz polską scenę muzyczną nowym albumem? a właściwie Albumami!
Ten nostalgiczny gość ma już dość
Refleksyjne opowieści z płyt Taco Hemingwaya od początku miały słodko-gorzki smak. Tęsknota za starymi, prostszymi czasami oraz niezbyt optymistyczna wizja przyszłości stały się stałymi elementami tekstów urodzonego w Kairze rapera. Celna diagnoza otaczającej nas rzeczywistości została doceniona przez słuchaczy, którzy dotąd kupili już ponad 300 tysięcy płyt Taco. Każdy ze studyjnych krążków pokrywał się co najmniej platyną, z czego „Pocztówka z WWA, Lato’19” nawet podwójną.
Pocztówka z WWA, Lato '19 (CD)
Obserwacje czynione przez Taco na dotychczasowych płytach często dotykały wielu wrażliwych tematów, które dręczyły rapera. Wątki osobiste przeplatały się ze społecznymi problemami, z którymi zmaga się większość z nas na co dzień. Jednak dopiero ostatni singiel artysty, czyli „Polskie Tango”, pokazał naprawdę drapieżną twarz Filipa Szcześniaka. Utwór zapowiadający płytę „Jarmark” ma silny, polityczny wydźwięk, a całość skierowana jest do obecnej władzy. Ciężkie pod względem treści wersy o rządzących naszym krajem politykach, braku wiary w Polskę czy antyekologicznej gospodarce jasno pokazują, że Taco jest sfrustrowany tym, co dzieje się w naszym kraju.
Czy Taco uderzy pięścią w stół?
„Polskie Tango” to z pewnością jeden z najmocniejszych utworów w dorobku rapera i tak też zapowiada się album „Jarmark”. Taco przyznaje, że praca nad nowym krążkiem była dla niego żmudna i wyczerpująca. Jak napisał na swoim Instagramie, tylko nad „Polskim Tangiem” spędził kilka miesięcy, nieustannie udoskonalając tekst i brzmienie. Można się zatem domyślać, jak wiele emocji i wysiłku towarzyszyło raperowi w pracy nad albumem, którego premierę zapowiedział na przełom sierpnia i września – najczęściej mówi się o dacie 4 września.
Spekuluje się, że „Jarmark” może dorównać popularnością największemu sukcesowi Taco, jakim był projekt Taconafide i płyta „Soma 0,5 mg” nagrana z Quebonafide. „Polskie Tango” z pewnością wywołało niemałe poruszenie, a singiel w Empik Music jest jednym z najczęściej odtwarzanych utworów.
Skoro Jarmark to Europa
Część fanów Taco Hemingwaya może już nie kojarzyć takiego miejsca jak Jarmark Europa, znajdującego się niegdyś na Stadionie Dziesięciolecia – kultowym obiekcie sportowym, który z czasem zamienił się w największe targowisko w Europie. Dziś w tym miejscu wznosi się Stadion Narodowy.
Jarmark Europa to nie tylko symbol nowej rzeczywistości i masowego napływu produktów z Zachodu, ale też obraz tego, jak zmieniała się Polska w latach dziewięćdziesiątych. To właśnie stanowiło inspirację dla Taco Hemingwaya. „Jarmark” ma poruszać wiele ważnych tematów, stając się najpoważniejszym dotąd krążkiem rapera.
Europa (CD)
Przedsięwzięcie kosztowało sporo wysiłku, dlatego równolegle do „Jarmarku” premierę będzie miał album „Europa”. Choć wiadomość o aż dwóch albumach Taco zaskoczyła wszystkich, raper trochę już przyzwyczaił nas do niekonwencjonalnych decyzji wydawniczych na rynku fonograficznym.
Udostępnianie do pobrania własnych piosenek w sieci oraz niespodziewane minialbumy stały się kolejnym znakiem rozpoznawczym Szcześniaka. „Europa” promowana przez urodzinowy kawałek „Michael Essien Birthday Party” pokazuje znacznie luźniejszą i bardziej rozrywkową odsłonę Taco. Informując o dwóch albumach na Instagramie, raper napisał, że:
„Prace nad EUROPĄ były dla mnie sposobem na odetchnięcie od ciężkich i dusznych tematów podejmowanych na JARMARKU. (…) MICHAEL ESSIEN BIRTHDAY PARTY powstał zaś w warunkach niezwykle spontanicznych na przestrzeni raptem kilku dób. Sadzę̨, że obie formy robienia muzyki są równie istotne i potrzebne, zarówno twórcom jak i słuchaczom.”
Z niecierpliwością czekamy więc zarówno na poważną, jak i nieco bardziej zdystansowaną odsłonę Taco Hemingwaya. Po zainteresowaniu jakie dotąd wzbudziło „Polskie Tango” można spodziewać się, że niebawem o Filipie znów będzie głośno.
Więcej informacji o swoich ulubionych twórcach muzycznych znajdziecie na stronie Empik Pasje Magazyn Online w dziale poświęconym pasji do słuchania.
Komentarze (0)