Aloes to popularna domowa roślina doniczkowa, lubiana przez miejskich ogrodników, zwłaszcza tych początkujących, z uwagi na odporność na przesuszenie i niewielkie zapotrzebowanie na światło. Ten sukulent to roślina „nie do zdarcia”.
Przetrwać pomaga jej rezerwuar wody, witamin i mikroelementów, skrywający się pod twardą skórką. Miąższ aloesu to prawdziwa skarbnica składników odżywczych. Zawiera witaminę A, E i K, witaminy z grupy B, w tym niacynę i kwas foliowy, a także sporą dozę żelaza, selenu, magnezu, cynku, potasu, manganu i chromu. Oprócz tego, w jej miąższu można znaleźć również aminokwasy i kwasy tłuszczowe.
Właściwości aloesu – dlaczego warto stosować go na skórę i włosy?
Nic dziwnego, że roślina ta jest tak ceniona w kosmetyce. Zawarty w niej koktajl witamin i innych substancji dobroczynnych dla skóry może przyspieszać procesy regeneracyjne w skórze. Aloes to jeden z najbardziej skutecznych naturalnych środków przyspieszających gojenie się ran. Pobudza produkcję kolagenu i elastyny w skórze, głęboko ją nawilża i odżywia, a także wygładza. Z tego względu idealnie sprawdza się w kremach do twarzy, rąk i stóp, a także balsamach do ciała.
Aloes wykorzystuje się również w kosmetykach do włosów, zwłaszcza suchych i zniszczonych, które potrzebują skoncentrowanej dawki nawilżenia.
Żel aloesowy – jak powstaje ten produkt?
Kosmetyki z wyciągiem z aloesu cieszą się niezmienną popularnością z uwagi na wysoką skuteczność w nawilżaniu. Coraz popularniejszy jest sam żel aloesowy, który powstaje w głównej mierze z samej rośliny, nie zawierając wielu dodatkowych składników aktywnych. Ten oparty na bazie miąższu Aloe Vera produkt może mieć różne stężenia. Niewielki procent produktów dostępnych na rynku ma stężenie 100%, ale warianty 99% są już dość łatwo spotykane. Taki żel w niewielkim stopniu różni się od żelowego miąższu, pozyskiwanego z wnętrza liści rośliny.
Żel aloesowy – ze sklepu czy domowy?
Możesz teraz zapytać: czy nie lepiej więc sprawić sobie roślinę i samodzielnie produkować żel? Owszem, możesz po prostu rozciąć liście i wydobyć ze środka miąższ, którego aplikacja na skórę z pewnością będzie skutkować znakomitymi efektami pielęgnacyjnymi. Takie rozwiązanie ma jednak kilka mankamentów:
Aloesowy miąższ ma bardzo specyficzny zapach, który nie każdemu przypadnie do gustu. Miąższ aloesu jest bardzo gorzki – możesz przez nieuwagę nie zmyć go z całości swoich dłoni i uprzykrzyć sobie posiłek. Samodzielnie przygotowanie żelu aloesowego jest pracochłonne – należy dokładnie wyfiletować wnętrze liścia i zblendować miąższ;
Domowy żel musisz zużyć w przeciągu dwóch tygodni – dość szybko się psuje, nawet w lodówce.
W jakich sytuacjach stosować żel aloesowy?
Aloes sprawdzi się przy wszelkich podrażnieniach skóry, również na twarzy. Możesz zaaplikować go również na oparzenia słoneczne i ugryzienia owadów – zadziała kojąco i przeciwświądowo. Świetnie sprawdzi się w przypadku blizn i zadrapań, przyspieszając gojenie. Aloes może sprawdzić się również w chorobach dermatologicznych takich jak łuszczyca czy egzema. W takim wypadku użycie żelu warto oczywiście skonsultować ze swoim dermatologiem.
Jak stosować żel aloesowy do twarzy?
Aloes w żelu to uniwersalny kosmetyk do skóry i włosów. Na twarz sprawdzi się idealnie, zwłaszcza po podrażniających zabiegach pokroju kwasów czy eksfoliacji z wykorzystaniem mikrodermabrazji. Najlepiej nałożyć go na oczyszczoną dwuetapowo skórę twarzy jako pierwszy kosmetyk. Jego lekka formuła łatwo się wchłonie i pozostawi cerę nawilżoną i ukojoną. Po aplikacji żelu możesz nałożyć emolient, który zatrzyma nawilżenie w skórze.
Jak jeszcze wykorzystać żel z aloesu w pielęgnacji skóry twarzy? Dobrym pomysłem może okazać się na przykład dodanie tego składnika do maseczek. Żel 99% świetnie sprawdzi się jako baza do domowych kosmetyków. Czy możesz stosować żel aloesowy do mycia twarzy? Nie — sam żel nie ma bowiem właściwości myjących. Poszukaj raczej kosmetyków mających w składzie wyciąg z aloesu, ale również substancje oczyszczające.
Jak stosować żel aloesowy do włosów?
Ze względu na swoje silnie nawilżające i regenerujące właściwości, aloes świetnie sprawdzi się w pielęgnacji włosów wysokoporowatych, choć w zasadzie każdy typ kosmyków się z nim polubi. Jak go stosować? Tu również masz sporą dowolność.
Włosomaniaczki chętnie używają żelu aloesowego w charakterze podkładu do olejowania (więcej na ten temat znajdziesz w naszym artykule pt."Olejowanie włosów w pigłuce"). Jest to zabieg na włosy, który wykonuje się z wykorzystaniem odpowiedniego dobranego do stopnia porowatości oleju. Istnieją różne metody olejowania – na sucho, na mokro, na podkład czy pod postacią mgiełki. Jako podkład wykorzystuje się substancję nawilżającą. Olej jest emolientem, który zamyka nawilżenie w strukturze włosów, więc warto przed jego nałożeniem skorzystać z okazji i je nawilżyć.
Podkładem może być hydrolat, odżywka nawilżająca, albo właśnie żel aloesowy lub bambusowy. Pamiętaj, aby nie spłukiwać go z włosów przed nałożeniem oleju. Dopiero po kuracji spłuczesz wszystkie preparaty, emulgując je odżywką.
Jaki żel aloesowy wybrać do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów?
Na rynku znajdziesz szeroki przekrój produktów przeznaczonych do twarzy, ciała i włosów – zazwyczaj są to kosmetyki 3w1 o uniwersalnym zastosowaniu. Które wybrać? Jeśli szukasz maksymalnie czystego produktu, polecamy ci żel 100% Botanicalpharma Aloe Sabila. To naturalny kosmetyk o uniwersalnym zastosowaniu, łagodzący podrażnienia i oparzenia słoneczne i przyspieszający gojenie się ran. Możesz również wybrać żele 99% w ofercie Skin79 czy Eveline.
Na rynku znajdziesz też produkty polecane stricte do twarzy, jak na przykład aloesowy dermożel marki Equilibria z 98% zawartością aloesu. Jeśli zależy ci na dodatkowym działaniu antybakteryjnym i przeciwgrzybiczym, wybierz wariant od Aloe Pura z dodatkiem olejku z drzewa herbacianego.
Więcej podobnych tekstów znajdziesz na Empik Pasje w dziale Dbam o urodę!
Zdjęcie okładkowe - źródło: Shutterstock
Komentarze (0)