– Tak lepiej, frontem do klienta – Marcin Prokop, poprawiając statuetki Bestsellerów Empiku ustawione na scenie przez Monikę Brodkę.
– Czułem przez chwilę twoje wąsy na aorcie – Marcin Prokop do Dawida Podsiadło, którego wyściskał na scenie.
– Bardzo dziękuję za nagrodę, jestem przeszczęśliwy. Chciałem serdecznie pozdrowić Bartka Dziedzica, który zrobił ze mną płytę „Małomiasteczkowy”. Miał niedawno urodziny, wszystkiego najlepszego, przyniosę ci, żebyś podotykał – Dawid Podsiadło machając statuetką Bestsellera Empiku w kategorii „muzyka polska”.
– Wygrał jedyny film, którego nie widziałem, będę to musiał nadrobić – Tomasz Bagiński ogłaszając, że w kategorii „film zagraniczny” wygrał musical „Mamma Mia! Here we go again”.
– Uwodziciel całych stadionów gimnazjalistek – Marcin Prokop o Pawle Domagale, który wręczał statuetkę Bestsellera Empiku w kategorii „film polski”.
– Uważam, że to jest najważniejsza kategoria tego wieczoru. Zgodzą się ze mną wszyscy, którzy mają dzieci, bo zdarzają się takie momenty w życiu każdej rodziny, że dobry film na DVD może uratować komuś życie – Igor Kwiatkowski przed ogłoszeniem wyników w kategorii „film dla dzieci”.
– Chciałabym podziękować w imieniu niewidzialnych, których reprezentantką się czuję. Mam tu na myśli całą armię ludzi, bez których nie dałoby się wydawać literatury zagranicznej w Polsce, wszyscy musieliby się uczyć języków obcych albo czekać, aż Netflix zrobi wersje z napisami. Myślę przede wszystkim o wydawcach, którzy wykupują niemal na pniu najciekawsze tytuły, myślę o działach redakcji i korekty, gdzie dzieją się rzeczy magiczne i gdzie uprawia się zapomnianą sztukę ortografii i interpunkcji, ale przede wszystkim myślę o mojej konfraterni, czyli o tłumaczach i tłumaczkach, którzy, jak kraj długi i szeroki, spolszczają dla państwa rozmaite treści – Katarzyna Gucio, tłumaczka Bestsellera Empiku 2018 w kategorii „literatura zagraniczna”, czyli powieści Heather Morris „Tatuażysta z Auschwitz”.
– Bardzo proszę, żeby, wybierając lektury, wybierali państwo wspaniałą literaturę polską, a z tej literatury autorów i autorki żyjących, którzy mają rachunki do zapłacenia – Zygmunt Miłoszewski mocujący się z kopertą zawierającą tytuł książki, która została Bestsellerem Empiku 2018 w kategorii „literatura polska”.
– Chciałabym serdecznie podziękować wszystkim dziewczynom, chłopakom, paniom i panom, którzy zechcieli wybrać akurat mnie na towarzyszkę wagarów od rzeczywistości – Katarzyna Nosowska odbierając statuetkę Bestsellera Empiku w kategorii „literatura polska” za książkę „A ja żem jej powiedziała”, którą chwilę wcześniej nazwała „pociesznikiem”.
– Konstytucja! – Jacek Żakowski po otwarciu koperty z tytułem Bestsellera Empiku w kategorii „literatura faktu”, chwilę później sprostował jednak, że wygrała książka Kuby Wojewódzkiego „Nieautoryzowana biografia”.
– To byłby straszny obciach wygrać z Hawkingiem – Kuba Wojewódzki, który wygrał z Hawkingiem w kategorii „literatura faktu”.
– Zdecydowana przesada już z tymi nagrodami. (...) Wszystko, co się wydarzyło w zeszłym roku było zasługą głównie dwóch osób. To jest Bartek Dziedzic, który zrobił ze mną płytę „Małomiasteczkowy” i Maciek Woć, który jest ogromnym reżyserem tego wszystkiego i poświęca mojej osobie niebezpiecznie dużo czasu i mam nadzieję, że nie ucierpi na tym jego zdrowie. Ja w ogóle już na luzie traktuję Dawida Podsiadło – Dawid Podsiadło odbierając nagrodę za Wydarzenie Roku 2018.
*(zdj okładkowe - telemagazyn.pl; drugie zdjęcie - Nowiny)
Komentarze (0)