To, jak wyglądają twoje włosy, zależy w dużej mierze od pielęgnacji. Na ich charakterystykę, jak choćby porowatość, nie mamy wpływu — jest ona uwarunkowana genetycznie (choć może wzrosnąć pod wpływem długotrwałego utleniania). Wykorzystanie odpowiednich kosmetyków i rytuałów może poprawić wygląd kosmyków, wydobywając z nich to, co najlepsze. Dzięki nim twoje loki mogą nabrać sprężystości, a matowe włosy — zdrowego blasku.

Jeśli jesteś jedną z osób, którym doskwiera brak objętości, nic straconego — istnieje wiele metod, które mogą pomóc ci w osiągnięciu spektakularnego efektu. Najczęściej brak objętości stanowi problem osób mających niskoporowate kosmyki. Ten typ włosów jest uznawany za najłatwiejszy w pielęgnacji i niesprawiający problemów, z którymi z kolei mierzą się posiadacze i posiadaczki kręconych i falowanych fryzur.

Brak puszenia się, łatwość rozczesywania, blask — to wszystko sprawia, że niskoporowaty wariant wydaje się wygraną na loterii. Objętość najczęściej nie jest jednak ich mocną stroną, zwłaszcza po dokładnym rozczesaniu. Również osobom posiadającym stosunkowo niewielką ilość włosów ze względu na wypadanie zdarza się zmagać z problemem za małej objętości. Często jest to spowodowane choćby chronicznymi problemami z tarczycą.

Zastanawiasz się, jak zwiększyć objętość włosów? Nasze porady z pewnością ci w tym pomogą.

Po pierwsze: z głową dobieraj kosmetyki do włosów

Wybierając szampony i odżywki, nie kieruj się głównym hasłem etykiety. Może się okazać, że mimo iż została opatrzona wskazówką „dla włosów pozbawionych objętości”, w rzeczywistości wcale nie przyczyni się do jej zwiększenia. W składzie kosmetyku odnajdziesz wszystkie informacje niezbędne do oceny tego, czy przysłuży się on twoim włosom.

Jeśli przyczyną braku objętości jest niskoporowatość, a nie przerzedzenie fryzury spowodowane problemami zdrowotnymi, osłabieniem czy brakiem witamin, unikaj silikonów, które często można znaleźć w składzie szamponów i odżywek. Silikony otaczają włos jedwabistą powłoczką, która daje efekt gładkości. Niskoporowate kosmyki wcale jednak tego nie potrzebują — po silikonowej kuracji mogą wyglądać wręcz na tłuste.

Również przekarmianie włosów niskoporowatych nie wyjdzie im na dobre, obciążając fryzurę. Co za dużo, to niezdrowo — kosmyki tego typu mają już szczelną strukturę i nie potrzebują odbudowy z wykorzystaniem protein. Dlatego warto ograniczyć keratynę i inne białka, choć ich umiarkowana ilość oczywiście przysłuży się zdrowiu włosów, a nawet może pobudzić ich wzrost.

Unikaj również kosmetyków na olejowej bazie. Oczywiście, olejowanie jako rytuał stosowany od czasu do czasu przysłuży się każdym włosom, odżywiając je i stymulując ich wzrost. Jednak codzienne używanie szamponów i odzywek z takimi składnikami niepotrzebnie obciąży twoją fryzurę, przez co nadanie jej objętości będzie sporym wyzwaniem.

Anwen, Masło murumuru do włosów niskoporowatych, 40 ml

Po drugie: susz włosy w odpowiedni sposób

Właściwe suszenie może zdziałać cuda! Jeśli masz problem z przeciążonymi włosami, warto spróbować metody suszenia z głową w dół. Używaj strumienia powietrza, skupiając się na nasadzie włosów. Po suszeniu już ich nie czesz. Ta metoda świetnie sprawdza się jako sposób na zwiększenie objętości. Jeśli masz włosy niskoporowate temperatura, która zazwyczaj szkodzi lokom i falom, wysuszając je i pusząc, twoim prostym włosom może wręcz się przysłużyć, również zwiększając objętość.

Suszarka do włosów PHILIPS DryCare Advanced

Po trzecie: stosuj wcierki do włosów

Na objętość wpływa nie tylko struktura włosów, ale również ich ilość. Trudno o bujną fryzurę, gdy kosmyków jest po prostu mało. Wypadanie włosów to powszechny problem, który może być spowodowany różnymi faktorami — od chorób tarczycy, przez niedobory witamin i mikroelementów, po niewłaściwą dietę, gwałtowną utratę masy ciała czy stres. Jeśli problem wypadania cię dotyczy, warto oczywiście dotrzeć do genezy problemu i spróbować go wyeliminować. W międzyczasie możesz stosować wcierki, które aplikuje się poprzez delikatny masaż. Takie rozwiązanie może poprawić objętość twoich włosów. Wcierki wzmacniają kosmyki, stymulując ich wzrost.

Do najpopularniejszych składników wcierek należą te, w których składzie widnieje:

  • łopian,
  • brzoza,
  • pokrzywa,
  • drożdże,
  • keratyna,
  • olej neem,
  • aloes.

Farmona, Jantar, odżywka wcierka z wyciągiem z bursztynu

Po czwarte: użyj pianki zwiększającej objętość włosów

Zastanawiasz się, jak zwiększyć objętość włosów od razu, bez oczekiwania na efekty stosowania wcierek i odżywek? Najlepszym sposobem będzie pianka, która w kilka sekund po nałożeniu zagwarantuje ci widoczny efekt. Warto nakładać ją, ugniatając kosmyki, co da dodatkowy efekt objętościowy. Piankę nakłada się od nasady w stronę końcówek. Na początku warto użyć większej dozy kosmetyku.

Większość rodzajów włosów, oprócz tych najgrubszych, po związaniu w kucyk od razu wydaje się cieńsza i bardziej oklapnięta. Zastanawiasz się, jak zwiększyć objętość kucyka? Tutaj również z pomocą przychodzi pianka. Najlepiej wgnieść ją w kucyka już po związaniu włosów.

Jakich składników szukać w dobrych piankach do włosów? Przede wszystkim składników pochodzenia morskiego, takich jak krasnorosty.

Moroccanoil, Volume Volumizing Mousse, pianka do włosów, 250 ml

Po piąte: susz na lakier

Jeśli marzysz o efekcie super objętości, najlepszym sposobem jest suszenie włosów na lakier. Nałóż go tuż przy skórze głowy i najlepiej wysusz od dołu. Jak zwiększyć objętość włosów u nasady jeszcze skuteczniej? Wybierz kosmetyki zawierające puder celulozowy, które gwarantują spektakularny efekt.

Włosy powinny być przede wszystkim zdrowe. Stosując powyższe sposoby, możesz jednocześnie poprawić wygląd fryzury, która będzie sprawiała wrażenie lżejszej i świeższej. A do tego gwarantują one naturalny efekt.

Goldwell, StyleSign, lakier do włosów zwiększający objętość Perfect Hold

Więcej artykułów o urodzie znajdziesz w naszej pasji Dbam o urodę.