Każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma, a ja w domu mam kota, który lubi DIY! ;)
Swojemu mruczkowi zrobiłam kolorową niespodziankę, która została przetestowana na wiele sposobów i wyśmienicie spełnia się w roli przynęty podczas łowów. Może i Ty uszczęśliwisz swoje futerkowe zwierzątko filcową zabawką? 

 

Co będzie Ci potrzebne do wykonania kociej wędki? Oprócz miauczącego przyjaciela przydadzą się:

- kolorowe arkusze z filcu

koraliki, guziki,

- piórka, kawałek sznurka

- nożyczki i klej

igła z dużym uchem

- mulina w intensywnych, najlepiej jaskrawych, kolorach

- jakiś patyk do którego zamocujesz zabawkę

 

Krok 1.

Z filcu wytnij rybie kształty. Przód i tył mogą się różnić barwą. Od Twojej fantazji zależy czy rybka będzie miała łuski, uśmiech czy oczy. Koniecznie (choć wbrew naturze) musi posiadać długi, pierzasty ogon, z dodatkowymi frędzlami i wisiorkami.
Uwierz, Twój kot będzie wniebowzięty :)

 

Krok 2.

Koty lubią tłuste ryby, dlatego możemy je oszukać wypełniając rybie wnętrze skrawkami filcu lub watą. Do filcowego wypełniacza łatwo dokleić lub doszyć wystające elementy z piórek i koralików, a także sznurek, który będzie wystawał z pyszczka i zostanie zamocowany do patyka.

 

Krok 3.

Kiedy przynęta zostanie zaopatrzona w wirujące w locie gadżety, przystąp do obszywania jej brzegów muliną. Gdy całość zostanie obszyta, można przystąpić do naklejania ozdobnych aplikacji. Niech twoje rybki cieszą oko, dopóki nie naznaczy ich koci pazur.

 

Krok 4.

Sznurek, z którego zwisa zabawka, owiń wokół patyka, a jego końcówkę wzmocnij kropelką super kleju. Powinno to wydłużyć okres użytkowania.

 

Jak widać na załączonym obrazku, rękodzieło zaczyna budzić zainteresowanie kociej łapy. Nie muszę donosić, że był to początek szalonej zabawy, którą ryba znosi nad wyraz dzielnie i bez szwanku.