Moja pierwsza kuchnia – w jakie gadżety warto zainwestować?

Dorosłość to nie tylko wyprowadzka z domu i samodzielne pranie pościeli. Dorosłość to też pierwsza kuchnia, która nie musi być zbiorem przypadkowo kupionych akcesoriów czy podarunków z rodzinnego domu. Każda przeprowadzka i każde wakacje w mieszkaniu wynajmowanym uświadamiają, że w każdej kuchni pewne rzeczy powinny być obecne bezdyskusyjnie. Jakie gadżety warto kupić do pierwszej kuchni? Zobaczcie naszą listę.

Autorka: Magdalena Gendźwiłł/Crustanddust.pl

11 rzeczy, które powinny znaleźć się w kuchni. Przeczytaj nasze must have:

Porządny garnek, rondel i mały garnek

Nawet będąc singlem czasem ma się ochotę na zupę lub makaron. Dlatego każdy potrzebuje w kuchni jednego większego garnka z pokrywką (ok. 4 l), mniejszego garnka z pokrywką (np. 2 litrowego) i małego rondelka (ok. 1 l). Mały rondelek jest idealny do ugotowania 1 porcji kaszy, owsianki, przygotowania sosu, ugotowania ziemniaków czy pogrzania obiadu z poprzedniego dnia. Garnek o pojemności 2 litrów sprawdza się do przygotowania mięsa w sosie czy warzyw. W dużym garnku ugotujemy zupę, makaron i warzywa na parze.

Patelnia

Przez pewien czas wydawało mi się, że wielkość patelni nie ma znaczenia i wystarczy mieć jedną. Myślałam tak do czasu, kiedy nie kupiłam małej patelni idealnej na 2 jajka. Od kiedy ją mam podgrzewam w niej małe porcje kaszy, warzyw, smażę idealnie równie pancakes. Do pozostałych zadań najlepiej sprawdza się patelnia o średnicy 24 cm. Warto, żeby miała metalową albo odpinaną rączkę. Można ją wtedy włożyć do piekarnika i przygotować szakszukę, dutch baby i steka idealnego.

Miarki kuchenne i waga

Bardzo długo wydawało mi się, że waga w kuchni jest rzeczą zbędną. Przecież świetnie działały miarki – kubeczki do mierzenia większych pojemności i małe łyżeczki. Waga okazała się jednak niezbędna do przygotowania bezików, drożdżówek, kruchych ciastek i sosów.

Z miarek nie zrezygnowałam nigdy, bo wiele przepisów podaje miary właśnie w szklankach i łyżeczkach.

Robot kuchenny

Jeśli jest jakiś kuchenny gadżet w który warto zainwestować to z pewnością jest nim mikser planetarny. Mikser i zestaw końcówek sprawia, że świat kulinariów stoi przed nami otworem. Możemy przygotować w nim idealne ciasto drożdżowe na bułki i pizzę, możemy ubić pianę na bezę, śmietanę na krem, zrobić ciasto na makaron.

Zestaw noży

Noże powinny otwierać tę listę, bo bez porządnego noża praca w kuchni jest udręką. Zestaw noży powinien zawierać nóż szefa kuchni (do siekania i krojenia), nóż do chleba, mały nożyk do obierania, średni nożyk do obierania. Ja nie wyobrażam sobie kuchni bez noża do masła, którym smarowanie czegokolwiek jest po prostu przyjemne. Bardzo efektowanie wyglądają noże powieszone na magnetycznej listwie. Jeśli jednak ktoś ma dzieci to raczej polecam blok do noży niż taką listwę.

Deski do krojenia

Żyjemy w czasach, w których wracają do łask piękne drewniane deski do krojenia. Najlepsze są duże i ciężkie deski, które nie suwają się po stole, zbierają część soków z mięsa i owoców, pozwalają na swobodne siekane i krojenie. Specjaliści radzą, by mięso kroić raczej na plastikowej desce i używać jej tylko do mięsa.

Łyżka do lodów

Łyżka do lodów to nie jest narzędzie kuchenne, który przychodzi nam na myśl, kiedy zastanawiamy się co kupić do pierwszej kuchni. Ten gadżet to prawdziwy wielofunkcyjny cud – można nim formować klopsiki, kotleciki rybne, ciasteczka, krem do tortu (tworząc piękne i równe wzory), placki, arbuzy, melony.

Kiedy tylko trzeba odmierzyć równe porcje jakiegoś składnika – łyżka do lodów jest idealna. W ostateczności można jej zawsze użyć do lodów.

Łopatka do patelni

Wydawałoby się, że łopatka do patelni to rzecz tak zwyczajna, że nie warto jej poświęcać czasu. Zmieniłam zdanie po tym jak za duża łopatka nie chciała zmieścić się na patelni, a co dopiero przewrócić placków, pięknie wyrzeźbiona łopatka skutecznie przecinała placki ziemniaczane na pół, a łopatka z jakiegoś pseudo-silikonu rozpuściła się na patelni tuż po dotknięciu jej dna. Dobra łopatka powinna swobodnie zmieścić się w patelni, zwężać się ku rączce, być wykonana z odpornego na temperatury plastiku lub drewna, mieć wygodną rączkę, która się nie wyślizguje. Metalowe łopatki niszczą patelnie – dobrze za to sprawdzają się przy przewracaniu burgerów na grillu. Porządna łopatka może też czasem zastąpić śrubokręt.

Łyżka do zupy

Chochla to w naszej kulturze kulinarnej bardzo ważny element kuchenny. Dobra łyżka powinna mieścić wystarczająco dużo zupy, powinna być wyprofilowana tak, by zupę łatwo było przelać nie rozlewając jej po bokach miski i talerza. Powinna mieć też rączkę odporną na temperatury, bo konia z rzędem temu, kto nigdy nie zostawił łyżki w garnku gotującej się zupy.

Łyżka cedzakowa, szczypce i praska do czosnku

Wszystkie te utensylia można zastąpić czymś innym – makaron można odcedzić przez pokrywkę, kotleciki przewrócić łopatką, makaron nałożyć łyżką i widelcem, a czosnek posiekać nożem. Jednak można to wszystko zrobić szybciej i sprawniej przy użyciu tych narzędzi. To jak często będą używane zależy od upodobań kulinarnych właścicieli kuchni – miłośnicy makaronu powinni zainwestować w szczypce, a miłośnicy kluseczek – w łyżkę cedzakową lub łyżkę do spaghetti.

Tarka

Listę pierwszych kuchennych gadżetów musi zamknąć coś pięknego. Microplane to firma robiąca wysokiej jakości tarki. Zester to jedna z nich – jest poręczna, piękna i niezwykle ostra. Idealnie ściera gałkę muszkatołową, parmezan, skórkę z cytryny i limonki. Jej niewielki rozmiar sprawia, że można mieć ją zawsze pod ręką i już na stole „wykończyć” danie efektownie oprószając je serem czy skórką. Microplane zadbał też o potrzeby wizualne użytkowników – można wybrać kolor rączki.