Manicure japoński jest jednym z wielu zabiegów kosmetycznych zapożyczonych od Japonek, które w pielęgnacji dłoni nie mają sobie równych. Zalet tej metody jest sporo, ale postaram się wymienić najważniejsze: regeneracja i wzmocnienie paznokci oraz perfekcyjne wygładzenie płytek. Jednak na początku trzeba wyjaśnić podstawową kwestię: ten rodzaj rytuału, nie uwzględnia malowania paznokci ani stosowania odżywek w lakierze. Tu wszystko odbywa się bez udziału kosmetyków „kolorowych”. Warto o tym pamiętać, ponieważ tuż po zabiegu, paznokcie zwyczajnie „nie przyjmują” lakierów. Płytka jest gładka, lśniąca i pokryta warstwą pudru, który szczelnie chroni paznokieć. Ma też perłoworóżowy kolor więc właściwie nie wymaga dodatkowego upiększania. Na czym więc dokładnie polega pielęgnacja paznokci w stylu japońskim?

Zestaw obowiązkowy do manicure japońskiego

Pielęgnacja paznokci zwykle wiąże się z odżywkami, olejkami i różnego rodzaju kosmetykami przeznaczonymi do malowania i wcierania w płytki. W tej metodzie jest inaczej. Zestaw do zabiegu opiera się tylko na dwóch najważniejszych kosmetykach naturalnych: zielonej paście oraz różowym pudrze. Pierwsza jest mieszanką krzemionki z Morza Japońskiego z keratyną, witaminami A, H, E oraz prowitaminą B5. Zawiera też dodatek pyłku pszczelego, który rozprawia się z problemem kruchych paznokci. Co ważne, już samo pocieranie paznokcia pobudza mikrocyrkulację krwi w najważniejszym dla zdrowego wyglądu płytki miejscu: w macierzy. Dlatego można odnieść wrażenie, że regularnie przeprowadzany zabieg manicure japońskiego przyspiesza wzrost paznokci. Z kolei drugi kosmetyk wykorzystywany w tego rodzaju pielęgnacji to różowy puder. Jego głównym zadaniem jest ochrona płytki oraz zabezpieczenie nałożonej wcześniej pasty przed wypłukiwaniem. Poza tym puder przedłuża efekt zabiegu i daje paznokciom efektowny perłowy blask. Aplikacja obydwu preparatów jest podobna i polega na wcieraniu ich w płytkę specjalnie do tego przeznaczoną polerką.

 

Zestaw do manicure japońskiego P.Shine NEONAIL

 

Manicure japoński krok po kroku

Przyjrzyjmy się dokładnie wszystkim etapom zabiegu. Powinien on trwać ok. 30 minut, więc nie jest to czasochłonna pielęgnacja, tym bardziej, że powtarzać ją należy dopiero po dwóch, trzech tygodniach. Kroki są proste i wymagają jedynie stosowania się do kilku wskazówek. Poniżej znajdziesz dokładną instrukcję:

  • Skróć i opiłuj paznokcie, następnie odsuń skórki drewnianym patyczkiem. To ważne, bo manicure japoński wyklucza wycinanie, moczenie oraz wszelkie inwazyjne zabiegi.
  • Odrobinę zielonej pasty nałóż na zieloną polerkę. Dla ułatwienia pasta oznaczona jest numerem jeden. Wcieraj ją delikatnie w kolejne paznokcie, najlepiej okrężnymi ruchami i tak długo, aż ich powierzchnia stanie się gładka i błyszcząca. Nie spiesz się, bo to najważniejszy etap pielęgnacji. W tym czasie składniki pasty muszą dostać się jak najgłębiej w strukturę keratyny.

 

manicure japoński w domu

 

  • Czas na puder ochronny. Znów nabierz odrobinę kosmetyku, ale tym razem na polerkę w kolorze różowym i podobnie jak poprzednio wcieraj w każdy paznokieć. Zauważysz, że płytki staną się mocno błyszczące i zaróżowione. Dzięki pudrowi, zabezpieczysz paznokcie przed uszkodzeniami, przesuszeniem.

 

manicure japoński samodzielne przygotowanie

 

  • Jeśli masz problemy z bardzo przesuszonymi skórkami wokół paznokci wyjątkowo możesz nałożyć na nie krem albo oliwkę. To ostatni etap manicure japońskiego.

 

manicure japoński efekty

 

Efekty pielęgnacji paznokci

Manicure japoński sprawdza się w przypadku kruchych, łamliwych, nieregularnych albo pobruzdowanych płytek paznokci. Z kolei nie sprawdza się tuż po zdjęciu hybrydy, żelu albo akrylu. Dlaczego? Po spiłowaniu płytka jest tak cienka i zniszczona, że najlepiej poczekać kilka tygodni aż odrośnie i się zregeneruje. Regularnie przeprowadzany manicure sprawi, że naturalne paznokcie odzyskają gładkość, idealny różowy odcień, blask oraz elastyczność. Po czterech zabiegach zobaczysz ostateczny efekt i sprawdzisz na sobie skuteczność metody.

Manikiurzystki radzą, by w czasie takiej kuracji nie malować paznokci lakierem tylko pozwolić im na jak najlepszą regenerację. Wśród wielu zalet japońskiego manicure jest to, że nie trzeba tu niczego zmywać, rozpuszczać jak w przypadku hybrydy. Wystarczy po kilku tygodniach powtórzyć zabieg. Nie ma też mowy o odpryskiwaniu lakieru ani o uzupełnianiu masy akrylowej.

Dla tych, którzy nie wyobrażają sobie manicure bez malowania lakierem, przyda się płyn odtłuszczający. Można go użyć w sytuacjach wieczorowych, weselnych albo innych wyjściowych. Przetarte płynem paznokcie można pomalować bez problemu, ale trzeba liczyć się z tym, że skuteczność pasty stosowanej podczas zabiegu na pewno będzie mniejsza.

Więcej porad dotyczących kosmetyków i pielęgnacji znajdziecie w dziale Dbam o urodę.