Olejowanie włosów to coraz popularniejsza praktyka, promowana przez włosomaniaczki jako naturalny sposób na odzyskanie zdrowego wyglądu i ochronę włosów. Jak przeprowadzić rytuał olejowania?

 

Na początek kilka słów o emolientach

Każde włosy — niezależnie od stopnia porowatości — potrzebują emolientów, czyli substancji natłuszczających. Emolienty różnią się między sobą działaniem. Niektóre substancje syntetyczne, jak choćby parafina, pozostają na powierzchni, gwarantując ochronny filtr, ale nie nawilżając ani nie zmiękczając skóry czy włosów. Naturalne oleje gwarantują kombinację tych pozytywnych efektów — ochraniają, a jednocześnie nawilżają i odżywiają.

Emolienty są niezbędne twoim włosom w codziennej pielęgnacji, zwłaszcza jeśli cechują się wysoką porowatością. Od czasu do czasu warto im również zafundować zabieg olejowania, który odżywi je i zapewni ochronną powłoczkę, a także ułatwi rozczesywanie i zapewni gładkość. Jeśli masz loki lub fale, regularne olejowanie pomoże ci również wydobyć skręt i dociążyć włosy.

 

 

Olejowanie włosów krok po kroku

Jak olejować włosy, aby osiągnąć jak najlepsze efekty? Trzymaj się poniższych kroków, a wszystko pójdzie jak z płatka! Oto instruktaż.

• Krok pierwszy: dopasuj olej do stopnia porowatości włosów.

• Krok drugi: wybierz metodę olejowania włosów (olejowanie na sucho, olejowanie na podkład, olejowanie włosów na mokro w tzw. rosole, olejowanie mgiełką) i nałóż olej.

• Krok trzeci: zmyj olej z włosów.

Każdy z kroków omówimy szczegółowo w dalszej części artykułu. 

 

Jak dopasować olej do stopnia porowatości włosów?

Zanim przystąpisz do olejowania, konieczne jest dopasowanie odpowiedniej mieszanki olejów. Nie wystarczy posłużyć się dowolnym olejem, który masz pod ręką — może przynieść to odwrotny skutek od zamierzonego. Olej należy dopasować do porowatości włosów.

Włosy niskoporowate (gładkie, proste, błyszczące, łatwe w rozczesywaniu, często pozbawione objętości) preferują oleje nasycone, czyli wnikające. Mają one niewielką budowę cząsteczkową, dzięki czemu wnikają do struktury włosa, zamiast tworzyć wokół niego ochronny filtr. To ważne, ponieważ taka ochronna warstewka może obciążyć włosy i stworzyć wrażenie „strąków”.

Do olejów nasyconych zaliczamy między innymi:

• masła murumuru oraz babassu;
• oleje kokosowy i palmowy.

 

Włosy średnioporowate (lekko falowane, o dużej objętości, mające skłonności do puszenia się, łatwo absorbujące wilgoć) preferują oleje jednonienasycone. Należą do nich na przykład:

• oliwa z oliwek;
• olej ze słodkich migdałów, sezamowy, arganowy, awokado, moringa, tamanu, tsubaki, rokitnikowy czy ryżowy.

 

Włosy wysokoporowate (kręcone, o skłonnościach do przesuszenia, puszenia się, splątywania) najbardziej lubią z kolei oleje wielonienasycone, które nie wnikają całkowicie do struktury włosa ze względu na dużą budowę cząsteczkową. Pozostają one na powierzchni, tworząc na włosach warstwę ochronną, zamykającą w środku wilgoć. Dzięki temu włosy są dociążone i stają się łatwiejsze w rozczesywaniu. Ponadto lśnią i mają lepszy skręt. Do olejów wielonienasyconych zaliczamy między innymi:

• masła: shea, mango, cupuacu, kakaowe;
• oleje: z czarnuszki, z ogórecznika, z krokosza barwierskiego, makowy, z pestek malin, z czarnego kminku.

 

 

Metody olejowania włosów

• Olejowanie na sucho

Olej wetrzyj w suche włosy od nasady aż po końce, kontrolując, by rozłożył się on równomiernie. Jest to najprostsza i najszybsza metoda. Warto jednak pamiętać, że utrudnia ona zmywanie oleju – podkłady usprawniają ten proces.

 

• Olejowanie na podkładzie

Szczególnie polecane na loki i fale. W ten sposób możesz nawilżyć włosy przed olejowaniem i zamknąć moc nawilżających składników w strukturze włosa.

Podkład pod olejowanie zależy od twoich preferencji. Wyróżniamy:

1. olejowanie na odżywkę;
2. olejowanie na mgiełkę nawilżającą (na przykład własnoręcznie zrobiony roztwór wody z miodem czy agawą);
3. olejowanie na żel (na przykład żel bambusowy lub aloesowy);
4. olejowanie na hydrolat (na przykład aloesowy, z kokosa, z rumianku czy różany, które świetnie nawilżają).

 

 

Ta metoda jest nieco bardziej czasochłonna, ale gwarantuje efekt nawilżenia, a co za tym idzie — dodatkowe korzyści dla włosów. W przypadku niskoporowatych kosmyków używanie podkładu nie jest konieczne, ale wysokoporowatym zdecydowanie się przysłuży.

W przypadku pierwszego wariantu możesz położyć odżywkę jako podkład pod olejowanie włosów. Inna opcja to wymieszanie oleju z odżywką i trzymanie na włosach tak powstałej „mikstury” przez pół godziny.

 

• Olejowanie włosów na mokro (w tzw. rosole)

Przygotuj roztwór wody z olejem w misce i zanurz w niej swoje włosy. Dzięki temu równomiernie pokryjesz je tłustą mieszanką bez konieczności wcierania.

 

• Olejowanie mgiełką

Przygotuj roztwór wody z wybranymi przez ciebie olejami, jednak w większym stężeniu. Umieść powstały płyn w atomizerze i rozprowadzić pasmo po paśmie. W tej metodzie trudno przesadzić z nadmiarem oleju, jednak spryskiwanie całej fryzury mgiełką z atomizera może być dość męczące i czasochłonne. Dlatego tę metodę polecamy raczej właścicielom i właścicielkom włosów krótkich, ewentualnie półdługich.

 

 

Jak zmyć olej z włosów?

Sama woda nie wystarczy. Użycie wody (ciepłej — zimna jest mniej skuteczna w usuwaniu oleju) to tylko pierwszy etap zmywania. Następnie należy przeprowadzić emulgowanie oleju, czyli skorzystanie z odżywki. Najlepiej wybrać najprostsze odżywki nawilżające czy emolientowe, bez protein w składzie.

Polecamy do tego na przykład odżywkę emolientową BioOnly na bazie organicznych składników czy hipoalergiczny produkt marki Biały Jeleń. Po nałożeniu na włosy kosmetyku możesz pozostawić go na kilka minut, aby pozwolić aktywnym składnikom działać. Jeśli obawiasz się przetłuszczenia, możesz użyć szamponu — ale tylko u nasady, aby przedłużyć dobroczynne działanie olejowania na całej powierzchni kosmyków.

 

 

Jak długo trzymać olej na włosach?

Jeśli nakładasz olej na mokro czy na odżywkę, wystarczy pół godziny. W przypadku innych sposobów masz pełną dowolność — od pół godziny do kilku. Wiele osób przeprowadza olejowanie przed pójściem spać, zmywając olej dopiero następnego dnia rano.

 

Kup niezbędne składniki i przekonaj się, jak pozytywnie taki zabieg może wpłynąć na twoje włosy! Przeczytaj także artykuł na temat tego, co warto wiedzieć o olejowaniu włosów. Te i inne artykuły urodowe znajdziesz w pasji Dbam o urodę.