Kiedy tuż przed północą mówisz sobie „ok., przeczytam jeszcze jeden mały rozdzialik i do spania”…

 

Kiedy starasz się wytłumaczyć znajomym, że zamiast iść na imprezę, wolisz zostać w domu z książką…

 

Kiedy ktoś podnosi Twoją torebkę lub plecak wypełniony książkami… 

 

Kiedy idziesz na pierwszą randkę i okazuje się, że ta druga osoba nie lubi czytać…

 

Kiedy Twoja ukochana postać robi coś niewiarygodnie głupiego…

 

Kiedy starasz się spamiętać wszystkich bohaterów z „Gry o Tron”…

 

Kiedy wróciłeś już z pracy lub szkoły, zrobiłeś to co miałeś zrobić i możesz zająć się czytaniem…

 

Kiedy ktoś zaczyna z Tobą rozmowę, a Ty jesteś w trakcie lektury…

 

Kiedy oglądając filmową adaptację ulubionej książki krzyczysz „przecież to nie było tak!”…

 

Kiedy kupujesz nowe książki, mimo że w domu czeka całkiem sporo tytułów do przeczytania…