Pierwszy samochód - jaki wybrać? Na co zwracać uwagę?

Zakup pierwszego samochodu to ważna chwila w życiu każdego kierowcy. Pierwsze cztery kółka pamięta się do końca życia. Jak sprawić, by te wspomnienia były wyłącznie pozytywne? Mamy kilka rad, które mogą przydać się osobom dopiero rozpoczynającym swoją przygodę z motoryzacją.

Autor: Witold Łukaszewski

Jaki samochód wybrać na początek? Pierwsze auto po egzaminie na prawo jazdy.

Podstawową zasadą korzystania z samochodu zawsze powinna być troska o bezpieczeństwo. Pojazd powinien być zatem dostosowany do umiejętności początkującego kierowcy. Te bywają różne i zależą w dużej mierze od indywidualnych predyspozycji, talentu do prowadzenia pojazdów, a także doświadczenia w ruchu drogowym. Doświadczenie nabywamy wraz z pokonywaniem kolejnych kilometrów. Niektóre osoby przed odbyciem kursu na prawo jazdy kategorii B korzystają ze skuterów czy motocykli, dzięki czemu o wiele łatwiej jest im przesiąść się do większego pojazdu. Dla innych, pierwszym kontaktem z motoryzacją są zajęcia praktyczne w szkole nauki jazdy.

Bez względu na to, z jaką wiedzą i umiejętnościami przystępujemy do kursu, pozytywnie zdany egzamin otwiera przed nami możliwość prowadzenia każdego pojazdu osobowego. Możliwość nie zawsze jest jednak tożsama z gotowością do podjęcia wyzwania.

Samochód z którego segmentu wybrać jako pierwszy?

Warto zwrócić uwagę na fakt, że szkolenia kierowców, a także egzaminy odbywają się w samochodach konkretnego typu. Są to zazwyczaj kompaktowe auta segmentu B. Gabaryty takich aut są dostosowane do jazdy po mieście, gdzie odbywa się większość przejazdu egzaminacyjnego. Wielu kierowców decyduje się wybrać na swój pierwszy samochód auto podobne do tego, poznanego na kursie. To rozwiązanie ma swoje istotne zalety. Początkujący kierowcy dużą uwagę przykładają do obsługi urządzeń pokładowych – kierunkowskazów, świateł, nawiewów itp., są także przyzwyczajeni do sposobu pracy skrzyni biegów. Przesiadając się do innego auta, potrzebują czasu na adaptację, przez co ich uwaga w dużej mierze pochłonięta jest przez obsługę wspomnianych urządzeń, a nie skupiona na sytuacji na drodze. Wybierając auto podobne do tego z kursu i egzaminu, można uniknąć problemów osób początkujących. Zdecydowanie dobrym pomysłem jest wybór na pierwsze auto samochodu z segmentu B lub A, ewentualnie segmentu C. Większe auta o solidnych gabarytach mogą być kłopotliwe, zwłaszcza podczas jazdy czy parkowania w mieście.

Niektórzy kierowcy dość szybko uczą się obsługi różnych typów skrzyń biegów czy urządzeń pokładowych, dlatego też nie obawiają się przesiadki do innego auta niż na kursie. W tej sytuacji należy kierować się przede wszystkim bezpieczeństwem. Warto zadbać o to, by samochód posiadał podstawowe w dzisiejszych czasach systemy zwiększające bezpieczeństwo jazdy, czyli ABS, ASR czy ESP, a także możliwie najwięcej poduszek powietrznych. Niezwykle istotny jest także poprawny stan podstawowych układów jezdnych pojazdu – hamulców, układu zawieszenia, układu kierowniczego, a także kondycja w jakiej znajdują się opony.

Ograniczeniem przy wyborze auta jest zawsze oczywiście budżet, który możemy przeznaczyć na zakup. Im jest niższy tym trudniej będzie nam wybrać bezpieczne auto, znajdujące się w dobrym stanie technicznym.

Pierwszy samochód za 10, 15 czy 30 tysięcy złotych?

Podstawowym błędem, jaki popełnia wielu początkujących kierowców jest wydanie na pierwsze auto całych posiadanych środków finansowych. Bardzo często wiąże się to z późniejszymi problemami związanymi z brakiem gotówki na rejestrację czy wykonanie niezbędnych napraw po finalizacji zakupu. Dobrym rozwiązaniem jest wykorzystanie na zakup auta ok. 70% swojego budżetu. Pozostałe środki powinny stanowić swego rodzaju rezerwę, która może zostać wykorzystana na dodatkowe wydatki. Dysponując niską kwotą typu 10 – 20 tys. zł, lepiej nie szukać auta klasy wyższej, o szczególnie skomplikowanej budowie i bogatym wyposażeniu. Szybko może się wówczas okazać, że koszty eksploatacyjne takiego pojazdu przekroczą oczekiwania kierowcy. Lepiej skupić się na popularnych modelach aut z niższych segmentów, uchodzących za proste i niedrogie w naprawie.

Wybieramy pierwszy samochód - jaki silnik?

Dysponując wyższym budżetem można pokusić się o zakup auta z bogatszym wyposażeniem, zarówno w zakresie komfortu jak i bezpieczeństwa. Nie zalecamy jednak poszukiwania nakierowanego na jak najwyższą moc silnika pojazdu. Prowadzenie aut o wysokich osiągach wymaga posiadania dużego doświadczenia za kierownicą. Choć brzmi to banalnie, tego typu samochody mogą być niebezpiecznym narzędziem w rękach niedoświadczonego kierowcy.

Plany posiadania sportowego wozu warto, wykazując się cierpliwością, odłożyć na dalszą przyszłość, tymczasem kupując auto o standardowej mocy i zdobywając doświadczenie w codziennej jeździe. Warto wziąć pod uwagę także obowiązujący w Polsce system stawek ubezpieczenia pojazdów. Ich wysokość naliczana jest od pojemności skokowej silnika pojazdu. Za ubezpieczenie auta z większym (a zatem zwykle mocniejszym) silnikiem, zapłacimy więcej, a jako początkujący kierowcy nie możemy liczyć na żadne zniżki.

Kupujemy pierwsze auto – nie jedź na oględziny sam!

Początkujący kierowcy często przy zakupie pierwszego samochodu ulegają emocjom. Nie jest to najlepsza strategia, kiedy chce się kupić sprawne i bezpieczne auto. Na przedzakupowe oględziny warto zabrać kogoś, kto posiada większe doświadczenie motoryzacyjne lub wiedzę na temat mechaniki. Niestety samochody z rynku wtórnego bardzo często mają na koncie różnego typu historie wypadkowe, które mogą rzutować na bezpieczeństwo i wygodę jazdy.

W przypadku auta sprowadzonego zza granicy warto sprawdzić także – jeśli jest to możliwe – historię serwisową i raporty firm ubezpieczeniowych, gdzie mogą być odnotowane poważne szkody wypadkowe. Bardzo często spotykanym problemem jest nadal zaniżanie stanu licznika pojazdów przez osoby prowadzące handel samochodami zza granicy. Proceder ten jest nielegalny, jednak bardzo trudny do wykrycia. Na rynku działają wyspecjalizowane firmy sprawdzające historię pojazdów pochodzących z innych krajów europejskich. Warto skorzystać z ich usług, jeżeli nie jesteśmy pewni uczciwości sprzedawcy.