Twórca wzruszających ballad, stadionowych hitów i energicznych kawałków, będących symbolem dekad, na przestrzeni których tworzył. Popularny Boss to jeden z najbardziej zasłużonych amerykańskich artystów, a przy tym niezwykle wszechstronny.
Spośród ponad dwudziestu nagranych albumów postaraliśmy się wybrać najlepsze piosenki Bruce’a Springsteena, z których zdecydowaną większość możecie sobie odświeżyć za sprawą albumu „Best Of Bruce Springsteen”.
Bruce Springsteen – utwory, które trzeba znać
-
„The Wish”
Zaczynamy od być może niezbyt znanej piosenki Springsteena, ale z pewnością niezmiernie dla artysty wyjątkowej. „The Wish” to utwór poświęcony mamie Bruce’a, Adele, która była dla niego niezwykle ważną osobą.
Springsteen w fantastyczny sposób rozpoczyna historię od wspomnienia, kiedy mama kupiła 13-letniemu początkującemu muzykowi pierwszą gitarę. Dalej wokalista prowadzi nas przez ciepłą, pełną miłości opowieść o Adele i zarazem ważną część własnej historii. To właśnie tę piosenkę Springsteen zawsze dedykuje mamie, opowiadając ze sceny wspomnienia o niej, jej miłości do tańca i radości, jakie wprowadzała do trudnego życia młodego artysty.
-
„Hungry Hearts”
Legenda głosi, że jeden z pierwszych przebojów Springsteena miał pierwotnie powstać dla zespołu Ramones na prośbę samego Joey’a Ramone’a. Kiedy jednak muzyk stworzył „Hungry Hearts” – opowieść o wewnętrznym konflikcie między pragnieniem stabilizacji a potrzebie ucieczki i wyrwania się z dotychczasowego środowiska – postanowił zostawić ten utwór dla siebie. Szybko okazało się, że postąpił słusznie, ponieważ „Hungry Hearts” to pierwsza piosenka Springsteena, która zagościła w czołówkach list przebojów.
-
„Streets of Philadelphia”
Podobny twist dotyczy historii utworu „Streets of Philadelphia”. Kinomaniacy i fani Springsteena zapewne pamiętają, żę piosenka powstała na potrzeby filmu „Filadelfia” Jonathana Demme. Okazała się ogromnym hitem, czego dowodem są nagrody Grammy oraz Oscar. Niewiele jednak brakowało, żeby „Streets of Philadelphia” w ogóle nie powstało bądź brzmiało zupełnie inaczej.
Bruce Springsteen podczas koncertu w Wells Fargo Center w Filadelfii (2023 rok), źródło: Shutterstock
Innym utworem ze ścieżki dźwiękowej tego filmu jest „Philadelphia” Neila Younga. Początkowo to właśnie miał być utwór wiodący, jednak z czasem reżyser uznał, że dzieło Younga zwieńczy film, natomiast jako główny motyw potrzebny jest inny kawałek. Demme zwrócił się zatem do Springsteena i tak powstała piosenka „Streets of Philadelphia”. Co więcej, po wysłuchaniu utworu Younga, reżyser chciał nieco mocniejszego, rockowego kawałka. Springsteen jednak zaskoczył go fenomenalną balladą.
-
„Dancing in the Dark”
Bruce Springsteen to artysta, który ma niebywałą łatwość w porywaniu tłumów. Jego piosenki po pierwszym przesłuchaniu mogą wydawać się wręcz banalne, jednak za pozorną prostotą kryje się jednak znacznie bardziej refleksyjna strona twórczości pochodzącego z New Jersey wokalisty. Tak też jest w przypadku „Dancing in the Dark” – kawałka z kultowej płyty „Born in the U.S.A.”
Piosenka powstała w okresie wciąż rosnącej popularności Springsteena, co wiązało się m.in. z tym, że otoczenie muzyka domagało się od niego kolejnych przebojów. „Dancing in the Dark” jest więc zarówno hitem artysty, ale i jego skargą na presję związaną z tworzeniem muzyki. Z teledyskiem do piosenki wiąże się inna ciekawostka.
Otóż w pewnym momencie Springsteen ze sceny zwraca się do jednej z fanek. W tej roli wystąpiła nieznana wówczas Courteney Cox, która później zagrała Monikę w „Przyjaciołach”.
-
„My Hometown”
Siódmy album studyjny Bruce’a Springsteena przyniósł nam wiele niezapominanych kawałków z tytułowym „Born in the U.S.A.” na czele. Do tego utworu oczywiście przejdziemy, ale najpierw chcemy wyróżnić „My Hometown”.
Ta piękna ballada stanowi znakomitą przeciwwagę dla chociażby „Dancing in the Dark” i jest idealnym dopełnieniem klasy albumu z 1984 roku. I chociaż promocja „My Hometown” nastąpiła po opublikowaniu najgłośniejszych singli z krążka, utwór nadal dotarł aż na 6. miejsce zestawienia Billboard Hot 100.
-
„Born to Run”
Album „Born to Run” z 1975 roku otworzył przed Springsteenem drzwi do wielkiej sławy. Krążek został wyjątkowo pozytywnie odebrany, a tytułowy singiel błyskawicznie wpadał w ucho. Co ciekawe, początkowo „Born to Run” miło być piosenką na gitarę, jednak przed nagraniem Springsteen zmienił decyzję i skomponował utwór na pianino.
Dzięki temu singiel zyskał wyjątkowy charakter i przebił się do czołówek list przebojów. Muzyczny miłosny list okazał się strzałem w dziesiątkę, który wydatnie przyczynił się do rozwinięcia skrzydeł przez twórcę.
-
„Wrecking Ball”
Chociaż z nagranego w 2012 roku albumu „Wrecking Ball” to utwór „We Take Care of Our Own” zebrał najwięcej pozytywnych recenzji z nominacją do Grammy włącznie, to właśnie na tytułowy numer chcemy zwrócić waszą uwagę. „Wrecking Ball” jest po prostu znakomicie skomponowanym utworem. Narastająca energia, połączenie rocka i folku, czy wręcz filmowe momenty – to kwintesencja muzyki Bruce’a Springsteena, dlatego nie mogliśmy zapomnieć o „Wrecking Ball” w naszym zestawieniu.
-
„High Hopes”
Skoro już jesteśmy przy nieco nowszych dziełach Springsteena, „High Hopes” to wyjątkowa piosenka, której towarzyszy ciekawa historia. Otóż pierwsze próby dotyczące tego kawałka sięgają lat 90. XX wieku, jednak w studiu został nagrany dopiero w 2014 roku i zawarty na płycie o tym samym tytule.
Katalizatorem powrotu do „High Hopes” był Tom Morello znany z Rage Against The Machine, który podczas wspólnej trasy koncertowej zasugerował włączenie piosenki do repertuaru. I to była świetna decyzja, ponieważ za sprawą znanego gitarzysty utwór zyskał sporo świeżości oraz zasłużył na uznanie wśród fanów po latach.
-
„I'll See You in My Dreams”
Najnowszy utwór Bruce’a Springsteena i zarazem wyjątkowy w tym zestawieniu to „I'll See You in My Dreams” z albumu „Letter for You” z 2020 roku. Wzruszająca piosenka wybrzmiała chociażby w dwudziestą rocznicę zamachu 11 września i została zadedykowana ofiarom. Jednocześnie „I'll See You in My Dreams” to także symbol najnowszej odsłony Springsteena – dojrzałej, refleksyjnej i pełnej dostojności.
-
„Born in the U.S.A.”
Naiwnie byłoby myśleć, że stworzymy listę 10 najlepszych utworów Bruce’a Springsteena bez „Born in the U.S.A.”. Ta piosenka sprawiła, że wokalista stał się rozpoznawalny na całym świecie. Jest to też w dużym stopniu symbol twórczości artysty, ale też całej amerykańskiej muzyki. Przebój przez trzy tygodnie od premiery utrzymywał się na szczycie listy Billboard 200.
Symboliczne w tym kawałku jest również to, że chociaż z pozoru brzmi jak laurka na cześć Stanów Zjednoczonych, w rzeczywistości nie stroni od krytyki ojczyzny Springsteena. Słowa poświęcone chociażby amerykańskim kombatantom stoją w opozycji do całego otoczenia, które tonie w barwach amerykańskiej flagi. „Born in the U.S.A.” mówi prawie wszystko o twórczości Springsteena, który często pod przykrywką prostej, stadionowej melodii zawierał nieoczywisty przekaz.
Tego, jak i wielu pozostałych piosenek artysty nie mogło zabraknąć na specjalnym albumie „Best Of Bruce Springsteen”, na którym zebrano 18 utworów z lat 1973-2020.
Ta lista pokazuje, jak wiele ciekawych piosenek stworzył Bruce Springsteen. Utwory tego artysty wzruszają, podrywają do tańca i umilają czas. Jeżeli szukacie podobnych muzycznych zestawień oraz podsumowań, koniecznie zajrzyjcie do sekcji Słucham.
Komentarze (0)