Spis treści:
- Jakie książki na prezent? Poznaj nasze topowe propozycje
- „Marzenia z brązu”, Camilla Läckberg
- „Pierwsza dama”. Jolanta Kwaśniewska w rozmowie z Emilią Padoł
- „Dunder albo kot z zaświatu”, Radek Rak
- „Sklep pory deszczowej” (książka do personalizacji), You Yeong-Gwang
- „Mroczna wieża”, cykl, Stephen King
- „Sprawa Rachel Price”, Holly Jackson
- „Dzieci lwa”, Marcin Meller
- „Światłoczułość”, Jakub Jarno
- „White Agony. Hellish”, tom 6, Weronika Plota
- „Harry Potter i kamień filozoficzny”, J.K. Rowling, Edycja MinaLima
Jakie książki na prezent? Poznaj nasze topowe propozycje
W naszym wyborze najlepszych książek na prezent postawiliśmy przede wszystkim na różnorodność. Mamy tu serie, które sprawdzą się w przypadku czytelników zainteresowanych fantastyką i kryminałem, coś dla amatorów literatury pięknej, ale też biografie i young adult. Dzięki temu łatwo znajdziesz idealne książki na prezent, które przypadną do gustu każdemu. Oto lista dobrych książek na prezent!
Zobacz naszą listę najlepszych książek na święta i wprowadź się w bożonarodzeniowy nastrój!
„Marzenia z brązu”, Camilla Läckberg, wydawnictwo Czarna Owca, przeł. Agata Teperek
„Marzenia z brązu” to propozycja dla fanów twórczości szwedzkiej pisarki Camilli Läckberg , zwłaszcza dla tych, którzy pokochali dwie poprzednie części tej trylogii – „Złotą klatkę” i „Srebrne skrzydła”. Läckberg to niezwykle płodna autorka, która w każdym roku wydaje jeden lub dwa tytuły, sama lub we współpracy – jak było z trylogią „Mentalista” napisaną razem z Henrikiem Fexeusem.
Tym razem zaprasza nas ponownie do świata znanej już czytelnikom poprzednich dwóch części ambitnej przedsiębiorczyni Faye. Okazuje się, że jej walka o spokojne życie dla niej i jej córki nie dobiegła jeszcze końca. Trzeci tom zaczyna się w ponurej scenerii więzienia, w którym znalazła się główna bohaterka. Jak do tego doszło? Cofamy się w czasie o osiem miesięcy – wtedy to Faye dowiaduje się, że ojciec, z którym od lat nie miała kontaktu, powrócił, by zniszczyć jej życie. Musi przedsięwziąć kroki, żeby chronić siebie i najbliższe w swoim życiu osoby. Tym razem bez pójścia na kompromis. Läckberg jak mało kto potrafi stworzyć atmosferę grozy i napięcia, więc trzeci z serii jej thrillerów psychologicznych przykuwa uwagę od pierwszych stron. To mocna lektura.
„Pierwsza dama”. Jolanta Kwaśniewska w rozmowie z Emilią Padoł, wydawnictwo W.A.B.
Jestem z pokolenia, które doskonale pamięta moment, kiedy Aleksander Kwaśniewski został prezydentem, a jego żona – pierwszą damą. Jolanta Kwaśniewska dołączyła tym samym do grona pierwszych żon, które pokazywano w telewizji, gdy przecinają wstęgi, witają koronowane głowy i uczestniczą w tzw. światowych wydarzeniach. We właśnie wydanej przez W.A.B. książce możemy przeczytać między innymi o tym, jak młoda ambitna dziewczyna zamiast kariery prawniczej wybrała bycie żoną polityka i matką, a po latach skromnego życia wkroczyła jak gospodyni do pałacu prezydenckiego. To na barkach Jolanty Kwaśniewskiej spoczęło stworzenie zasad savoir-vivre’u w pałacu i reprezentowanie przed światem naszej kultury, historii i gościnności.
Przyznam, że z sentymentem czytałam niektóre wypowiedzi pani prezydentowej, choćby dotyczące jej spotkań z europejskimi koronowanymi głowami – na przykład z królową Elżbietą, którą rozbawiła żartem na temat, wręczanej w ramach prezentu, ozdobnej szkatułki z ukrytą szufladką. Pamiętam niektóre z tych historii opowiadane w wywiadach telewizyjnych. Ogromną wartością biografii jest też bogaty materiał zdjęciowy, zwłaszcza uwiecznione spotkania z głowami państw, ale także zdjęcia rodzinne. To ciepła rozmowa o przeszłości, którą wielu z czytelników pamięta, i o życiu kobiety, która przez dziesięć lat była świadkiem najważniejszych dla Polski (i świata) wydarzeń.
„Dunder albo kot z zaświatu”, Radek Rak, ilustracje Tomasz Bolik, wydawnictwo Muduko
To nie jest typowa książka! Ostrzegam zwłaszcza tych czytelników, którzy przywykli do tradycyjnej lektury. Radek Rak stworzył grę książkową, która powinna ucieszyć zwłaszcza nastoletnich czytelników, niechętnych kolejnym lekturom na półce. Tytułowy Dunder to gadający kot, który mieszka sobie z wiedźmą Heleną – dodajmy wiedźmą współczesną, ze smartfonem i ekspresem do kawy. Chociaż często się kłócą, to dobrze im razem, do czasu… Niemądry wybryk kota sprowadzi na niego sporo kłopotów i, jak się okazuje, tylko my, czytelnicy, możemy mu pomóc. To od nas zależy, jaki kolejny ruch wykona Dunder i czy znowu spadnie na cztery kocie łapy. Bardzo wciągająca zabawa, zwłaszcza że możemy wracać do początku i podejmować za każdym razem inne decyzje, sprawdzić zupełnie inny scenariusz zdarzeń oraz absolutnie inne zakończenie. Wyobraźnia Radka Raka nie zna granic, a ta książka wciągnie nas na dobrych kilka wieczorów, w sam raz na jesienny czy zimowy czas.
„Sklep pory deszczowej” (książka do personalizacji), You Yeong-Gwang, wydawnictwo Albatros, przekład Dominika Chybowska-Jang
Nastoletnia Serin mieszka z mamą w obskurnym mieszkanku i jedyne, o czym marzy, to wyrwać się z tego miejsca i pójść na studia – na które zresztą jej nie stać. Ale okazuje się, że może odmienić swoje życie w ciągu siedmiu dni – otrzymuje bilet wstępu do magicznego sklepu, do którego droga prowadzi przez pewien ponury zrujnowany budynek. Na miejscu okazuje się, że Serin trafiła do krainy goblinów, które ten raz w roku dzielą się swoimi skarbami z nielicznymi przybyszami. I to właśnie jeden z takich skarbów może zdobyć bohaterka, a wraz z nim spełnienie marzeń. Oczywiście, droga do spełnienia okazuje się kręta, a w tej krainie niemal nikt nie jest tym, za kogo się podaje. Czy uda jej się osiągnąć upragniony cel? I czy koszty nie okażą się jednak zbyt wysokie?
Książka, napisana przez południowokoreańskiego pisarza trzyma w napięciu, ale jednocześnie zachwyca wyobraźnią. Opowieść o Serin można znaleźć w wersji tradycyjnej i spersonalizowanej – ta druga zaprasza do pokolorowania wewnętrznych stron okładki oraz krawędzi stron.
„Mroczna wieża”, cykl, Stephen King, wydawnictwo Albatros, przekład Andrzej Szulc
Dla wielu czytelników wznowienie po latach tej serii, w wielu kręgach określanej mianem kultowej, może być bardzo miłym zaskoczeniem. Warto zaznaczyć, że jest to wyjątkowe wydanie z barwionymi brzegami. Stephen King w ośmiotomowym cyklu Mroczna wieża stworzył szalone uniwersum porównywane przez amerykańskich krytyków do „Ziemiomorza” Ursuli le Guin. Sam King uważa ten cykl za ukoronowanie swojej twórczości – dodam, że tom pierwszy pierwotnie ukazał się w 1982 roku. I w tym tomie poznajemy rewolwerowca Rolanda, którego życiowym celem jest złapanie Człowieka w Czerni – ten ma być w posiadaniu tajemnicy związanej z Mroczną Wieżą, centrum wszystkich światów. Roland żyje w tzw. Świecie Pośrednim, który zasiedlają wampiry, mutanty i demony. Towarzyszy my 14-letni chłopiec Jake.
W drugim tomie („Powołanie trójki”), Roland, już po konfrontacji z Człowiekiem w Czerni, trafia na pustkowie, na którym jest troje drzwi. Za każdym razem po ich przejściu trafia do Nowego Jorku z innej epoki. Ale tym razem towarzyszy mu trójka poznanych w mieście oryginałów.
Tom trzeci („Ziemie jałowe”) aż czerni się od mroku. Roland popada w obłęd, tracąc swojego podopiecznego Jake’a. Teraz obaj żyją w różnych rzeczywistościach, a Roland próbuje wciągnąć z powrotem chłopca do Świata Pośredniego, jednocześnie podążając drogą w kierunku Mrocznej wieży.
W tomie 4 („Czarnoksiężnik i kryształ”) rewolwerowiec wraz z towarzyszami przemieszcza się pociągiem do wyludnionej z powodu śmiercionośnej grypy Topeki w stanie Kansas, gdzie kończy się Świat Pośredni, a zaczyna Świat Końcowy, by w końcu dotrzeć do farmerskiego miasteczka na pograniczu (tom 5, „Wilki z Calla”). Tu on i jego towarzysze będą musieli stawić czoła bestiom w wilczych maskach, które co 20 lat napadają na okolicznych mieszkańców i porywają ich dzieci. Podczas tej bitwy znika towarzyszka Rolanda, Susannah (tom 6, „Pieśń Susannah”). Porwana przez demona, trafia do Nowego Jorku roku 1999. A tymczasem Roland i mąż Susannah muszą zrealizować inny plan – pozyskać na nowojorskim Manhattanie działkę, gdzie rośnie czerwona róża, kluczowa dla losów świata. A przy okazji spotykają pewnego pisarza, Stephena Kinga. W tomie 7 („Mroczna wieża”) towarzysze podróży zostają rozdzieleni, a Rolanda czeka najważniejsze zadanie – dotarcie do Karmazynowego Króla. Droga usiana niebezpieczeństwami nie bez powodu nosi tytuł całego cyklu, gdyż w tym tomie opowieść się dopełnia. Wydany jako ostatni, 8 tom pod tytułem „Wiatr przez dziurkę od klucza” rozgrywa się między wydarzeniami opisanymi w tomie 4 i 5. Roland opowiada swoim towarzyszom o początkach swoich przygód rewolwerowca, a cała opowieść jest nawiązaniem do innej. Nie muszę dodawać, że każdy tom to page-turner, a Kingowi udało się stworzyć świat, o którym trudno zapomnieć.
„Sprawa Rachel Price”, Holly Jackson, wydawnictwo Books4Y4, przekład Aleksandra Misior-Mroczkowska
To propozycja dla fanów powieści Holly Jackson, choć z fabułą na tyle zawikłaną, że jest wyzwaniem nawet dla fanów literatury young adult. Osiemnastoletnia Bel Price nie ma w życiu łatwo. Odkąd szesnaście lat temu w niewyjaśnionych okolicznościach zniknęła jej matka, nawiązanie bliższej relacji z kimkolwiek jest dla niej naprawdę trudne. A Bel swoim zachowaniem opryskliwej, nieprzyjemnej nastolatki, też nikomu nie daje szansy na bliższe poznanie. Kiedy jej rodzina zgadza się wziąć udział w powstawaniu dokumentu kryminalnego poświęconego zniknięciu jej matki, Bel marzy tylko o tym, żeby całe zamieszanie jak najszybciej się skończyło. I wtedy wraca jej matka, Rachel Price. Opowiada wszystkim tak nieprawdopodobną historię o ostatnich szesnastu latach, że wątpi w nią nie tylko Bel, ale i sam czytelnik. Co teraz? Jak pojawienie się Rachel Price wpłynie na życie jej córki i całego otoczenia? Czy to oznacza, że Bel także jest w niebezpieczeństwie? Na szczęście autorka szybko serwuje nam odpowiedzi na te pytania, choć pewnie nie dla wszystkich są one satysfakcjonujące. Jest to niewątpliwie zgrabnie napisany page turner, który nie pozwala nam się oderwać od tej historii, a to już duża zaleta, gdy mówimy o długich zimowych wieczorach.
„Dzieci lwa”, Marcin Meller, W.A.B.
Jeśli są tu fani „Czerwonej ziemi” (wydanej w 2022 roku), czyli pierwszej części serii, której bohaterem jest reporter Wiktor Tilszer, to mogą już z zadowoleniem zacierać ręce. Oto bowiem Wiktor powraca. W „Czerwonej ziemi”, pierwszym tomie przygód reportera, dała o sobie znać jego afrykańska przeszłość. I to do Afryki właśnie musiał ponownie wyruszyć po latach, w poszukiwaniu swojego syna. W drugim tomie (tytuł zapożyczony z gruzińskiego wiersza z lat 80.) przeszłość także powraca, by zmusić go do podróży. Tym razem Wiktor musi udowodnić, że nie przyczynił się do śmierci swojego przyjaciela, Maxa, w Gruzji (gdzie obaj wylądowali w burzliwych i niebezpiecznych latach 90.), na co wskazuje dziennikarskie śledztwo. Cofamy się najpierw do lat 80., kiedy to Wiktor poznaje Maxa Jelskiego podczas praktyk robotniczych w fabryce mrożonek. Ich przyjaźń kwitnie, łączy się ze sprawami zawodowymi (Jelski jest świetnym fotografem) i znajduje finał w Gruzji dramatycznej pierwszej połowy lat 90. Co takiego znajdzie Wiktor Tilszer na miejscu i czy jego wspomnienia różnią się od obiektywnych faktów? Marcin Meller już przy „Czerwonej ziemi” udowodnił, że thriller to zdecydowanie jego gatunek. Część druga przygód Wiktora tylko to potwierdza.
„Światłoczułość”, Jakub Jarno, Wydawnictwo Literackie
To nietypowa pozycja w tym zestawieniu i dla czytelnika gotowego na zupełnie inną historię. W delikatnej i pięknie napisanej „Światłoczułości” poznajemy obraz wojny opowiedziany na nowo, często wbrew utartym schematom i stereotypom. Mamy tu dwoje bohaterów, Witka i Żerkę, dzieci z Kresów Wschodnich, które razem uciekają przed Armią Czerwoną. Przez kilka dni dzielą podróż oraz strach przed wojennymi okrucieństwami, a potem los ich rozdziela. Każde z nich przeżywa straszne, trudne dla wrażliwego czytelnika chwile. Jednocześnie przez pewien czas udaje im się pisać do siebie listy. Połączeni w strasznym momencie wojny, nie chcą o sobie nawzajem zapomnieć. Czy odnajdą się po latach? I jak na siebie wówczas spojrzą? Narrację wojenną i powojenną wypełnia korespondencja tej dwójki, dzięki niej dowiadujemy się, jak potoczyły się ich losy. Ale mamy tu także powieść w powieści, bo dorosły Witek radzi sobie z powojenną traumą, pisząc książkę na podstawie swoich przeżyć. Czy można opowiadać o wojnie językiem, który trafi do młodego pokolenia czytelników? Autorowi to się udało. Mocny, poruszający debiut literacki.
„White Agony. Hellish”, tom 6, Weronika Plota, Wydawnictwo NieZwykłe
Podejrzewam, że większości czytelników i czytelniczek wydawnictwa NieZwykłe nie muszę przedstawiać autorki, ani serii Hellish. Dla tych, którzy z nazwą i pisarką stykają się pierwszy raz, serwuję krótkie wprowadzenie: Hellish to cykl powieściowy zbudowany na schemacie prosto z Wattpada – dziewczyna z trudnej rodziny o mrocznej przeszłości, porachunki i jeszcze on, mroczny chłopak, którego nienawidzi. Aurora Devis jest pewnie jedną z ulubionych bohaterek literatury young adult, a jej relacja ze wspomnianym chłopakiem, Nicholasem, rozbudziła niejedno pełnoletnie serce (seria jest dla czytelników od 18 roku życia). Pierwszy tom serii Hellish okazał się takim sukcesem, że Weronika Plota poszła za ciosem. Tym razem prezentuje nam drugi tom dylogii poświęconej Aidenowi, najmłodszemu z braci Scott, którzy pojawili się także w pierwszym tomie. W tej części Aiden próbuje odnaleźć swojego porwanego brata Nicholasa, a droga, którą podąża, nie wróży niczego dobrego. Opinie o książce, jak i o całej serii są skrajne, ale fanklub Weroniki Ploty rośnie z każdym tytułem, więc nie obawiam się o popularność i tej części mrocznego cyklu.
„Harry Potter i kamień filozoficzny”, J.K. Rowling, Edycja MinaLima, wydawnictwo Bloomsbury Publishing Plc.
To gratka dla wszystkich fanów serii o Harrym Potterze. Jeśli szukacie czegoś wyjątkowego – np. wydania poświęconego najpopularniejszej książce brytyjskiej pisarki – dobrze trafiliście. Jest ono ilustrowane przez słynne studio graficzne MinaLima. Ta konkretna edycja zachwyca bogatymi ilustracjami niemal na każdej stronie, a do tego znajdziecie tu dodatkowo osiem interaktywnych ilustracji, które dosłownie „wychodzą” z książki. Wśród nich jest między innymi list Harry’ego do szkoły w Hogwarcie czy Uczta w Wielkiej Sali Hogwartu. To prawdziwy kolekcjonerski skarb dla czytelników, ale też sposób na przygodę ze światem Harry’ego Pottera na nowo.
A wy? Jakie książki na prezent wydają wam się najlepszym wyborem? Dajcie znać! Więcej artykułów znajdziecie na Empik Pasje w dziale Czytam.
Zdjęcie okładkowe: źródło: shutterstock.com
Komentarze (1)
Komentarze
Mój facet lubi straszne historie, a niedługo święta więc na bf zamówiłam mu najnowszą książkę Adriana Bednarka ,,Zapomniany". Sądząc po opisie i recenzjach to naprawdę mocny thriller, więc myślę, że Misiek będzie zachwycony.