Łyżwy wbrew pozorom to sport ogólnorozwojowy. Poprawiają umiejętność zachowania równowagi, wzmacniają wiele grup mięśni, zapewniają lepszą koordynację, wyczucie rytmu. Dzieci uprawiające łyżwiarstwo – nawet amatorsko – mają lepszą odporność, ponieważ wszystkie zimowe sporty hartują organizm. Jazda na łyżwach może przynieść też korzyści towarzyskie – starsze dzieci i młodzież umawiają się na zimowe jazdy w parach czy grupach, zamiast spędzać samotnie czas w domu.

Na rozgrzewkę pokażę wam, na jakich łyżwach uczyłam się jeździć w przedszkolu kilka dekad temu. Konkretnie były to płozy przypinane do butów, dwurzędowe, bardzo stabilne z regulowaną wielkością o kilka rozmiarów! Co ciekawe są dostępne również i dziś, jeśli chcielibyście spróbować takiego wynalazku, a nazywają się łyżwosanki.

 

Axer, Łyżwosanki, czarne, rozmiar 26/32

 

Od jakiego wieku zabieramy dziecko na łyżwy?

Dobra informacja jest taka, że na łyżwach może nauczyć się jeździć każdy, niezależnie od wieku. To znaczy, że jest to rozrywka dostępna nawet dla nastolatka, który nigdy wcześniej nie miał na nogach butów z ostrzami. Tyle że, o ile z nauką maluchów poradzą sobie rodzice, w przypadku nastolatków dobrze jest wziąć kilka lekcji u instruktora. Wróćmy jednak do początku, czyli pytania: w jakim wieku zaczynamy przygodę z łyżwami?

Już trzy-czteroletnie dzieci mogą próbować jazdy na lodzie. Specjaliści – zarówno zajmujący się łyżwiarstwem zawodowym, jak i ortopedzi – są zgodni co do tego, że młodsze dzieci mają zbyt słabo wyrobioną umiejętność zachowania równowagi. Stąd wynika druga wytyczna początku zabaw z łyżwami: produkuje się je od numeru 25, czyli i tak nie znajdziemy odpowiednich butów dla młodszych maluszków.

Na co zwracamy uwagę przy wyborze łyżew

Na pierwsze zajęcia możemy wypożyczyć łyżwy, choć obejrzyjmy je dobrze, sprawdzając przede wszystkim czy klamry nie obluzowały się i czy łyżwa jest naostrzona – nie ma nic bardziej zniechęcającego do sportu, niż sprzęt, który utrudnia jego uprawianie. Dziecko ma wtedy poczucie, że łyżwy „nie działają” a ono samo nie potrafi się nauczyć techniki jazdy. Jeśli widzimy, że będziemy częściej wychodzić na lodowisko, warto byśmy kupili maluchowi (czy starszakowi) jego własne łyżwy – wybór jest naprawdę ogromny.  

 

L.A. Sports, Łyżwy regulowane, rozmiar 29/32

 

Po pierwsze: rozmiar. But może być nieznacznie większy od stopy, ale nie o rozmiar, a tylko tyle, by zmieściła się bardzo gruba, sportowa skarpetka. Łyżwa musi być dopasowana zarówno na długości, jak i szerokości śródstopia, co sprawdzamy po dość zdecydowanym zawiązaniu i zapięciu klamer. Nie kupujemy dziecku łyżew na zapas większych o dwa rozmiary, bo przy tym sporcie noga musi trzymać się stabilnie w bucie. Inaczej istnieje niebezpieczeństwo różnego typu naciągnięć, bólu, skręcania stawu skokowego, a nawet urazu kolana. Jeśli chcemy, by łyżwy wystarczyły na dwa sezony, wybieramy model z regulacją rozmiaru.

Po drugie: cena. Jeśli planujemy regularne wychodzenie na lodowisko, inwestujemy inaczej niż jeśli znajduje się ono daleko i będziemy jeździli na nie raz w miesiącu. W drugim przypadku możemy kupić tańszy sprzęt, bo musi wytrzymać tylko kilka jazd w roku. Pamiętajmy, że gdy kupimy droższe łyżwy, będą one lepszej jakości. Czyli przede wszystkim zapewnią dziecku większy komfort jazdy, ale też, gdy z nich wyrośnie, będziemy mogli je odsprzedać. Większy budżet możemy też przeznaczyć na łyżwy w przypadku nastolatków, dla których buty te będą już docelowe, ponieważ noga przestanie rosnąć.

Po trzecie: figurowe czy hokejowe? To zasadne pytanie, bo łyżwy hokejowe wydają się rodzicom znacznie łatwiejsze do nauki jazdy i po nie najchętniej sięgają w sklepach. Odpowiedź jest prosta. Jeśli dziecko chce uczyć się gry w hokeja, jak najbardziej wybierzmy łyżwy hokejowe. Jednak, jeśli chodzi o jazdę na łyżwach, wybieramy figurowe. Może i pierwsze kroki są nieco trudniejsze, ale to łyżwy, które pozwalają uczyć się bardziej precyzyjnych ruchów na lodowisku.

 

Enero, Łyżwy figurowe, rozmiar 34

 

Po czwarte: wiązane czy zapinane? Wiązane lepiej trzymają nogę dziecka, można wtedy pokusić się o zakup łyżew o pół numeru czy numer większych. Jednak u małych dzieci wymagają bezwzględnej pomocy rodzica, by ten zacisnął odpowiednio mocno sznurówki. Łyżwy zapinane mają mniejszą regulację, więc trudniej je dopasować do nogi. Za to dziecko będzie mogło zakładać je samo. Zwróćcie uwagę też na to, że rodzaj zapięcia dyktuje design buta. Wiązane łyżwy wyglądaj bardziej klasycznie, nieco retro. Zapinane łyżwy (mają najczęściej elastyczne sznurowanie nie wymagające wiązania) robią wrażenie bardziej nowoczesnych. Warto zapytać też dziecka, które podobają mu się bardziej.

 

Nils Extreme, Łyżwy hokejowe regulowane, NH2255, czarny, rozmiar 33/36

 

Po piąte: skórzane czy z tworzywa? To tak, jak z butami. Skórzane będą lepsze. Oddychają, lepiej układają się do nogi, są przyjemniejsze dla skóry, ale i droższe. Do tego odkształcają się i łatwiej niszczą, więc nie posłużą kolejnym użytkownikom. Z kolei łyżwy z tworzywa sztucznego słabiej dopasowują się do nogi, ale za to są zazwyczaj tańsze i można je z powodzeniem odsprzedać, gdy stopa malucha urośnie. Jak widzicie jeden i drugi rodzaj ma plusy i minusy, jednak na pewno na łyżwy docelowe (gdy noga już nie rośnie), warto wybrać skórzane.

Po szóste: łyżwy najlepiej wybrać korzystając z porady specjalisty. Jednak, jeśli nie mamy takiej możliwości, zwróćmy uwagę na podstawowe kwestie. Przede wszystkim, czy cholewka dobrze trzyma nogę w kostce. Sprawdzamy też, czy łyżwa jest naostrzona – jazda jest wtedy znacznie łatwiejsza i płynniejsza. Pamiętajmy też, że płoza powinna być zamontowana na osi buta prostopadle do podeszwy (wszelkie odchylenia dyskwalifikują łyżwę).

Łyżwy, rolki, wrotki w jednym

Jeśli dziecko chce spróbować kilku aktywności, bo jeszcze nie wie jaką wybierze, to ciekawym pomysłem są buty sportowe typu 2 w 1, czyli z wymiennymi płozami. Najczęściej możemy kupić buty, które w zależności od potrzeby staną się łyżwami lub rolkami. System przepięcia jest bardzo prosty i wygodny, a dziecko może wykorzystać buty zimą, jak i w pozostałe pory roku. Wzornictwo pozwala wybrać zarówno coś dla dziewczynki, jak i dla chłopca. Ciekawostką są też buty typu 3 w 1, czyli łyżwy, rolki i wrotki!

 

NILS Extreme, 4w1, rozmiar 35-38