Niczym nieskrępowane artystyczne zapędy leżą w dziecięcej naturze. Często są niestety hamowane przez dorosłych, którzy przez lata funkcjonowania w narzuconych przez społeczeństwo ramach zapomnieli, jak cudownie rysuje się po ścianach i rozprowadza gęstą, kolorową farbę po podłodze. A to przecież ten moment, gdy bardzo intensywnie rozwija się wyobraźnia, gdy rządzi ciekawość, chęć odkrywania i poznawania.

Każde dzieło sztuki wychodzące spod palców chłopca jest interesujące i na swój sposób wybitne, jednak mama dostrzega tylko bałagan, pomazane, zniszczone ściany czy rozbite lustro. Nie jest łatwo małemu artyście przekonać ją, że to wszystko to po prostu sztuka. Postanawia więc zrobić coś wyjątkowego, co już na pewno nie będzie pozostawiało wątpliwości. Czy mu się to uda?

Odpowiedź na to pytanie kryje się w książce, po którą warto sięgnąć nie tylko dlatego, że porusza temat tak bliski wszystkim kilkulatkom, ale też ze względu na humor i lekkość kryjące się w ilustracjach autorki. 

Ewa Świerżewska

Jestem artystą
tekst i il. Marta Altés
przeł. Marta Bręgiel-Part
wyd. TAKO, 2018
wiek: 4+