Zabawy dla dzieci na dworze – 10 sprawdzonych pomysłów

Pokolenie dzisiejszych 30-latków większość swojego dzieciństwa spędziło na dworze. Dlaczego? Nie było wtedy smartfonów, tabletów, nie każdy miał komputer, a internet nie był jeszcze upowszechniony. Zabawy na dworze były więc czymś naturalnym i przede wszystkim uwielbianym przez najmłodszych. Rodzicom trudno było ściągnąć swoje pociechy do domu, a już z pewnością nikogo nie trzeba było namawiać do tego, by z niego wyjść. Dziś jest inaczej. Lekarze i specjaliści biją na alarm, że dzieci od najmłodszych lat spędzają zbyt dużo czasu przed ekranami. Proporcjonalnie spada liczba godzin spędzanych na dworze. Może problemem jest po prostu brak pomysłów na zabawę? W takim razie to ty zaproponuj coś ciekawego swoim pociechom.

 

 

Ruch to zdrowie!

Każda forma aktywności fizycznej jest wartościowa, ale ruch na świeżym powietrzu liczy się podwójnie. Jeszcze lepiej wspomaga układ krążenia, poprawia wydolność układu oddechowego. Zabawy na dworze, gdy jest chłodno lub deszczowo, dodatkowo wspierają układ odpornościowy. Ostatnio coraz częściej mówi się o tym, jak cenne jest hartowanie poprzez spędzanie czasu na świeżym powietrzu, zwłaszcza gdy jest zimno. A wszystko to na wzór Skandynawów, którzy na całym świecie słyną ze skutecznych metod wspierania odporności organizmu.  

Gry i zabawy dla dzieci na dworze

Nie trzeba wymyślać skomplikowanych zabaw, wymagających drogich rekwizytów, by oderwać dzieci od ekranów. Czasem wystarczą stare i sprawdzone pomysły, żeby twoja pociecha szybko zrozumiała, że zabawy na dworze są super.

1. Zabawa w chowanego

To jedna z tych zabaw, o której można powiedzieć, że jest stara jak świat. Prosta, ale bardzo wartościowa, uczy cierpliwości, spostrzegawczości i ćwiczy refleks. Podwórko – czy pod blokiem, czy na wsi – to wprost stworzone miejsce do tego, by pobawić się w chowanego. Wystarczą 2 osoby i kilka bezpiecznych kryjówek. Zabawa w chowanego dla straszaków może być nieco bardziej rozbudowana, dzięki czemu stanie się atrakcyjniejsza. Chodzi bowiem o to, by uwzględnić dodatkowe elementy gry, np. obiegnięcie domu/bloku dookoła, by móc się zaklepać.

 

 

2. Gra w klasy

Gra w klasy towarzyszy dzieciom od pokoleń. Dziś nawet można kupić dywanik do pokoju dziecięcego ze wzorem pól do tej zabawy. Na dworze wystarczy chodnik albo bezpieczna uliczka osiedlowa, kreda lub piaszczyste pole i patyk. Trzeba bowiem narysować „planszę” do gry, składającą się z 10 pól. Zabawa polega na rzucaniu kamyczkiem i celowaniu w odpowiednie numery. Wtedy można skakać kolejno na każde pole. Na końcu (10. pole) należy wykonać obrót i wrócić do 1. pola, koniecznie w podskokach. Ta zabawa wspiera koordynację ruchową oraz poprawia kondycję.

 

 

3. Podchody

Podchody to rozszerzona wersja chowanego. Świetnie sprawdzi się jako zabawa dla dzieci 9-12 lat na dworze, bo wymaga poruszania się po nieco większy terenie, np. po osiedlu między kilkoma blokami, na wsi czy w lesie (oczywiście w bezpiecznym miejscu niedaleko domu). Zabawa w podchody rozwija logiczne myślenie, kreatywność, spostrzegawczość, uczy działania w grupie. W trakcie tej terenowej zabawy trzeba też wykazać się sprytem i niemałą kondycją fizyczną.

4. Berek

Jeśli dziecko musi się wybiegać, to nie ma lepszego sposobu niż berek, czyli po prostu zabawa w ganianego. Wytypowana osoba jest „berkiem” i ma za zadanie dotknąć innego uczestnika zabawy. Trudność polega na tym, że wszyscy rozbiegają się i przed nią uciekają. To doskonały sposób na poprawę sprawności fizycznej. Wyrzut endorfin gwarantowany!

5. Puszczanie baniek mydlanych

Bańki mydlane to z pozoru nic nadzwyczajnego. Jednak ta zabawa na dworze daje mnóstwo radości, zwłaszcza młodszym dzieciom. Bańki najlepiej puszcza się w bezwietrzny dzień. Wówczas wiatr nie porywa ich zbyt szybko w powietrze. Maluchy lubią ganiać bańki, prześcigając się w tym, komu uda się „rozbić” ich więcej. Można też zorganizować konkurs na robienie jak największych baniek. W sklepach jest mnóstwo ciekawych akcesoriów do ich puszczania. Niektóre wyglądają jak różdżki, co niezwykle podoba się dzieciom.  

 

 

6. Frisbee

Kolejny przykład ruchowej zabawy na dworze dla dzieci to rzucanie frisbee. Potrzebna jest do tego spora przestrzeń bez drzew i innych roślin – duży ogródek, polana w parku czy łąka na wsi. Zabawa polega bowiem na tym, że jedna osoba rzuca dyskiem, starając się wybić go jak najdalej, a druga musi go złapać. Frisbee potrafi przelecieć nawet kilkadziesiąt metrów, lądując za płotem sąsiada albo w polu zboża.

 

 

7. Gra w gumę

To kultowa zabawa, która jest coraz rzadziej widywana, a która była hitem w latach 80. i 90. XX wieku. Potrzebne do niej są przynajmniej 3 osoby – dwie trzymają gumę na odpowiedniej wysokości, a jedna skacze w odpowiedniej konfiguracji. Najniższy poziom jest na wysokości kostek u nóg, a najwyższy na dłoniach wyciągniętych wysoko ponad głowę. W gumę można grać godzinami, pokonując kolejne poziomy trudności. To świetna zabawa dla dzieci na dworze, która uczy współzawodnictwa, wspiera koordynację ruchową i poprawia kondycję fizyczną.

 

 

8. Rysowanie kredą

Już przedszkolaki uwielbiają rysować, a jeśli mogą to robić gdziekolwiek indziej niż na zwykłej kartce, to czerpią z tego jeszcze więcej frajdy. Dlatego pozwól dzieciom na zabawę na dworze w rysowanie kredą. Wystarczy fragment chodnika, uliczki osiedlowej, zwykły murek, a nawet przydomowy taras wyłożony kostką (bez obaw, kreda zmyje się po pierwszym deszczu). Taka zabawa rozwija kreatywność oraz zdolności manualne oraz wspiera rozwój plastyczny dziecka. Rysowanie kredą jest bardzo popularne w Indiach i Pakistanie. Zabawa ma nawet swoją nazwę – Rangoli. Polega na rozrysowaniu jak największego kształtu na ziemi, np. słonia. Następnie dzieli się go na mniejsze fragmenty, które należy pokolorować. Im więcej osób bierze udział w zabawie, tym lepiej, bo finalnie powstanie wielobarwny, fantazyjny obraz z dziecięcej wyobraźni.

 

 

9. Uprawianie mini ogródka

Dzieci czerpią wiele radości nie tylko z typowych zabaw, ale też z czynności, które dla dorosłych są zwyczajnymi, codziennymi obowiązkami. Warto więc zaangażować swoją pociechę do pomocy w uprawie ogródka. Można wydzielić małą grządkę, o którą dziecko będzie samo dbało, z niewielką pomocą dorosłych. Nie dość, że to świetna lekcja przyrody, to jeszcze zabawa na dworze, ucząca szacunku do natury, planowania i dbania o rośliny. Wspiera też rozwój dziecka, które ma poczucie sprawczości oraz samodzielnego decydowania o swoim mini ogródku. A gdy w końcu coś w nim wyrośnie, radość malucha będzie nie do opanowania.

10. Zabawa w kałuży

Na koniec coś tak oczywistego, że wielu dorosłych nie bierze tego pod uwagę (w przeciwieństwie do dzieci) – zabawa w kałuży! Nie jest tajemnicą, że dzieci w każdym wieku uwielbiają taplać się w błocie czy wodzie. Im bardziej brudna jest zabawa na dworze, tym lepiej. Daj dziecku kalosze, wodoodporne ubranie i patrz, jak rozwija swoją kreatywność, robiąc tamy oraz mosty w błocie pomiędzy kałużami.  Pamiętaj, że nie ma złej pogody, są tylko nieodpowiednie ubrania!

 

 

Która zabawa na dworze dla dzieci podoba ci się najbardziej? A może masz jeszcze inne pomysły? Podziel się nimi w komentarzu! Więcej podobnych artykułów znajdziesz w dziale Pasje dziecka.

Zdjęcie okładkowe: Shutterstock