Zło to dobro. Nienawiść to miłość. Koniec to początek. Lub odwrotnie. Film "Zero" Pawła Borowskiego w kinach już od 23 października.


W wielkiej, bliżej nieokreślonej metropolii wstaje dzień. Na wysokim piętrze biurowca, w dużym gabinecie szefa międzynarodowej korporacji dzwoni telefon. Biznesman chwilę wpatruje się w ekran komórki, aż w końcu odbiera. Dzwoni niechlujny tłuścioch jadący rozklekotanym vanem z dziwacznym towarzyszem. Pyta o decyzję. Chodzi o śledzenie pewnej osoby. Po chwili wahania biznesman potwierdza zlecenie. Nie przeczuwa, że jednym „tak” uruchamia lawinę wydarzeń, która wpłynie na losy części mieszkańców miasta.


To początek wielowątkowej historii, w której przetną się drogi wielu osób, a każda ich decyzja będzie miała konsekwencje nie tylko dla nich. "Zero" to opowieść o miłości i nienawiści, o zdradzających i zdradzanych, o przemocy i seksie oraz o zaskakujących tajemnicach, które poznamy w trakcie tej przedziwnej doby. Wprawiona w ruch machina nieodwracalnie zmieni życie bohaterów. Czy rzeczywiście nieodwracalnie?

Premiera kinowa filmu "Zero" już 23 października 2009.

Bohaterowie
To ponad dwadzieścia rozmaitych, bezimiennych osób (w filmie nie pada ani razu imię czy nazwisko) - mieszkańców pewnego miasta: prezes dużej firmy, odpychający detektywi, elegancka pani doktor, taksówkarz, gwiazdka porno, pracownik korporacji, gazeciarz ze skrzyżowania, zadbana młoda kobieta, biedny domokrążca  i inni.

Miejsce
Rzecz dzieje się w wielkim, bliżej nieokreślonym mieśce. Eleganckie biura na najwyższych piętrach czy luksusowe mieszkania pojawiają się obok zapyziałych kamienic czy obskurnych zaułków. Aby wzmocnić efekt „odmiejscowienia“ akcji zdjęcia były realizowane w dwóch miastach, a dodatkowo na etapie postprodukcji zostały dokonane ingerencje w miejski pejzaż (warto również zwrócić uwagę na tablice rejestracyjne samochodów, które w przewrotny sposób podkreślają bezimienność bohaterów i miasta).

.


Narracja
Wielość wątków sprawia, że historie poszczególnych postaci poznajemy fragmentarycznie w myśl bezwzględnej zasady narracyjnej - podążamy zawsze za bohaterem wypowiadającym ostatnie zdanie bądź słowo w dialogu. Czasem wracamy do poznanych postaci czy wątków, a czasem nie. Widz na podstawie kolejnych, często zaskakujących, elementów tej układanki ma szansę odtworzyć bieg wydarzeń.

Produkcja
Kompletowanie obsady zajęło ponad pół roku. W sumie w filmie wystąpiło 44 aktorów, dwójka dzieci, ponad 200 statystów, jeden pies i jedna wiewiórka. Film był realizowany w ponad 50 lokalizacjach. Okres zdjęciowy trwał 34 dni.

Reżyser
Paweł Borowski - w 1997 roku otrzymał dyplom z wyróżnieniem ASP w Warszawie (kierunki malarstwo i film animowany). Miał parę wystaw indywidualnych (m.in. w CSW oraz w Zachęcie), a następnie nakręcił kilka filmów krótkometrażowych - w tym "Love Gamestation" i "Kocham cię" - za które był wyróżniany i nagradzany na wielu festiwalach (m.in. 54. MFF w Berlinie, Tribeca Film Festival w Nowym Jorku).

Aktorzy
W filmie zobaczyć będzie można: Roberta Więckiewicza, Aleksandrę Popławską, Romę Gąsiorowską, Sonię Bohosiewicz, Kamilę Baar, Mariana Dziędziela, Cezarego Kosińskiego, Marię Maj, Przemysława Bluszcza, Magdalenę Poławską i innych.

Filmowi "Zero" patronuje empik.


Monolith Films /F.N.