Wielki Michael Jackson szykuje wielki powrót wydając swoje stare płyty w nowych, pozłacanych opakowaniach, a zespół Video szykuje wielki debiut wydając swoją pierwszą płytę w zupełnie nowym i bardzo fajnym opakowaniu plastikowym. Oba wydarzenia łączy jednak coś jeszcze. Na najnowszym krążku Króla Popu różni wielcy artyści grają jego największe hity w swoich wersjach. Video postanowiło dołączyć się do grona tychże gwiazd i pomóc uratować resztki twarzy swojego idola sprzed dwóch dekad.
"Jesteśmy mu to winni. Michael miał kiedyś nosa... do spektakularnych zagrań. Przez niego nie mogliśmy spać w nocy kiedy pierwszy raz zobaczyliśmy klip do Thrillera, dzięki niemu oglądaliśmy najfajniejsze dziewczyny w teledyskach i w końcu to z myślą o nim zaczęliśmy łapać się za krocze w miejscach publicznych naśladując jego słynny krok taneczny" – twierdzi wokalista Video, Zee Zee Woo.
W jednej z piosenek chłopaki sięgnęli po jeden z najsłynniejszych riffów gitarowych świata - z utworu Beat It, w oryginale wykonywanego przez samego Eddie Van Halena. Żeby nie było banalnie, riff ten został wykorzystany w przeróbce przeboju „Papierowy księżyc” jedynej i niepowtarzalnej Haliny Frąckowiak, który znajdzie się na płycie „Video Gra”. A ponieważ Michael zajęty jest bieganiem po swojej kinder posiadłości, lekarzach, sklepach Disneya i sądach, nie znalazł jeszcze czasu, żeby posłuchać i wypowiedzieć się na temat twórczości Video. Kto chce wyrobić sobie opinię na ten temat zanim zrobi to Michael, będzie mógł posłuchać płyty Video już 14 marca albumu „Video Gra”.
Pawel Worsztynowicz / SONY BMG
Komentarze (0)