Numerki, cyferki

Sześć ścianek i tyle samo cyfr – oto najpopularniejsza kość, którą wykorzystujemy do licznych planszówek czy nawet karcianek. Znają ją wszyscy, ale wcale nie jest ona jedyna. Na rynku znajdziecie także kostki od cztero- do nawet stuściennych! W dużej mierze są one wykorzystywane do gier fabularnych. Praktycznie każda z nich potrzebna wam będzie do najsłynniejszego RPG, jakim jest „Dungeons & Dragons”. Będą one określać zadawane obrażenia i punkty życia, dawać szansę na zdobycie ciekawego przedmiotu oraz zadecydują o waszym losie! Przykładowo wspominana już kostka czterościenna posłuży do dźgania wrogów sztyletem, a i w niektórych zaklęciach znajdzie zastosowanie.

 

kosiroyalscarab

 

Jeśli chcielibyście kiedyś zagrać w „Agonię”, to również powinniście zebrać ich spory komplet. Kolejne rodzaje, czyli ośmio- i dwunastościenne posłużą przede wszystkim do walki oraz przydadzą się przy awansie waszych bohaterów, kiedy to przyjdzie dodać sobie punktów wytrzymałości. W wielu systemach najbardziej istotna okaże się kość dwudziestościenna, którą rzucać będziecie musieli przy okazji najróżniejszych testów. To ona zadecyduje czy uda wam się obronić lub trafić rywala, ale także o tym, jak ładnie zaśpiewaliście w karczmie oraz czy wspięliście się po linie na szczyt wieży, bezpiecznie wylądowaliście po skoku z okna lub przekonaliście karczmarza, aby anulował wasze długi. Co ciekawe w przypadku wspomnianego „D&D” im więcej wyrzucicie, tym lepiej, a 20 zapewni sukces nawet w najtrudniejszej sytuacji.

 

koscikarczmarza

 

Z kolei „Kroniki Mutantów” działają zupełnie odwrotnie, a wyrzucenie największej liczby oczek przyniesie wam nieprzyjemne konsekwencje. Istnieją także kości stuścienne, choć często używa się dwóch „dziesiątek”. Posługują się nimi przede wszystkim gracze „Warhammera”, którzy zwykle liczą, aby wypadła na nich jak najniższa wartość. Ten rodzaj jest zwany „kośćmi procentowymi” i oblicza naszą wartość na zdobycie jakiegoś niezwykłego przedmiotu. Warto jeszcze dodać, że w wielu systemach możemy otrzymać specjalne kości, w których najniższe lub najwyższe wartości są oznaczone specjalnym symbolem, aby łatwiej było nam zauważyć, że w grze zadzieje się coś niezwykłego!

 

kosc100scienna

 

Symbole

W sklepach znajdziecie także kilka kości, które na ściankach zamiast liczb mają obrazki. Są one niezwykle użyteczne zwłaszcza dla Mistrzów Gry. Dzięki nim mogą oni wylosować, jaka jest właśnie pogoda, pora dnia czy nastawienie nowo spotkanych postaci w grze. Oczywiście takie rzeczy można określić samemu, ale niektórzy wolą zdać się na los. To z pewnością uatrakcyjnia rozgrywkę.

 

koscibezoznakowania

 

Z kolei w systemie „Fate” znajdziecie kości, na których są jedynie dwa plusy, dwa minusy oraz dwie puste ścianki. Trzeba tu zdobyć jak najwięcej pierwszych z nich, aby odnieść sukces w teście. Specjalne znaczniki znajdziecie również na kościach do gry „Wampir: Maskarada”. Potrzebne one będą waszym krwiopijcom do przetrwania kolejnej nocy. Z symbolami spotkacie się także w „Kościach Zombie” czy „Kościach Cthulhu”. Postaracie się w nich odpowiednio zjadać mózgi oraz nie popaść w szaleństwo.

 

koscicthulu

 

Dla koneserów

Wydawcy prześcigają się w pomysłach, aby skusić graczy do zakupu ich kostek. A sami zainteresowani bardzo chętnie przebierają w produktach, chcąc znaleźć coś idealnego dla siebie. Oczywiście mamy tu wybór wśród najróżniejszych kolorów i rozmiarów, ale to tylko wstęp do tego, co nas czeka. Znajdziecie więc mnóstwo kości stylizowanych i dopasowanych dla osób lubiących grać elfami czy krasnoludami. Na nich oprócz liczb umieszczone są także symbole lasu, stosowne zawijasy czy runy.

 

koscielfickie

 

Nie zawiodą się także fani science-fiction oraz klimatu postapokaliptycznego. Miłośnicy Lovecrafta nabyć mogą serię przywodzącą na myśl samego Cthulhu i jego kultystów. To jednak oczywiście nie wszystko. Jeśli chcecie czegoś więcej, to są także kości świecące w ciemności, brokatowe, metalowe czy przypominające kryształy. Zresztą niektóre z nich są faktycznie wykonane z prawdziwych kamieni szlachetnych. Bogacze mogą się zaopatrzyć nawet w kości z białego złota, warte około 18 tysięcy dolarów! Tańsza o 25 dolców była z kolei kość pochodząca z Rzymu, z II wieku naszej ery.

 

koscimiedzianekatakumby

 

A wy jakimi chcielibyście porzucać? Dajcie znać w komentarzu!

Zdjęcie okładkowe: Shutterstock