A który z tych typów reprezentujesz Ty?
1. Ofiara i jej ciężki żywot
Ofiarę cechuje ogromny entuzjazm podczas rozpoczęcia gry. Wraz z kolejnymi turami napięcie rośnie, aby w końcu skończyło się wielkim dramatem. Taka osoba wymienia wszystkie kolejki, które przez przypadek ominęła i błędne rozdania, które na pewno przyczyniły się do przegranej. Winnymi są wszyscy uczestnicy zabawy, którzy nie pozwolili ofierze wygrać.
Motto ofiary: Zawsze mam najgorzej!
2. Nerwus i gorzki smak przegranej
Od ofiary może być gorszy jedynie nerwus, który nie tylko nie może pogodzić się z przegraną, ale w nieprzyjemny sposób odreagowuje swoją złość na innych graczach. W najbardziej skrajnych przypadkach zdarza się, że taka osoba rozrzuca pionki ustawione na planszy. Niestety, jest to jedna z najbardziej negatywnych postaw podczas gry w planszówki, dlatego nerwusom mówimy stanowcze NIE!
Motto nerwusa: JA WAM POKAŻĘ!
3. Strateg i jego plan idealny
Strateg zawsze wie lepiej i zawsze wie lepiej, na jaki ruch zdecydują się inni gracze. Podczas całej rozgrywki, strateg jest pewien swoich kroków, dokładnie planuje swoje posunięcia przed rzutem kostką, a w jego głowie zachodzą liczne kalkulacje matematyczne, mające doprowadzić go do wygranej. Życie często pokazuje, że dobre planowanie nie zawsze skutkuje zwycięstwem, czasami potrzebne jest jedynie szczęście. Kiedy strateg przegra, zaczyna dokładnie sprawdzać, gdzie został popełniony błąd.
Motto stratega: Rozgryzłem te grę i nie macie ze mną żadnych szans!
4. Zawodnik i walka jak na ringu
Zawodnik traktuje zasady gry dość twardo. Według niego, każda rozgrywka może mieć tylko jednego zwycięzcę, a wszyscy inni gracze to jedynie pionki stojące mu na drodze do wielkiej wygranej. Dobra zabawa i miło spędzony czas odchodzą na boczny tor, ponieważ główny cel jest jeden – wygrać i koniec.
Motto wojownika: Zwycięzca będzie tylko jeden!
5. Policjant i przestrzeganie zasad
Policjant stoi na straży porządku i żadne odstępstwa od normy nie przejdą na jego służbie. Każdy punkt zasad jest dokładnie analizowany, sprawdzany i testowany pod względem różnych okoliczności. Wszyscy gracze muszą postępować twardo według wskazówek wymyślonych przez twórcę lub producenta. Nie ma mowy o jakiejkolwiek zmianie czy ułatwieniu.
Motto policjanta: Albo gramy według zasad albo wcale.
6. Oszust i jego słodkie kłamstewka
Oszuści tuż obok nerwusów, to najmniej pożądane postaci podczas spotkań przy planszówkach. Oszuści już od początku kręcą i próbują zdobyć przewagę. Chowają dodatkowe przedmioty w rękawach, na krześle czy pod stopą na podłodze. Kiedy nikt nie patrzy dobierają sobie punkty życia lub zaglądają innym graczom w karty.
Motto oszustów: Nieee, wcale nie podglądam. Ja już kartę dobierałem…
7. Żółw i wolne tempo
Chociaż bajkę o żółwiu i zającu zna prawie każdy, tutaj niestety zająca brak i pozostaje powolne, żółwie tempo. Taki gracz zawsze długo zastanawia się nad kolejnym ruchem, dokładnie analizuje następne posunięcie i często trzeba mu przypominać, że nastała jego kolej. Przesuwanie pionków, wybieranie kart zaklęć czy liczenie – trwa wieki.
Motto żółwia: Kto teraz? Czekaj, myślę.
8. Pan domu i tysiąc innych spraw
Pan domu lub pani domu to typ gracza, dla którego tysiąc innych spraw jest ważniejszych od wspólnej rozgrywki. Nagle podczas gry okazuje się, że trzeba zamieszać sos, otworzyć okno, odpakować kolejną paczkę chipsów czy uzupełnić drinki wszystkim gościom – wielokrotnie przegapiając swoją kolejkę lub zmuszając graczy do czekania. Podczas takiej gry wiele razy padają zwroty „Nie, nie trzeba” i „Usiądź już”.
Motto państwa domu: Komu dolać? Otworzyć chipsy? Zagraj teraz za mnie!
9. Adwokat i naginanie zasad
Prawnicy doskonale znają prawo, które w umiejętny sposób potrafią wykorzystywać tak, aby uzyskać jakąś korzyść. Podobnie jest z osobami znającymi zasady gry. Planszówkowi adwokaci sprawnie rzucają kolejnymi punktami z instrukcji, mieszając je i naginając tak, aby działały na ich korzyść, ale jeszcze nie były oszustwem.
Motto planszówkowych adwokatów: A czy wiecie, że jak…
10. Gwiazda w świetle jupiterów
Gwiazda uwielbia zwycięstwa, jest niczym zawodnik, ale w ich zachowaniu widać jedną, dość istotną różnicę. Zawodnicy chcą jedynie wygrać i zmieść swoich przeciwników z powierzchni Ziemi. Gwiazdy natomiast pragną sławy, oklasków, wiwatów i pełnych trybun zadowolonych obserwatorów, którzy godzinami składać będą gratulacje z powodu wygranej.
Motto gwiazdy: Wygrałem, jestem najlepszy. Gdzie moja nagroda?
Tę toplistę warto traktować z przymrużeniem oka, ponieważ w prawdziwym życiu zdarza się, że gracze miej lub bardziej przejawiają po trochę z każdej cechy. Wszystko zależy również od rodzaju gry – zachowanie podczas morderczej walki o tron z pewnością różni się od rodzinnej zabawy.
Komentarze (0)