Ian Wallace, były perkusista King Crimson, nie żyje. Zmarł 23 lutego 2007 roku, w wieku 60 lat, na raka przełyku.
Ian Wallace, były perkusista King Crimson, nie żyje. Zmarł 23 lutego 2007 roku, w wieku 60 lat, na raka przełyku.
Wallace współpracował także z Bobem Dylanem, Jacksonem Browne'm, Davidem Lindley’em i Steviem Nicksem. W 1990 roku osiedlił się w Nashville, skąd w 2004 roku wyjechał do Los Angeles. W tym mieście zagrał wmusicalu The Ten Commandments reżyserowanym przez Vala Kilmera.
Pod koniec życia stworzył Crimson Jazz Trio, grające jazzowe wersje utworów King Crimson.
Komentarze (0)