6 maja wokalista zespołu Coma w poznańskim Empiku podpisywał swoją solową płytę „Loki – wizja dźwięku”.

Pierwsi fani pojawili się w Empiku już na ponad godzinę przed spotkaniem i mieli ze sobą tort. Dlaczego? Otóż dokładnie dzień wcześniej artysta obchodził urodziny. Na rozpoczęcie spotkania zgromadzony tłum prawie 100 osób odśpiewał gromko "Sto lat!" i od tego momentu atmosfera spotkania musiała być już dobra i energetyczna. Pierwsze pytania zadawał prowadzący spotkanie Marcin Kostaszuk. Pytał o dzielenie czasu między muzykę, teatr i film ale także o poglądy na temat zamknięcia stadionów piłkarskich w Poznaniu i Warszawie (wokalista wystąpił niedawno w filmie "Skrzydlate Świnie" dziejącym się w środowisku piłkarskim). Później uaktywnili się również fani a na koniec artysta przez ponad godzinę składał autografy na swoich płytach.