Autor: Daniel Zielaskiewicz

 

 

Marcelina ogłasza koniec wakacji…

Może wydawać się, że jesienią wszystko zwalnia, ale słuchając singla „Tańcz”, zapowiadającego nową płytę Marceliny Stoszek ma się wrażenie, że jesień to dopiero początek kolejnych wrażeń. „Koniec wakacji” to wielki powrót Marceliny, której płyty mogliśmy posłuchać ostatnio w 2015 roku. Artystka mówi o nowym krążku zapowiadając rozpoczęcie nowego etapu oraz odejście od charakterystycznych dla niej schematów. Nowy singiel, którego można już posłuchać w sieci brzmi żywiołowo. Na odpowiedź czy cały album będzie taki musimy poczekać do 28 września - dnia premiery „Końca wakacji”.

 

 

…a The Dumplings zabierają nas do raju

Podobnie jak fani Marceliny, tak i fani The Dumplings również musieli czekać 3 lata na nowy album grupy. Jeden z najpopularniejszych w Polsce zespołów elektropopowych wyda jesienią swój trzeci studyjny album pt. „Raj”. Kolejnym wspólnym mianownikiem jest osoba Kuby Karasia, współtwórcy Dumplingsów oraz producenta płyty Marceliny. „Raj” ma być bardziej dojrzały, teksty w pełni po polsku (co w ich przypadku jest zaskoczeniem), a kompozycje zbliżone do debiutanckiej płyty zespołu, czyli „No Bad Days”. „Nasza trzecia płyta to powrót do czysto elektronicznych brzmień z czasów pierwszej płyty. Mniej w niej jednak jasnych lekkich brzmień, za to dużo mroku i tajemnicy. Zdecydowaliśmy się na to, aby wszystkie teksty były po polsku. Można w nich znaleźć wiele odniesień do różnych tekstów kultury: m.in. filmu „Zapach kobiety”, literatury Tołstoja i Cortazara. Postawiliśmy również na krótką, ale treściwą formę, płyta ma 8 utworów” – opowiadają o swoim przedsięwzięciu Justyna Święs i Kuba Karaś. Premiera 21 września.

 

 

Marzyciel Michał

Po debiutanckim sukcesie Michał Szpak idzie za ciosem - 7 września zaprezentuje swój drugi album „Dreamer” z flagowym utworem, który już zdążył podbić serca fanów, czyli „Don’t Poison Your Heart”. Artysta znany szerszej publiczności dzięki udziałowi w jednym z talent show dowiódł, że jego muzyka jest różnorodna. Tym razem ma być podobnie, ballady przeplatają się z mocniejszymi brzmieniami. Na nowej płycie znajdziemy 12 utworów,
a oprócz wspomnianego „Don’t Poison Your Heart” usłyszymy znany już ze stacji radiowych „King of The Season”.

 

 

Stare drzewa, nowy Kortez

Jedno z największych objawień polskiej sceny muzycznej ostatnich lat, czyli Kortez wraca
z nową płytą. Intensywne pod względem liczby koncertów lato powoli się kończy, a my zaczynamy wyczekiwanie na nowy album twórcy „Dobrego momentu”. Daty premiery nowego dzieła jeszcze nie znamy (najprawdopodobniej będzie to 21 września), natomiast wiadomych jest kilka szczegółów dotyczących projektu. Tytuł przedsięwzięcia to „Mini dom” co nawiązuje do nazwy zeszłorocznego krążka „Mój dom”. Na albumie znajdzie się 7 piosenek, a 5 z nich mogliście już usłyszeć na wcześniejszych płytach Korteza. Nowościami będą utwory „Hej wy” oraz „Stare drzewa” – czyli singiel promujący film „Kamerdyner” Filipa Bajona.

 

 

Życie po Męskim Graniu

Zarówno seria koncertów pod szyldem Męskie Granie, jak i wydawana później płyta wpisały się na stałe w muzyczny kalendarz. My skupimy się na jednym z artystów, który w to przedsięwzięcie jest mocno zaangażowany, czyli Organku. Założyciel grupy Sofa na antenie radiowej Trójki zdradził plany na jesień. Ørganek po bardzo dobrze przyjętym debiucie „Głupi” z 2014 roku zamierza wydać krążek, który będzie suplementem studyjnego albumu z 2016 roku, czyli „Czarnej Madonny”. „To będzie poszerzona płyta o piosenki, których do tej pory nie wydaliśmy” – mówił w wywiadzie Tomasz Organek. Czego jesienią posłuchają fani? Np. utworów powstałych na jubileusz związany z Edwardem Stachurą. Już ta krótka zapowiedź wystarczy, że Kortez połączy energię z nostalgią – idealna kompozycja na jesień.

 

 

Na którą z tych płyt wy czekacie najbardziej? A może przebieracie nogami na myśl o jakiejś innej premierze? Piszcie w komentarzach.