Piosenek z płyty „Rogamar” oraz z nagrodzonego Grammy albumu „Voz d’Amor” (i wielu innych) można będzie posłuchać podczas przyszłorocznego koncertu Cesarii Evory w Polsce. Bosonoga diva, zwana „Cesarzową Wysp Zielonego Przylądka” wystąpi bowiem 22 marca 2009 roku w warszawskiej Sali Kongresowej.

Cesaria Evora to kultowa postać afrykańskiego folku. Nie bez przyczyny została nazwana „królową morny”. Artystka czerpie inspiracje z portugalskich, karaibskich, brazylijskich i kubańskich źródeł.
Jej wielką subtelność i wrażliwość potwierdzają słowa: „Muzykę mam w sercu od dziecka i śpiewam, odkąd pamiętam. Morna mną zawładnęła i o czym tu więcej mówić”.

Życie młodej Kreolki - dziecka oceanu toczyło się na ulicach portowej dzielnicy. Wychowała się, w pięknym portowym miasteczku Mindelo na Wyspach Zielonego Przylądka, wśród znajomych muzyków. Jej życie wypełniał śpiew: śpiewała na przekór losu, mimo utraty ojca,  bosa i biedna… Jej pieśni opowiadają o miłości, o tęsknocie za tymi, których bieda zmusiła do emigracji, o morzu łaskawym, bo pozwalającym przeżyć i okrutnym, bo zabiera najbliższych, o rozstaniach, o swojej ziemi matce, biednej, wyschniętej i spalonej słońcem. Śpiewała za parę groszy, za drinka, za kolacje. Śpiewała biednym i bogatym, białym i czarnym, turystom i marynarzom. Śpiewała dla przyjaciół i dla siebie. Śpiewała morny i coladery, pełne bólu, tęsknoty, trudów codziennego życia i walki o przetrwanie.

Pasmo niepowodzeń i rozczarowań, brak muzycznego spełnienia sprawiły, że artystka zamilkła. Przez ponad dekadę szukała swojej własnej drogi życiowej, aż w końcu los połączył jej ścieżkę, ze ścieżką młodego Kabowerdeńczyka -  Jose da Silva. To on pokazał Cesarii jakim wielkim wokalnym skarbem jest; rozbudzając w niej na nowo pasję, której tak długo szukała.

Jose da Silva zaprosił ją do Paryża, gdzie artystka wydała swoje pierwsze albumy. „La Diva aux pies nus” i „Distino di Belita” to symbole ciężkiej walki o zaistnienie. Aż nagle…
Trzeci album z tytułową piosenką „Miss Perfumando” to tysiące sprzedanych egzemplarzy i pierwsza złota płyta. Evora porywała świat i została uznana za muzyczne odkrycie lat dziewięćdziesiątych. Tak właśnie zrodziła się „Bosonoga Diva”.

Dziesięć albumów, dziesiątki złotych i platynowych płyt, miliony sprzedanych egzemplarzy, nominacje do Grammy w kategorii World Music i samo Grammy w 2004 roku za płytę „Voz d’Amor” (Głos miłości), liczne nagrody w tym Francuska Legia Honorowa (2007). Wypełnione po brzegi najlepsze sale koncertowe od Montrealu po Cape Town.

Prywatnie niezwykle przywiązana do Cabo Verde i Mindelo, w którym nieprzerwanie mieszka. Niegdyś głodna i biedna, lekceważona i poniżana, dziś bogata, sławna i uwielbiana.

Wciąż śpiewa boso - na pamiątkę dawnych czasów. I choć mówią o niej „Królowa morny” czy „Cesarzowa Wysp Zielonego Przylądku” ona sama mówi o sobie: „ jestem po prostu Cesaria”.

Koncert Cesarii Evory
22 marca 2009
Sala Kongresowa, Warszawa

Macroconcert/I.J.