Malowanie po numerach – jak zacząć?

Kim jesteś? Jesteś malarzem! 

O tak, posiadanie kreatywnego hobby to świetna sprawa. Podczas prac manualnych można się zrelaksować, skupić myśli na czymś przyjemnym i od czasu do czasu zaimponować komuś dziełem własnych rąk. Jeśli pośród wielu różnych form takiego spędzania czasu najbardziej podoba ci się malowanie, koniecznie spróbuj w nim swoich sił. To zajęcie, do którego nie potrzeba wielu akcesoriów, by osiągnąć ciekawy efekt.

 

 

Na początku przygody z farbami warto zacząć od malowania po numerach. Dlaczego? Będzie ono świetną rozgrzewką przed stworzeniem swojej autorskiej kompozycji, bo pomoże wyćwiczyć precyzję pociągnięć pędzla i strategię dobierania kolorów oraz perspektywy. Ponadto odtwarzanie obrazów słynnych malarzy może zachęcić cię po poznawania ich twórczości i historii konkretnego gatunku czy techniki. A może malowanie po numerach spodoba ci się tak bardzo, że postanowisz skupić się tylko na takiej formie artystycznej ekspresji? To też świetnie! Zestawy do malowania po numerach są bardzo zróżnicowanie, więc będziesz mieć mnóstwo wzorów do wyboru i każdy wieczór spędzisz przy innym płótnie.

 

 

Zestaw do malowania – co zawiera? 

W każdym komplecie malarskim do malowania po numerach powinny znaleźć się trzy najważniejsze rzeczy:

• podobrazie lub płótno z nadrukiem,
• pędzle – najlepiej kilka różnych rodzajów: szersze, które pozwolą na wygodne wypełnianie większych powierzchni oraz niewielkie i wąskie do precyzyjnego wykańczania,
• farby – z prawidłowo oznaczonymi numerami pól, które powinny pokryć określone odcienie.

W zestawie, który ja wybrałam dodatkowo znajdowała się mała grafika stanowiąca wzór oraz duży papierowy szablon z numerami – będę mogła pokolorować go kredkami! Oba elementy nie są niezbędne, ale bardzo mnie ucieszyły. „Gwiaździsta noc” spodobała mi się ze względu na piękną paletę barw i ten charakterystyczny styl. Kolory w palecie są zgaszonei chłodne. Ciemne odcienie zieleni i fioletu kontrastują tu z czerwieniami i bladą żółcią. Dzięki odwzorowaniu specyficznego stylu Vincenta Van Goga można odnieść wrażenie ruchu na płótnie. Gotowa praca bardzo przypomina prawdziwe dzieło. Spokojnie, kopię od oryginału da się rozróżnić gołym okiem, ale mimo wszystko robi ona przyjemne wrażenie.

 

 

Jak wybrać obraz do samodzielnego malowania? 

Własnoręcznie namalowany obraz może być doskonałą ozdobą salonu lub sypialni. To coś więcej niż zdjęcie lub plakat – w zrobienie czegoś samodzielnie trzeba włożyć sporo pracy, ale satysfakcja z udekorowania wnętrza jest znacznie większa.

Wybierając wzór obrazu do malowania po numerach, możesz zdecydować się na stworzenie reprodukcji dzieła znanego artysty lubdobranie takiego, który będzie współgrał kolorystycznie z pozostałymi dodatkami. Ważny jest też styl, w jakim dana praca będzie utrzymana.

Kolorowe i modne wnętrze, na które składa się dużo dodatków, można podkreślić czymś odważnym i dowcipnym. W ofercie firmy Brushme znalazłam wzór kota w rogowych okularach pijącego cappuccino. Kontrastowe barwy nadają obrazowi charakteru ilustracji z książki dziecięcej, ale nawiązania kulturowe czynią go poważniejszym.

 

 

Eleganckie i klasyczne aranżacje wnętrz zdecydowanie lepiej podkreślać stonowanymi dekoracjami – dotyczy to także ozdób na ścianach. Jeśli właśnie takie stylizacje lubisz najbardziej, pomyśl o obrazie z obrysem prawdziwego dzieła sztuki. Ciekawym wyborem może być zestaw do malowania po numerach Mona Lisa. Taka reprodukcja w nowoczesnym i minimalistycznym salonie przełamie nieco konwencję i sprawi, że wnętrze będzie zrównoważone i intrygujące.

 

 

Malowanie po numerach – wskazówki 

W większości zestawów do malowania po numerach znajdziesz instrukcję, w której zawarte będą techniczne porady dotyczące sposobu oprawiania obrazu oraz metody wypełniania schematu. Do mojego kompletu również była dołączona lista wskazówek, a do najważniejszych należy zaliczyć:

• Rozpoczęcie pracy od najjaśniejszych kolorów – zrobiłam tak i byłam bardzo zadowolona z efektu – ciemniejsze barwy były bardzo intensywne i mocno niepigmentowane. Gdybym zrobiła odwrotnie, pewnie byłoby widać nieestetyczne prześwity.
• Po pomalowaniu poszczególnych elementów z grubsza warto poczekać aż farba wyschnie, zanim przystąpisz do dopracowywania szczegółów.
• Malowanie po numerach najlepiej wychodzi w świetle dziennym – granice między elementami są zarysowane delikatnie i w sztucznym świetle nie widać ich dokładnie.
• Jeśli zdarzy ci się pomylić w doborze koloru – nie martw się. Ja też kilka razy użyłam innego odcienia (zupełnie tego nie widać, prawda?). W takiej sytuacji wystarczy sprawdzić dokładnie, czy drobna podmiana nie wpłynie na wygląd ilustracji i albo konsekwentnie używać kolorów zamiennie, albo po prostu uważać przy kolejnych ruchach. Farbę oczywiście można usunąć, najlepiej zanim wyschnie. Zrób to za pomocą patyczka higienicznego nasączonego wodą, ale dobrze odciśniętego z jej nadmiaru.
• Uważaj na zbyt mokre pędzle – farby akrylowe dobrze nakłada się zwilżonym pędzlem, ale jeśli woda będzie z niego kapać, krople rozpuszczą pigment zbyt mocno. Stworzą się nieestetyczne prześwity lub co gorsza zacieki, a te poprawia się już dużo trudniej.
• Po skończonej pracy przyjrzyj się obrazowi i gdy farba całkiem wyschnie popraw drobne ubytki – nanoszenie korekt w czasie kiedy akryle są mokre nie ma sensu dokładać kolejnej warstwy – utworzą się grudki, które mogą odpaść.

 

 

Malowanie po numerach dla dzieci 

Młodzi artyści w dziedzinie malowania po numerach też znajdą coś dla siebie. Ten rodzaj kreatywnej zabawy jest bardzo podobny do tradycyjnych kolorowanek, po prostu zamiast kredek używa się farb. Dużym ułatwieniem jest ograniczony zakres kolorystyczny – o ile w zestawach do kolorowania po numerach dla dorosłych odcieni jest dużo, o tyle w dziecięcych kompletach znajdziesz tylko kilka pojemniczków. Wynika to oczywiście ze specyfiki samych schematów, które w wersjach dla najmłodszych są po prostu mniej skomplikowane.

Szczególnie ciekawą ofertę ma firma Design Objectives. Wzory do malowania po numerach tej marki to bajkowe i kontrastowe kompozycje. Najczęściej występują w formacie A5 – nieduży rozmiar nie zniechęci dziecka, ale nadal będzie stanowił ciekawe wyzwanie i pięknie zaprezentuje się w ramce jako ozdoba pokoju dziecięcego.

 

 

Daj znać w komentarzu, jakie kreatywne hobby ostatnio stało się twoim sposobem na spędzanie wolnego czasu. Jeśli szukasz więcej inspiracji, zajrzyj na stronę Empik Pasje. Magazyn Online do działu poświęconego rysowaniu i malowaniu.

 

Zdjęcie okładkowe i w tekście - Aleksandra Woźniak-Tomaszewska