Kiedy kilka lat temu Pharell Williams pojawił się w naszyjniku z pereł zestawionym z prostą, sportową stylizacją – okazało się, że sztywne zasady doboru biżuterii do okazji, nie zawsze się sprawdzają. Podobnie jest z typami urody. Odchodzi się od podziałów na jesień, zimę, wiosnę czy lato. Złoto i srebro świetnie dopasują się do chłodnych i ciepłych odcieni karnacji, bo tu liczy się raczej stylizacja i kolor ubrania. Czerwona sukienka zwykle wymaga złota, a zielona srebra. Inaczej ma się sprawa z czarną i białą stylizacją, bo tu pasują wszystkie metale oraz kamienie szlachetne. Czasem warto więc postawić na styl i z odwagą podchodzić do codziennego wyboru błyszczących akcesoriów. Pomysłów jest mnóstwo, a najprościej zainspirować się tym, co wielcy projektanci proponują w czasie tygodni mody. W tym sezonie dużo się dzieje i trend na minimalizm odchodzi w cień. Biżuteria jest kolorowa, błyszcząca, zwykle w rozmiarze XXL i najlepiej wygląda noszona w zestawach. Co ciekawe, projektanci łączą ją z bardzo eleganckimi ubraniami. Pozostaje przełożyć język trendów na codzienność.
Kolczyki – żyrandole
Długie, wiszące aż do ramion, albo krótsze, za to w kształcie szerokiego wachlarza. Kolczyki mogą być na pierwszym planie, jeśli zakładasz prostą czarną lub białą sukienkę. To trend wieczorowy, więc sprawdzi się na imprezach, weselach i innych specjalnych okazjach. Jeśli lubisz dłuższe kolczyki, spróbuj tych, złożonych z wielu łańcuszków lub jednego, grubszego łańcucha w srebrze lub złocie. Trend jest niezwykle efektowny, widowiskowy i pochodzi między innymi z kolekcji Vivienne Westwood. Wybierając takie kolczyki, nie musisz już się zastanawiać nad bransoletką i pierścionkami, bo każdy dodatkowy element będzie przesadą. Wiszące łańcuszki mogą mieć też bardziej rockowy styl, wtedy dopasują się do mocniejszego makijażu oczu w stylu smoky eyes.
Kolorowe pierścionki
Najbardziej radosny trend sezonu to duże, kolorowe pierścionki albo sygnety noszone w duetach na obu dłoniach. Kryształowe, plastikowe albo metalowe z fragmentami emalii są cytatem z lat 60. Pojawiły się między innymi w kolekcjach Diora czy Isabel Marant. Co ciekawe, najlepiej wyglądają w połączeniu z prostymi, ale bardzo eleganckimi sukienkami mini. Jeśli zdecydujesz się na taką biżuterię, unikaj bransoletek i dużych kolczyków. Kolory pierścionków najlepiej dobierać do ubrania. Dopasuj identyczne odcienie (grantowy kamień do granatowej sukienki) albo kontrastowe, na przykład: niebieski sygnet do pomarańczowej stylizacji.
Jeszcze większe łańcuchy
Prosta, czarna sukienka, czarny top lub sweter z małym okrągłym dekoltem. Aż się prosi, by uzupełnić taką stylizację łańcuszkiem. Ale wcale nie drobnym, tylko ogromnym w wersji XXL. To tegoroczna moda i już pokochali ją styliści oraz producenci biżuterii. Duży i krótki łańcuch w srebrze lub złocie pasuje nawet do sportowej stylizacji, więc jeśli szukasz efektownego dodatku na co dzień, łańcuch zrobi największe wrażenie. Ten niezwykły trend pojawił się na wybiegach Hermesa, Givenchy, Valentino, Bottega Venetta i ma już swoje wariacje. Na łańcuchach pojawiły się kamienie, kryształy i perły, więc im więcej, tym lepiej.
Koło na ucho
Kolczyki w kształcie koła to klasyk gatunku. W tym sezonie zyskały większy rozmiar, podobnie do pierścionków i łańcuszków, koła będą duże i masywne. Proste w srebrze lub złocie mają też swoje bardziej wieczorowe wersje: wysadzane cyrkoniami, perłami lub z doczepionymi wiszącymi ozdobami, będą świetnym dodatkiem do eleganckiej, długiej sukienki wieczorowej (kolor nie ma tu znaczenia) lub zwiewnej, letniej kreacji na dzień. Ich wielkość należy dopasować tak, by nie opierały się mocno na ramionach. A inspirację można znaleźć na pokazach Versace i Jil Sander.
Perły wiecznie modne
Długi sznur pereł, kilka naszyjników założonych jednocześnie, albo perły wielkości XXL. Co ciekawe projektanci zestawiają je z różnymi fakturami ubrań, kolorami, a nawet koronką. Jednak nadal perły królują w duecie z sukienkami koktajlowymi, wieczorowymi albo sukniami ślubnymi. Do naszyjnika można łatwo dopasować kolczyki i pierścionek z perłą. Ich kolor wcale nie musi być identyczny. Białe, szare, różowe i granatowe perły można też skontrastować z odcieniem sukienki, swetra czy bluzki. Sprawdź pokaz Jil Sander i Saint Laurent. Perły to dobry wybór, jeśli szukasz efektownego dodatku do garnituru lub oversizowej marynarki.
O czym pamiętać przy wyborze biżuterii
- Jeśli wybierasz stylizację monochromatyczną (biel, czerń, granat, szarość), zawsze możesz założyć więcej biżuterii, by była na pierwszym planie. Kolczyki, bransoletka, naszyjnik i pierścionek mogą rzucać się w oczy.
- Im więcej kolorów ubrania, tym mniej biżuterii. Wystarczy jeden większy element (duży łańcuch na szyi) albo kolczyki XXL.
- Strój biznesowy nie lubi blasku, tu ogranicz się do jednego elementu, albo wybierz klasykę: drobne kolczyki wkręty i elegancki pierścionek.
- Biżuteria XXL nie znosi bliskiej konkurencji. Jeśli decydujesz się na duże, kolorowe sygnety, zrezygnuj z bransoletki. Podobnie kolczyki: im większe, tym mniej powinno się znaleźć na szyi. Najlepiej zrezygnować z naszyjnika.
Więcej ciekawych porad znajdziesz w pasji Dbam o urodę.
Zdjęcie okładkowe: Shutterstock
Komentarze (0)