Po przebojowych przekręcie i Porachunkach, do naszych kin trafił kolejny film Guy Ritchie. Krytyka nie zostawiła na tym obrazie suchej nitki, twierdzac, że od czasu gdy reżyser został mężem Madonny, jego kolejne filmy są coraz gorsze. Jak jest naprawde możemy przekonac sie osobiście w kinie.

Hazardzista i szuler Jack Green (Jason Statham) zawsze obracał się w złym towarzystwie.  Ostatecznie kosztowało go to siedem lat życia, kiedy to przyjmując na siebie winę za podłego Dorothy Macha (Ray Liotta), wylądował w więzieniu. Gdy zostaje wreszcie zwolniony, jest absolutnie nie do pobicia przy karcianym stoliku - stosuje oszustwo doskonałe, którego nauczył się od swoich dwóch tajemniczych kumpli z celi. Nareszcie jest gotowy by się zemścić.

Tymczasem Macha planuje wyeliminować bezlitosnego rywala, Lorda Johna, i ryzykuje swoją pozycję angażując się w wielką narkotykową transakcję z wszechwładnym Samem Goldem. Jake odwiedza Macha w jego kasynie i upokarza, ogrywając go w jednej z gier. Macha obawiając się, że Jake każe mu w przyszłości przełknąć tę gorzką pigułkę raz jeszcze, wysyła goryli, żeby „się nim zajęli”. Życie ratuje mu enigmatyczny Zach (Vincent Pastore), który, wraz ze swoim równie tajemniczym partnerem Avi (André Benjamin), proponuje Jake’owi ochronę. Mimo złych przeczuć Jake przyjmuje ofertę. Wkrótce okaże się, że bierze udział w grze, na którą nie ma najmniejszej ochoty, a niebezpieczeństwo czai się na każdym kroku. Największe zagrożenie nadejdzie z najmniej oczekiwanej strony…

Reżyseria i scenariusz:  Guy Ritchie
Obsada: Jason Statham, Ray Liotta, André 3000, Vincent Pastore

Francja,Wielka Brytania, 2005
Kryminał/Dramat
czas 115 min.